Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

jan_komułzykant

Użytkownicy
  • Postów

    15 780
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    103

Treść opublikowana przez jan_komułzykant

  1. nie dość dotyka lecz je przebija by czub mógł stamtąd wszystkim nawijać
  2. - jak ten trup niechciany w szafie, lub przy interesie mafia ;) Dzięki, pozdrawiam.
  3. o nich :))))
  4. Uff, niestety nie dałem rady dojechać do końca, spróbuję jutro dokończyć :) ale myślę, że z takiego "materiału" warto by wybrać najwyśmienitsze kąski i zrobić cacuszko. Pozdrawiam
  5. ani z wyższej ani z niższej bowiem euro wciąż im bliższe :| Pozdrawiam
  6. oczywiście, powinniśmy zebrać się w grotach i tam pozostać, dając "zwierzętom" pełne możliwości, a nuż by się pozagryzały? Może po latach dałoby się jeszcze żyć na cmentarzyskach miast? Ładnie Ci ten wiersz się "plecie" :) Pozdrawiam PS Nie wiem czy to celowe, ale, czy nie powinno być" rozbrzmiewała nie w głowie {?)
  7. A może wystarczyło zagłosować, tylko po to i na kogoś takiego, żeby odebrać choćby ten jeden głos "złodziejowi"? Od czegoś trzeba zacząć :)
  8. Lima - stolica Peru? Dzięki :)
  9. potocznie brzmi dość łagodnie u Miodka - popełnił zbrodnię
  10. ;)))) poraz tłum staną jak wryty jak premier Kopacz, uświadamiała rodaką Polaką czym jest demokracja ;P
  11. Wczoraj, w szczerym polu, trzej menele z Mierek, mieli chęć zasypiać pogróżki w popiele. Mielilim tak od wczoraj? - Zapytał syn Karola. Tak, lima zmielone – rzekło pole szczere.
  12. no cóż, ja jeszcze w rajtuzach pewnie latałem, ale z tym "bagażem" zapoznałem się mając 3.
  13. Sugeruję, dość niewinnie (jeśli rytm ma grać z tą płytą), przestaw Bolku jest – na płynniej: jest podobnież incognito. Bo reszta naprawdę leci jak z nut. Pozdrawiam
  14. gdyby tak było, skakałbym tylko z jaśkiem, bez spadochronu. a ze mną także, bom jest też jaśkiem, skakałyby namiętnie, wtulone, panie, znacznie chętniej, niż panie te przepiękne - co nie skakały nawet z balkonu. ;) trzeba bujać bo bez bujania jakaż przyjemność ze skakania? Pozdrawiam.
  15. o gonieniu króliczka było, nie kompinój (to też zabawa, całkiem fajna ;) w następnej piosence dopiero jest o gęsiach po wyroku, ale polecam, bo kawałek nie do zapomnienia (na pewno znacie :)
  16. wie to, czy nie wie, lecz dlań jest skutkiem, że wyżej, w niebie jest, łącznie z czubkiem.
  17. no wiesz Pan, mówiła Mildred, że najlepszy jest preszpan, a ja się upieram, że szylkret - ładniejszy, nie, że szpan i też rysuje, jakbyś miał widię, czujesz Pan?
  18. gdakały kury szczytując w góry - tle wraz z wysokim C
  19. to właśnie jest do rysowania płyt ;)))
  20. dzięki, wzajemnie :)
  21. może brzmi okrutnie lecz łatwiej zdobywać szczyty gdy już jest się czubkiem
  22. witaj Waldku, to bardzo trudna sztuka, bo nawet jesli się uda raz, to nie wszystko. Trzeba to czynić wielokrotnie, wtedy to juz sztuka. Chyba mnie natchnąłeś, bo dzięki Twoim przemyśleniom powstało też jedno moje ;) Pozdrawiam szczyt wszystkiego gdy łatwiej zdobywać szczyty kiedy jest się czubkiem
  23. czasem bywa tak a czasem odwrotnie ważne gonić króliczka razem nie samotnie Pozdrawiam oboje
  24. wybacz, ale to trochę brzmi jak odezwa do proletariatu, coś jak z tym martenowskim piecem. albo materiał na kolejny przebój Zenka Martyniuka ??? a dlaczegóż by nie być równocześnie i tu i tam? a tu zbyt dużo wymachiwania rękami i zużytymi do szpiku określeniami: I gdyby to wszystko wymieszać w naczyniu, to można na chybił trafił, wyjmując po kolei każdy zwrot, napisać nowy przebój. Mnie jakoś nie podchodzi. Może następny. Pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...