Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Bożena Tatara - Paszko

Użytkownicy
  • Postów

    2 154
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    28

Treść opublikowana przez Bożena Tatara - Paszko

  1. Jesteś szczęściarzem, bo czasem zabiera to co najdroższe i żeby przetrwać nie pozostaje nic jak tylko uwierzyć, że to ma głębszy sens. Pozdrawiam ciepło :)
  2. Proponowałabym zrobić sobie ściągawkę, tak dla własnej wiadomości, do zaglądania od czasu do czasu. https://pl.wikipedia.org/wiki/Wiersz Tam są odnośniki do tematów pokrewnych - wyrazy podlinkowane w kolorze niebieskim. A jak już będziesz wiedział jaką formę wypowiedzi wybierzesz, to zastanów się co i jak będziesz chciał przekazać. No i jak już będziesz miał gotowca, to wrzuć do warsztatu :) Przyjrzymy się czy zdołaliśmy ci pomóc :) Powodzenia :)
  3. I masz Andrzeju - czarne na białym - że potrafisz pisać ciepłe wiersze, które przyciągają jak magnes. :) Myślę, że każdy czyta wiersze rymowane, bo (mówię za siebie) trzeba mieć rzeczywiście dobre pióro żeby biały wiersz zachwycił. Wszystkiego, co zostało na tym forum zamieszczone nie przeczytałam a właściwie, to przeczytałam niewiele i póki co, nie znalazłam takiego awangardowego wiersza, który powaliłby mnie na kolana. Nie chcę się powtarzać ale tym razem darujcie :) - rzadko kto czyta dzisiaj poezję współczesną właśnie dlatego, że coraz rzadziej przypomina poezję. Miłego wieczoru życzę wszystkim :)
  4. Ja już po kawie i kilku chwilach snu ale też nie rozbieram :) Nie mogę się oprzeć wrażeniu że to tekst do melorecytacji. Może autor przemyśli jeszcze raz co chciał powiedzieć i wyrzuci z tekstu słowa, które jego zdaniem nie mają znaczenia dla przekazu i napisze nową jego wersję. Pozdrawiam ciepło :)
  5. Czy tylko ja mam wrażenie, że ta bajka wcale nie jest dla dzieci ? :) Sama bym się bała, gdybym ją usłyszała kiedy byłam dzieckiem :) Z drugiej strony... nie wszystkie bajki muszą ociekać słodyczą :) A tak serio... jeszcze trochę popracowałabym nad tekstem :) Pozdrawiam ciepło :) Bożena TP
  6. By wyraźniej był sonet widoczny rozsuń proszę ostatnii sześciowers ;) Pozdrawiam :)
  7. Już nie wiem dla kogo jest to forum. Miałam cichą nadzieję, że dla wszystkich. I dla tych, który dobrze piszą i chcą się podzielić tym z innymi, którzy są mniej wprawni w piórze, stawiającymi pierwsze kroki, i dla takich którzy w ogóle nie piszą ale ich wrodzona wrażliwość i poczucie piękna mogą pomóc każdemu. A zwłaszcza tym, którzy rzeczywiście chcą i potrafią otworzyć się na sugestie czytających. To przecież czytający, odbiorcy i to czy im się coś podoba czy nie decydują o wszystkim. Do tego co istnieje na forum w tej chwili dodałabym kilka pozycji nie dzieląc ludzi na mniej lub bardzie wprawnie piszących ale samo dzieło. Skoro nikt tak do końca nie wie czym jest poezja współczesna, bo dla jednych to zupełnie nowatorski nurt dla innych to to co powstaje dziś, czyli współcześnie - zatem wszystko, zamieńmy - Dział dla wprawnych poetów na AWANGARDĘ w ten sposób "Poezja Współczesna" będzie miejscem dla wszystkiego co awangardą nie jest. Zostaną dwa działy ale będzie wiadomo co mogą zawierać. No i skoro - Wiersze Debiutanckie bez limitu_ zawierają i fraszki i palindromy i satyrę, dorzućmy tam jeszcze oktawy, ballady i sonety, w tej chwili trudno powiedzieć gdzie można to wrzucić - co najwyżej do wierszy gotowych ale skoro ktoś może się pochwalić bezsensownym palindromem dlaczego nie miałby się pochwalić sonetem ? Wiersze Gotowe i Poezja Współczesna będą miejscem dla wszystkich wierszy które nie będą pasowały do pozostałych kategorii. Pozdrawiam cieplutko :) Bożena TP
  8. Witam Z uwag czysto technicznych dyskusja zeszła na spawy organizacyjne forum. U mnie serwer działa bez zarzutu, nie miałam żadnych problemów. Jeden raz zdarzyło się, że chwilowo był niedostępny. A co do organizacji forum - miałabym jedną propozycję, która, być może zadowoliłaby wszystkich. Moim skromnym zdaniem należałoby stworzyć miejsce dla AWANGARDY i spory o wyższości rymowanek nad poezją na wskroś nowatorską miałyby szansę ucichnąć.
  9. Staroć? - czyżbyś chciał umniejszyć jego wartość ? Stare wiersze zatrzymują chwile i oddają nastroje, uczucia towarzyszące ich tworzeniu, to swoista kapsuła czasu. Nie muszą być przez to gorsze od tych późniejszych. A wątpliwości ma każdy - taką przynajmniej mam nadzieję :)
  10. Czy spełnione to zależy od ambicji, jednym wystarczy "podoba się", inni chcą braw, afiszy i czerwonego dywanu o co już trudniej :) Nie wiem czy tylko po to tutaj jesteś żeby zlepiać ale wiedz, że z uwagi na szacunek ,nieśmiałość a szczególnie świadomość własnych niedociągnięć trudno jest zganić czy chwalić kogoś, kto jest ewidentnie lepszy. Obawa, że zostanie się posądzonym o megalomanię czy lizusostwo też nie jest bez znaczenia :) Ja najczęściej jeśli lubię, to - lubię - bez słowa :) Pozdrawiam :) Bożena TP
  11. Minimalizm w czystej formie, to coś czego nie lubię w poezji. Może tekst można nazwać wierszem z uwagi na formę, ale żal, że jest tak ubogi w środki wyrazu przynależne poezji. Pozdrawiam :)
  12. No tak :) Raczej za mało :) Pozdrawiam cieplutko :)
  13. Z tym też się zgadzam ale... to tłumaczenie mnie zwiodło :) myślałam, że usprawiedliwiasz obecność nadmiaru rymów niedopracowaniem starego wiersza :)
  14. A mnie się podoba :) to jest kropka nad i :) Nie wiem, czy ktokolwiek z tu piszących wie, że większość ludzi przestaje czytać poezje, bo i poezja przestaje nią być. Odbiera się jej prawo do wszystkiego, rym i rytm jest passe, jak zatem napisać sonet? Minimalizm wdziera się wszędzie - jeszcze trochę a książki telefoniczne będą pretendowały do literackiego nobla. Mało słów a ileż treści! :) Pozdrawiam cieplutko :)
  15. Stwórz ładniejszy neologizm, stać cię na to :) poza tym podoba mi się, bo bardzo lubię kiedy wiersz ma rym i rytm nie mówiąc o przesłaniu :) No i nie rozumiem jednego - skoro wiersz wyciągnąłeś ze starego brulionu to dlaczego go nie poprawiłeś ? Gdybyś go wcześniej był publikował to rozumiem ale jeśli nikt go wcześniej nie widział...? Mnie rymy gramatyczne nie przeszkadzają ale... ustalone jest że urodziłam się o 100 lat za późno :) Bożena TP
  16. Jeśli pokuta w dodatku nieprzerwana to dlaczego dekalog leży odłogiem? To raczej przyczyna a nie skutek, więc napisałabym: Pokuta nieprzerwanie zatacza kręgi Dekalog leżał odłogiem Ale skoro "Zwątpiłam" w tytule to skąd ta pokuta zataczająca kręgi? No dobrze... załóżmy że wątpisz ale nadal wierzysz. To mi nie pasuje mi do przekazu wcale. Pytasz, szukasz, czekasz.... nie widzę tu miejsca na tłumaczenie dlaczego zwątpiłaś - ale to nadal moje widzenie tego co napisałaś. Co prawda pytałaś o dwa ostatnie wersy, ale pokusiłam się o przeróbkę całości z tym, że to moja interpretacja tego co napisałaś i niekoniecznie będzie tym co chciałaś przekazać. Dlatego radziłabym ci zawsze bardzo dokładnie przemyśleć co chcesz przekazać a potem ubierać myśli w słowa. A jeśli poniosła cię wena to zrób to samo - dokładnie przemyśl co chciałaś powiedzieć, potem przyjrzyj się temu co napisałaś, wyrzuć zbędne słowa i to chyba będzie to :) Upadłszy na kolana z ręką na piersi... Czy wciąż jesteś moim Bogiem? Wątpię Pokuta nieprzerwanie zatacza kręgi Dekalog leżał odłogiem... Szukam Ono Ci tak urąga swoim istnieniem Zostawiasz je ku przestrodze Pytam Ty nie odpowiadasz Tak bardzo chcę wiedzieć Czekam Gdzie ta miłosierna twarz? Gdzie jej ludzkie oblicze? Oślepłam...? Przepraszam... chciałam dobrze, mam nadzieję, że nie wyszło jak zwykle :)
  17. Dwie strofki to więcej niż ćwierć zdania :) A wierszyk bardzo sympatyczny :) Pozdrawiam cieplutko :) Bożena
  18. Dedal ? ;) Ja też odrobinę zazdroszczę tej łatwości pisania, mnie nie przychodzi tak łatwo :)
  19. Podoba mi się myśl zawarta w tym wierszu. Może jedynie nie pasują mi "buty dziurawe tęsknotą" - trochę jakbyś koniecznie chciała zaznaczyć że o tęsknotę tu chodzi. Tęsknota wyziera z wierszyka i bez tego podkreślenia. zostawiłeś we mnie... buty dziurawe rzucone gdzieś w kąt mojej codzienności tupały łoskotem pośród moich przyzwyczajeń dnia każdego aż do siwych włosów z zaskoczenia każdy krok do ciebie to ukryte ślady zagubienia by odnaleźć się w następnej bruździe na policzku. I bardziej niż "pamiątka?" pasowałby mi tytuł - Pamięć. Bo tak na prawdę dziurawe buty to tylko pretekst to wspominania, dla tęsknoty. Pozdrawiam cieplutko:) Bożena TP
  20. Trochę jest mi niezręcznie wypowiadać się przed autorem ale odpowiem ci, jako że brałam w dyskusji udział. Popsute bywają dzieci kiedy są nadto rozpieszczane a przecież głównie z miłości. Popsute bywało myślenie z poprzedniej epoki - "co państwowe to i moje", "czy się stoi czy się leży to wypłata się należy". Tak też popsute są te dziewczyny ale przegrane są tylko wtedy kiedy nie próbują zrobić niczego więcej ze swoim życiem licząc tylko na "łatwy kawałek chleba". Tak ja to rozumiem.
  21. Możesz...możesz... tylko na jak długo wystarczyłoby przeglądanie jadłospisu ? Chyba, że to, poza potrzebą wrażeń estetycznych głównie dla tego rozognionego wzroku żony, coś na kształt recepty na udany związek :) Sypiesz rymami jakbyś był protegowanym wszystkich muz a one zamiast poczęstować wszystkich, chociażby po rożku obfitości, tobie zostawiły cały antał :) Pozdrawiam :)
  22. Te, o których piszesz to ogólnie mówiąc prostytutki - taki uprawiają zawód a to co określa to jedno słowo o którym toczyła się niedawno dyskusja, moim zdaniem określa charakter :) Prostytutki często taki charakter mają, to prawda i śmiało można o nich powiedzieć "popsute dziewczyny" - tych nikomu nie żal. A jednak wyczuwam tu odrobinę współczucia i żalu że są takie niezakochane i samotne. Może nie wszystkie są takie "popsute" ? Tak odczytałam ten wiersz i dlatego odrobinę mnie zdziwiła taka kategoryczna odpowiedź: I cały pozytywny, jak by nie było, wydźwięk ostatniej strofki diabli wzięli :) Więc jak to jest... wrzucasz wszystkie do jednego worka czy jednak niektórych jest ci żal ? A wiersz mi się podoba. Pozdrawiam ciepło :) Bożena TP
×
×
  • Dodaj nową pozycję...