Liryczny_Łobuz

... wilczyca w lasy idzie - oj jak Ci zazdroszczę. Nastawię ucho na Twój Wilczy Zew - i ... zasnę wtedy spokojny, nad niedokończonym wierszem:)) M.

Jeszcze tu do Ciebie zaglądam - i CMOK! Kolorowych snów ... Joliku :))

Jolu, teraz już mogę : milutko, leciutko, cichutko, swojsko i bezpiecznie. ................... wsunąć się pod kołderkę :) Dobrejnocki! - Marek

Dziękuję "Be" - bo i w wierszu i w sztuce (wizualnej bardziej nieco:) - w gruncie rzeczy chodzi o klimat w którym mógłby odnaleźć się odbiorca. Dziękuje za opinię - i Serdeczne Życzenia z okazji rozpoczęcia Kolejnego Roku , tu z nami - na orgu! Oby jak najdłużej! Marek

Ładne - bardzo kobiece - ja bym jednak rozbił tekst na kilka akapitów. Czekam na kontynuacje - Marek

Bardzo ładnie opisany przeciętny stan umysłu Poety - przed pierwszym uderzeniem w klawiaturę. Uderzaj Absencjo - jak najczęściej! Pozdrawiam - Marek

Aniu! No jakbyś bywała w knajpie "Bałtyk" Tylko tam kelnerka rozumiała zamówienie - "Pani Jolu - dwie lornety i dwie meduzy proszę!" Ale tylko raz brałem udział w bójce - bo spokojny z natury jestem :)) Dla mnie śliczny wiersz-retro! Pozdrawiam - Marek

Jeszcze nie pakuj, Aniu tych życzeń - może któreś jednak się spełni? Bardzo ładny wiersz - M.

Bardzo-Bardzo ładnie i słonecznie a : "na kupno pamiątki z wczasów kompletu praktycznych kluczy co raj na ziemi otworzą by strach się po niej nie włóczył" Podoba mi sie najbardziej:)) "Sznuruj" dalej po orgu - Nasza Wilczyco :)) Marek

Widzę trzy wyjścia z sytuacji: ! Opuść tę osadę. 2 Załóż kolektory słoneczne - z czasem, trochę odciążysz swój budżet 3 - Niczego nie zmieniaj - i dalej pisz ! ***** Ja głosuję za pkt.3 Marek

Może dlatego - Biały Panie, że kiedyś ilustrowałem książki :)) Pozdrawiam - M.

Ale, Magdaleno - nie wierz też Łobuzom - niby mają zamknięte oczy , a wszystko widzą. Cóż - strzeżonego ... :)) M.

Akacjowy Motylku - słowo "Liryczny" zobowiązuje (zwłaszcza po 23-ciej:)) M.

I za to tak kocham "baby" - umieją wszystko (z wiersza) wycisnąć :)) Dziekuję za tak serdeczny wpis - Marek

Dziękuję Wszystkim - to opis "naszej małej stabilizacji", za którą tak się czasem tęskni. M.

kiedy książka, cichutko wymknęła się nie budząc mojej dłoni – na podłogę ... pies podniósł ucho i przeciągnął się leniwie kot poruszył koniuszkiem ogona a Ty wstałaś z uśmiechem, podchodząc uważnie – pogłaskałaś psa, i „przebiegłaś drogę” czarnemu kotu – tak lekko że nie zdążyłem otworzyć oczu i po co miałbym je otwierać? jest cicho, ciepło ... spokojnie pod łóżkiem leży zapomniany długopis zamiast karabinu podniosłaś książkę, którą przeczytam jutro bo przecież mamy też swoje „jutro” i wiemy co będzie na obiad

Pójdźmy taką drogą myśli: Motylek - pyłek - miodek - Misiu - Wspólna uczta przy Miodzie (pitnym:)) Ja będę czekał przy stoliku, a kiedy nadejdziesz i zakryjesz mi oczy - to poczuję zapach akacji ... i już będę wiedział :))) OK? Zaklepane? - cały rok przed nami - a miód niech sobie dojrzewa . Ciepłe buziaki - M ( jak Misiak :)) PS Absolutnie nie wyrzucaj! Wiersz pisze się Emocją, którą później trudno podzielić i rozdzielić. Nein!

Ach - niepotrzebnie się tak sumitujesz Matko-Marka, jesteś po prostu Retro-Telepatką i już. U mnie w rodzinie też się to zdarzało. Życzenia przyjęte - choć w gorączkowej malignie - grypa powaliła całą moją rodzinę. Serdeczności dla Was (z Markiem :) - Marek

Motylku ! Nie byłem (jeszcze:) w Twojej łazience - Łobuz A skąd na moich wargach smak akacji ? Sama przeniosłaś go pisząc: "z pyłku eliksir rozsiać wokół domu najlepiej pergolowo z akacją" - i teraz już zawsze będzie mi się kojarzył z Tobą - Liryczny

Och! Poczułem na wargach ... posmak akacji . To miłe ... M.

Motto: "Stabilizacja motylka to szpilka." Sztaudynger Jan Motylku! Ja ZAWSZE wierzyłem kobietom! A jak na tym wyszedłem ??? No - raczej na PLUS :)) Ale Ty swoje "szpilki" - szykuj na Karnawał! Czas pofruwać na parkiecie ! Buziak-Łobuziak ( w przelocie:)) - Marek

Biały Panie - KAŻDA zwrotka Twojego wiersza - to wspaniały Temat na wiersz następny. Czy można by skorzystać z "podpowiedzi" i samemu coś - do(na)pisać? Marek

Babo Wścibska :)) - napisałaś : "jesteś normalnie stuknięta a ja wariat dobrana z nas para - wyjdziesz za mnie?" Czyli PODSŁUCHIWAŁAŚ zza ściany moje niegdysiejsze oświadczyny ! I JAK MOGŁAŚ TO - OPUBLIKOWAĆ ???!!! Marek PS Oświadczyny zostały przyjęte :)

Przepraszam ale to d... - nie detektyw! Agent Tomasz, nie tak zapracował na tytuł Człowieka Roku! M :))

Oj, Jacku - czemu tak smutno! A tu Świat bieli się dookoła jak Panna Młoda w swej Najpiękniejszej Sukni - uśmiechnij się do Niej!!! Marek PS A swoje AK-47 - pod łóżko, tak na wszelki ...