-
Postów
15 780 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
103
Treść opublikowana przez jan_komułzykant
-
A i moda Radomia No i panu dziobata? I zdobi Bodzia ta bo i zduna pion.
-
Odpowiadając Noblistce w sprawie duszy
jan_komułzykant odpowiedział(a) na Janusz Józef Adamczyk utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Kiedyś, podczas strasznej "duchoty" pomyślałem - ile człowiekowi potrzeba uduchowienia, żeby tak polewitować sobie obok przyjemnie szumiącego wiatraka na suficie? I chyba nie ma takiej miary, chociaż o hinduskich przypadkach słyszałem. Bardzo ciekawy wiersz. :) Jakbym miał czepiać się słówek, powiedziałbym: - a po co od razu się "unosić", można przecież spokojnie i bez nerwów ;) Nie wiem jednak, czy Autor przypadkiem nie użył tego sformułowania celowo, ot tak - żeby pomyśleć? Serdecznie pozdrawiam. jan_ko- 5 odpowiedzi
-
- dowód
- przekonanie
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
rozumiem, że stajesz się jego spokojem i ukojeniem, skoro Nim zostajesz. Dobrze mieć świadomość, że ktoś tak o nas dba. Bo to prawdziwe uczucie :) Super. Nie powinno być: "moją cienką linią"? Pozdrawiam.
-
to gratuluję @~Mari_nna~, że radzisz sobie tak doskonale, nie doczytałaś tylko, że był "błąd", który ma być przez Mateusza poprawiony :) Pozdrawiam.
-
O to super, dzięki wielkie :)
-
Ma tu bez Atu i zdarta płyta. A tył, pat? Rad Ziuta zebu, tam
jan_komułzykant odpowiedział(a) na jan_komułzykant utwór w Palindromy
I ma mak tu i zalewa pałę? I psa spięła, paw Ela Ziutka mami. A krajan, ułan - kozaka ma. Tam mata mak, a z okna łuna Jarka -
Brutalne szczęście
jan_komułzykant odpowiedział(a) na Waldemar_Talar_Talar utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
masz tu jakiś błąd logiczny, Waldku. Tak myślę, bo wówczas nie byłoby chyba tego wiersza, acz mogę się mylić. tutaj zdaje się też coś nie tak, niemniej jest ciekawie, Pozdrawiam. -
Witaj Mateuszu. Pierwsze wrażenie bardzo dobre. Nie jest tak samo jak było, ale dobre i to. Mam tylko jeszcze jedno pytanie i prośbę zarazem w sprawie drobnej poprawy funkcji, które na szczęście już są, na nieszczęście, niestety, nie są - zapamiętywane. Chodzi o to, że ustawiając np. "Limeryki" i "Sortuj wg." otwieram stronę z wybranym limerykiem, ale kiedy wracam z powrotem - wracam do głównego panelu, nie do "Limeryków" z oznaczonym "sortem" ;) Okazuje się, że sortownia działa jak to jej się podoba, a nie jak ja jej to wyznaczyłem. Jednym słowem trzeba to robić za każdym razem i wciąż od nowa, a ja chciałbym w ten sposób "przelecieć" wszystko, co sam lub inny autor napisał. I to spory problem, bo rzecz naprawdę jest dość uciążliwa i staje się niepotrzebnym zajęciem. W poprzednim, starym "Zieleniaku" było o wiele prościej. Jak wchodziłem do np. "Wierszy gotowych", to siedziałem tam sobie ile wlezie, jak w bibliotece - od 10:00 do 19:00 i nie musiałem za każdym razem pukać, mówić dziń dybry ;p, a potem odnajdywać na półkach ostatnich miejsc, w których ostatnio szperałem. Dlaczego? Bo w tym miejscu (sali "wierszy gotowych" ) nadal przebywałem. Dopiero chcąc zmienić dział np. na "Warsztat" trzeba było wyjść do recepcji, poprosić o klucz (czyli kliknąć w "Warsztat") i siedzieć sobie tam do woli - własnej. Nie systemowej :). Piszę o tym dlatego, bo chciałbym w końcu zrobić porządny spis własnych bazgrołów, a ustawianie, potem odszukiwanie tego, gdzie się skończyło naprawdę nie zachęca. Myślę, że są też inni, którzy chcieliby to zrobić, choćby w celu "zabezpieczenia" swoich tworów przez zaginięciem lub innymi zdarzeniami, których w internecie niemało. A to rozwiązanie, które opisałem powyżej chyba byłoby lepsze i dużo mniej uciążliwe od tego, co teraz. Zresztą, może inni też się wypowiedzą, co sądzą o takim rozwiązaniu. Pozdrawiam.
-
bardzo dziękuję @Dag, miło usłyszeć takie słowa :) Zapraszam i pozdrawiam.
-
Ma tu bez Atu i zdarta płyta. A tył, pat? Rad Ziuta zebu, tam
jan_komułzykant opublikował(a) utwór w Palindromy
O ty, znowu POPiS? Ano, ci, z samotni w gwint. O masz i co nasi? Popu won, Zyto. A, to masą kadra w to ciało da. Ma? Ma doła. I co? Twarda - kąsa, mota. -
to jak zwykle, przed wyborami ;)
-
Ups, zdaje się, że nie 'nadanżam" Mateuszu. W takim razie pięknie dziękuję i kapelusz z głowy Mam nadzieję, że teraz to już może nie być problemu. Inna sprawa, że już nie pamiętam czego szukałem. Nieważne, świetnie, że w końcu można sobie zrobić porządek w papierach. Jeszcze raz wielkie dzięki. Pozdrawiam.
-
od dłuższego czasu szukam synonimu dla "patrzy", bo jakoś mi się nie patrzy to określenie dla drzewa, ale i tak świetna miniatura :) Pozdrawiam. PS Dopiero teraz pomyślałem, że jest jeszcze "bez" i "szaty". No to wszystko w porządku, pewnie ktoś z tych szat... ;)
-
Wołomiński kynolog psa miał. Medalistę krwi czystej - chow chow. Gość się z dumą zarzeka, że pies nigdy nie szczeka. Ma jak pan - braki względem know how.
-
@Mateusz Witam, 5 października minęły już dwa lata od założenia tego wątku, a wspomnę tylko, że to nie był pierwszy wątek w tej sprawie. Pozwól zatem Mateuszu, że nieśmiało zapytam - jak sprawy stoją z obiecanymi "najdalej do grudnia 2017r. zmianami (odsyłam do pierwszego postu - gdzie wszystko jest opisane). Niestety, nic się nie dzieje w tym temacie i cały czas nie można się rozeznać w tej wersji Forum. Wyszukiwarka również działa bardzo kiepsko, nie odnajdując zwykle rzeczy, które pamięta się nawet z tytułu. Przyznam, że łatwiej mi znaleźć to, czego szukam przez wujka Google wpisując np zapamiętany cytat utworu, niż znaleźć w ten sposób cokolwiek na Forum. Co z podziałem na działy, umieszczeniem tam tytułów każdego użytkownika? Kiedy będzie można, bez problemu i niepotrzebnej straty czasu cokolwiek szybko znaleźć, bez przedzierania się przez dziesiątki tworów ze wszystkich działów? Pozdrawiam jan_ko.
-
no co, wzięłem to pod uwagę :)
-
I dobrze sądzisz, bo jak mniemam problem tkwi bardziej w leżeniu, a może i lewitacji ;)
-
za dużo zachodu? :) Dzięki.
-
@Dag nom. Dziękuję. I za Dzięki. I za też Znany z "kur w A" - poseł sPOKO się nie podda, "kur w A" , ćwokom. Jest zadowolony, "kur w A" wie, że w tony nisko mierzą, on wysoko.
-
ano taaa, czyli to o tym Kingu śpiewał kiedyś Muniek ;) Ale z Mother Fucker, to jakoś niezręcznie wyszło :D
-
-
-
Jeden facet, co nie mieszka w Gdańsku-Wrzeszczu, delykatnie siem wyraża - nie, że w nieszpór. Ma słów masem, a (z) nawiasem... te z zębami też wyłażą, tuż po zmierzchu.
-
Moskaliki miejscowe
jan_komułzykant odpowiedział(a) na jan_komułzykant utwór w Fraszki i miniatury poetyckie
Kto namówił organistę by z nim żłopać wino mszalne, będzie szansę miał na występ lub występy n i e b a n a l n e. Witaj Nocna Pia, widzę, że nie tylko nocne marki tu grasują ;) Dziękuję za tak obfity komentarz. Miło poczytać i do jutra, bo ja już padam. :) Pozdrawiam -
Moskaliki miejscowe
jan_komułzykant odpowiedział(a) na jan_komułzykant utwór w Fraszki i miniatury poetyckie
to przypadek, pisząc to nie myślałem w ten sposób. Nazwa miejscowości też wpadła jako pierwsza z brzegu - żadnych podtekstów. :) @Dag Akurat tutaj można sobie pozwolić na te najprostsze rymy, ale dziękuję. Miło to słyszeć. Pozdrawiam.