-
Postów
16 015 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
103
Treść opublikowana przez jan_komułzykant
-
nie wkładam ręki do ognia
jan_komułzykant odpowiedział(a) na iwonaroma utwór w Fraszki i miniatury poetyckie
a czasem trzeba przez tę zapobiegliwość ciężko się sparzyć ;) -
Do pasażerki warszawskiego autobusu
jan_komułzykant odpowiedział(a) na Deonix_ utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
-
Zgarnięto na fleku znanego aktora. Szabelką nie machał, bo tak się zaorał, że dziś nie wystąpi, co jednak wytrąbił, to je go – od środka jak ta… meta-fora.
-
to cała kolekcja, ale nie dziwię się. Ja na takie oczy mówię 'husky' :)
-
Camera obscura
jan_komułzykant odpowiedział(a) na Krzysztof_Kurc utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
a czy ta wydłubywana dziura nie ma przypadkiem na drugie "judasz"? ;) Trochę się spiekłem dobry wiersz. Pozdrawiam. -
tytuł pod wierszem
jan_komułzykant odpowiedział(a) na Sylwester_Lasota utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
o nie, nie zginie ;) -
Jak wyprzedzić konkurencję wg Robina Bakera
jan_komułzykant odpowiedział(a) na Marek.zak1 utwór w Fraszki i miniatury poetyckie
a jak trafisz pancerne lub co gorsza niewierne zgłębiaj zimą - dość z czasem zgłębisz w Léto s Rozhlasem - doznania niewspółmierne ;) -
tytuł pod wierszem
jan_komułzykant odpowiedział(a) na Sylwester_Lasota utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Ok, masz tu 3 razy po dwa razy, ale mnie aż tak nie razi, więc jak Cię znam na pewno dasz radę :) a może zamiast tytułów - splendor, laury, chwała - jest tego sporo, niestety najmniej trzysylabowych, takich jak "zaszczyty". Inne też się da, ale mówiąc szczerze - jakbyś nie powiedział, pewnie bym nie zauważył. -
wreszcie coś o tekście - dzięki Ci Sylwestrze Serdecznie pozdrawiam :)
-
Kreskę powiadasz ;) Dziękuję. Znaczy, że rozmawiam z Muzą - świetnie. Olej, tempera, akwarela?
-
tytuł pod wierszem
jan_komułzykant odpowiedział(a) na Sylwester_Lasota utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
idealista? :) Coraz mniej takich. Dobrze, lubię takie wiersze. A Twój dobrze się czyta też z powrotem :) Pozdrawiam. -
chyba powrócę do źródeł, zamiast pisać pierdoły ;) Dzięki.
-
no weź... dzięki, jak nie wiem co
-
trzynastego w piątek
jan_komułzykant odpowiedział(a) na iwonaroma utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
hmm... krakowski spleen? Jaś czy Marysia? ;)) Mnie nie pomogła, jutro ganiam na piechtę - fachowcy? ;p -
Do pasażerki warszawskiego autobusu
jan_komułzykant odpowiedział(a) na Deonix_ utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
może "jechał* nie dojechał", dlatego sprawczyni należało pojechać i dobrze ;) Wiem, że temat nie do żartów, ale znam. Raz już wychodziłem z tramwaju, i to bardzo szybko. Drugi raz uprzedziłem panią, która chciała usiąść na zmoczonym (dość obficie) przed chwilą siedzeniu, aby tego nie robiła. Nie posłuchała, ale po minucie poczuła. Nie tylko nosem, ale i organoleptycznie. Jak widzisz różnie z tym bywa. Wyrzucanie oczywiście należy ukarać. -
trzynastego w piątek
jan_komułzykant odpowiedział(a) na iwonaroma utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
mój pech nieugłaskany właśnie się objawił, przed chwilą odstawiłem samochód do warsztatu - jak to robisz z włosem, czy pod włos? :) -
tak Iwonko, mój ci on jest :)
-
Piosenka starego małżonka
jan_komułzykant odpowiedział(a) na Andrzej_Wojnowski utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Gosława no cóż, trudno ;) -
Piosenka starego małżonka
jan_komułzykant odpowiedział(a) na Andrzej_Wojnowski utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Gosława nie, nic - mnie od podstawówki (podobno Jasie tak mają) wszystko się kojarzy z jednym, więc myślałem o udach ;)) -
Piosenka starego małżonka
jan_komułzykant odpowiedział(a) na Andrzej_Wojnowski utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
hehe... nadgarstki... dobre dobre ;) -
Piosenka starego małżonka
jan_komułzykant odpowiedział(a) na Andrzej_Wojnowski utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
podejrzewam tylko, że chyba "z" zgubiłeś. A piosenka fajna, Twoja - Zamachowskiego znam, ale... podobno dla nich powinniśmy się golić wieczorem, a nie rano :) -
cóż, każdy czyta jak mu się kojarzy, ma prawo ;p ja w każdym razie piszę bardziej o... żurawiu? :) Dziękuję.
-
gdyby przyjąć, że od polowy drugiej do „oligoceńskiej” piszesz o wodzie strukturyzowanej, przyjmuję za dobrą monetę, ale podświadomie czuję, że to ironia, więc i uśmiech się pojawia. Znam takich, co wlewają wodę do gara, po dwóch godzinach mrożą i dopiero na drugi dzień piją – samo zdrowie ponoć :) Aha, rośliny też można podlewać, ładnie do nich mówiąc – nie kląć. A jeśli już – 5 zł do świnki, za karę. „Dziękuję Pani Doktor” bardzo mi się podoba ze względu na sentyment do niej i Jana Kaczmarka. Swoją drogą marzę o śliwkach robaczywkach i niepryskanych truskawkach prosto z krzaka. :( Pozdrawiam.