Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Jack.M

Użytkownicy
  • Postów

    492
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Jack.M

  1. Jack.M

    haiku

    łaciata krowa mniejsza od tulipana -- rysunek dziecka
  2. Bardzo to zgrabne Anetko!!!! Ja popełniłem też raz bardzo podobne haiku: na białym dachu klekotanie bociana - prima aprilis Miało to i drugą wersję juz bardziej oczywistą; prima aprilis- na oszronionym dachu klekocze bocian Zbieżność myśli!!!! Dlatego chyba lubie Twoje haiku!!!!
  3. Jack.M

    haiku

    Jacku... uruchomiłeś produkcję seryjną hajków?? Niestety odbija się to na jakości. To nie puzzle. na niebie gwiazda w filiżance kawy komar - też się zachwycał ;o) Pozdrawiam Być może piszę za dużo, być może potrzeba mi dystansu? Więc udam się po niego. Chyba nikt nie będzie "płakał";-). Za chwilkę wiosna poszukam natchnienia. Tak naprawdę to przecież każdy pisze to,co uważa za stosowne. Dziękuję Lence za krytykę i chłopakom za "obronę". Z przyjacielskim hej.....
  4. Jack.M

    haiku

    Wypraszam sobie... Właśnie "siedziałam na ilustracjach" i pokłucę się z Juliuszem o te przejrzyste modrzewie" !! Nie moje zdanie się tu liczy, ale prycham na "zarośla" [no, chyba że sródziemnomorskie ;-)]! ...są kasztany, klony...a nawet sad aneta Przyznaję, że są zdjęcia, na których modrzewie wcale nie są "przejrzyste". Ten, który rósł przy drodze do mojej szkoły, wyglądał mniej więcej tak: www.milanowek.pl/galeria. seria_pomprzyr.kartka_07 To, że Jack.M łatwo wyciął modrzew sprzed domu sąsiada, świadczy o tym, że wcale modrzewia nie musiało tam być ;) Mi bardziej podobało się z zaroślami. Ale nie umiem tego uzasadnić. pozdrawiam jul Juliuszu---- to nie jest tak, że ja wyciąłem modrzewie sprzed domu sąsiada. Nauczyłem sie pisać kilka wersji jednego haiku. Trzeba by zacząć od całkowicie pierwotnej, zgodnej z zasadą 17 sylab; koniec jesieni - w zaroślach dom sąsiada widoczny w pełni Jak widać tu kluczem był trzeci wers i zwrot '' w pełni''. Uważałem jednak, że warto zwrócić uwagę na coś innego. Chciałem bardziej wyeksponować z czego są te zarośla. Oczywiście wiadomo,że oprócz modrzewi były tam i inne rosliny(chyba krzewy czarnego bezu). Ale ja chciałem pokazać właśnie modrzewie stąd już okrojona wersja; jesień - w modrzewiach dom sąsiada znowu widoczny czy; jesień - w zaroślach dom sąsiada znowu widoczny I ta najmniej szczęśliwa lecz "obojętna"; jesień - w drzewach dom sąsiada znowu widoczny Tu trzeci wers pożyczyłem sobie z innego mojego haiku. Wersja z drzewami narodziła się spontanicznie i sam uważam ją za najgorszą. Mojemu sercu najbliższe jest haiku z zaroślami, ale wydaje się być bardzo szorstkim wierszem. W końcu po to zamieszcza się tu swoje próby poetyckie by wysłuchać konstruktywnych komentarzy. Z pozdrowieniem.
  5. Jack.M

    haiku

    przelotny całus cień frunącego ptaka na kwiatach mniszka
  6. Jack.M

    haiku

    bezgwiezdne niebo - w słoiku nieruchomy mały świetlik
  7. Jack.M

    haiku

    Anetko!!!! Uśmiechnij się teraz.:-)
  8. Jack.M

    haiku

    upalny wieczór w szklance wody stołowej -- mucha
  9. pogorzelisko - szlochający mężczyzna …przytula lalkę
  10. Jack.M

    haiku

    Anetko mam pomysł --i tak nie ma tam wymaganej liczby sylab......... więc raz jeszcze .......zmieniam.
  11. Jack.M

    haiku

    Dziękuję Noriko, za komentarz. Myślalem , że nie trafiło to do nikogo. Pozdrawiam.
  12. Jack.M

    haiku

    Rzadko zakładana--mam wstręt ;-) do takich ubiorów. Hahaha.
  13. Jack.M

    haiku

    Żeby nie oszukiwać wracam do formy pierwotnej ;-).
  14. Jack.M

    haiku

    dzień Wielkanocy pod wełnianym dywanem świerkowe igły
  15. Jack.M

    haiku

    wigilijna noc w kieszeni marynarki zeszłoroczny list
  16. Jack.M

    haiku

    jesienny podmuch - jeden odwiedzający w szpitalnej sali
  17. Jack.M

    haiku

    zapach rżyska siano ma tylko w głowie koń na biegunach
  18. Jack.M

    haiku

    Amerykańskie Stowarzyszenie Haiku pracowało od końca lat 60-tych nad rozwinięciem definicji haiku. Mówi ona, że „haiku to wiersz opisujący istotę żywo odczuwanej chwili, w której natura łączy się z naturą ludzką, zwykle napisany w trzech nie rymowanych wersach, w siedemnastu lub mniej sylabach” Haiku jest niezwykłe, a jednak skromne. -- Robert Spiess Haiku to dzieło zdecydowanie otwarte, skupione, ale również zrodzone z milczenia, z kontemplacji, z osiągnięcia takiego stanu, który sprawia, że nasz umysł staje się umysłem początkującego, dochodzącego do prawdy poprzez wgląd w istotę rzeczy. --Andrzej Tchórzewski Prawdziwe haiku jest często zwyczajne, ale nigdy przeciętne. -- Robert Spiess Haiku jest wyrazem krótkotrwałego olśnienia, kiedy wglądamy w życie rzeczy. -- Reginald Blyth Haiku wyróżnia się zwięzłością, postrzeganiem i świadomością, nie zaś ustaloną liczbą sylab. --Cor van den Heuvel Haiku to wiersz o długości jednego oddechu, w którym dwa, rzadziej trzy przedmioty zestawione zostają w świadomości chwili obecnej w taki sposób, że nawzajem wzmagają swoją wartość i razem wywołują uczucie głębi, intuicji i wglądu w naturę rzeczy. --Robert Spiess Haiku jest obrazkiem-szkicem, który notuje aktualny stan jakiegoś wycinka świata w sposób najpełniejszy, ponieważ oddaje jego barwę, muzykę, nawet zapach i całą otaczającą go atmosferę. Tworzone jest przez chęć świadomego przeżycia momentu teraźniejszego. --Agnieszka Żuławska-Umeda Wiemy, że jesteśmy ograniczeni w naszej zmysłowej percepcji. Badania mówią, że świadomie możemy postrzegać jednocześnie 7 (+/-; 2) odrębnych obiektów. Taka jest pojemność naszej uwagi, pamięci krótkotrwałej operacyjnej mózgu. Wiedzę tę intuicyjnie stosowali japońscy twórcy haiku. Kanon literacki tej formy wyznacza określoną liczbę sylab (dźwięków) w wersach: 5 - 7 - 5. Mówią o tym wszyscy literaturoznawcy, ale rzadko zauważają, że też ilość elementów obrazowych, znaczeniowych, czy słów w haiku jest ograniczona. Miniaturowość tej trzywersowej formy podyktowana jest pewnie naszym psychologicznym "ograniczeniem"(?). --Waldemar Frąckiewicz (http://pedagog.umcs.lublin.pl/~wafra/haiku.htm) Prawdziwe haiku widzi przedmioty w ich niepowtarzalności, bez komentarza - ten pogląd na świat Japończycy nazywają sono-mama - "właśnie tak, jak jest" albo "po prostu tak." --A. W. Watts A oto kilka zasad pisania haiku, których należy przestrzegać. Zostały one zaczerpnięte z „The Craft of Haiku”, a nie są związane wyłącznie z zastosowaniem formy 17-zgłoskowej: - pamiętaj, że haiku nie polega na rywalizacji. - wyłącz swój wewnętrzny dialog; odpręż się i oczyść swój umysł; bądź w zgodzie ze wszystkim, co przynosi ci dzień; zwracaj uwagę tak samo na rzeczy banalne i nieprzyjemne, jak i na piękne i niezwykłe. - pisz o wszystkim, czego doświadczasz; i o tym, co dzieje się w tobie, i o tym, co wokół ciebie. Zmysły obejmują to, co widzisz, słyszysz, czujesz, smakujesz lub dotykasz, jak i to, co pobudza twój umysł. Możesz pisać o tym, czego doświadczasz w danej chwili i o minionych doświadczeniach wywołujących nowe skojarzenia i obrazy. - myśl raczej obrazami niż osądami. „Pokaż, nie opowiadaj”. Haiku sięga po to, co subiektywne, poprzez to, co obiektywne. - pisz prosto; reaguj na to, co jest wokół ciebie; małomówność i skromność są istotnymi elementami haiku, - nie spiesz się z przechodzeniem od jednego doświadczenia do następnego. - skup się bardziej na doświadczaniu niż na pisaniu; rób jedynie notatki – poprawisz je później. - pamiętaj o radzie mistrza Zen, Shinryu Suzukiego: „Prawdziwe zrozumienie samo w sobie jest już praktyką”. Filozofia pisania haiku obejmuje też trzynaście cech stanu umysłu potrzebnego do rozumienia i tworzenia haiku. Według R. H. Blytha są to: - skromność, czyli brak zachcianek i uprzedzeń - samotność nie jako przygnębienie, ale jako tęsknota za świadomym odosobnieniem i duchowym ubóstwem zamiast duchowej dumy - wdzięczna akceptacja czyli uznanie wad osobistych i innych ludzi oraz chęć akceptacji świata takim, jakim jest, a nie takim, jakim byśmy chcieli, aby był. - małomówność wpływającą na jak najprostszą formę haiku, aby czytelnik mógł zauważać nie ją, a opisywaną chwilę. - antyintelektualizm czyli widzenie rzeczy takimi, jakimi są, a nie jako obrazu naszego myślenia. Haiku to poezja bardziej intuicyjna niż argumentacyjna. - paradoksalność czyli świadomość, że świat nie podporządkowuje się naszej logice. Sprzeczności życia rozwiązuje się nie poprzez myślenie, lecz poprzez życie. - poczucie humoru czyli nie traktowanie siebie zbyt serio. Pomaga ono pokonać zarozumialstwo z jednej strony i sentymentalizm z drugiej. - wolność czyli nie robienie tego, co się chce, tylko chęć na to, co się robi. - nie moralizowanie pozwala nam dostrzec tygrysa i gazelę, łowcę i zwierzynę, jako jedno, w ten sposób pokonując podziały społeczeństwa. - dostrzeganie prostoty chwili bez obciążania naszych procesów myślowych. - materialność ukazująca, że prawda leży w przedmiotach, a nie w ideach. - miłość czyli obejmowanie życia i śmierci; kochanie tak samo pcheł i komarów, jak wiosny i kwiatów; prawdę można odnaleźć jedynie wówczas, gdy ukocha się to, co nieuchronne tak, jak gdyby było to tym, na co ma się nadzieję. - odwaga czyli wolność od uprzedzeń ułatwiających życie, a życie poetyckim życiem, gdziekolwiek by ono nas nie pokierowało. Przytoczone zasady pokrywają się z tym, co powiedział twórca haiku i najwybitniejszy spośród japońskich poetów Matsuo Bashő żyjący w latach 1643 – 1694: „aby pisać i rozumieć haiku postaraj się obudzić w sobie małe dziecko”. I rzeczywiście wiersze Basho mają tę samą natchnioną obiektywność, jaką ma dziecięca fascynacja i przywracają nam takie poczucie świata, jakie mieliśmy, gdy po raz pierwszy pojawił się on przed naszymi zdumionymi oczami. Należy pamiętać, że dobre haiku przywołuje skojarzenia z głębi pamięci słuchacza i zaprasza go do współpracy, zamiast wprawiać w stan bezbrzeżnego podziwu dla poetyckich wyczynów autora. Tak piszą autorytety współczesnego i klasycznego haiku. Pozdrawiam.
  19. Jack.M

    haiku

    wybija północ stary zegar na wieży – gwałtownie... furkot
  20. Jack.M

    haiku

    Zdaję sobie sprawę, że pogwałciłem w dwóch haiku regułę 5-7-5. Ale rozbudowanie lub skrócenie czegoś na siłę uznałem za większe zło, niż pozostawienie w takiej formie. Formie mającej klimat i tę aurę tajemnicy. Pozdrawiam.
  21. Jack.M

    haiku

    jesień - w zaroślach dom sąsiada znowu widoczny
  22. Jack.M

    haiku

    tuż przed topolą kończy się ślad poślizgu - drewniany krzyż
  23. pierwszy przebiśnieg na cmentarnej alejce kobieta w czerni
  24. Po poprawkach !!!!!!!!! ???;-) Super!
  25. Jak zwykle będę się tylko bronił--pełna nazwa gatunkowa tego kwiatka to właśnie chaber bławatek. Spotykane są tez inne odmiany tego polnego kwiatka. Wyborczy mityng to nic innego jak jakiś wiec--"Samoobrony", a za sceną makowe pole ( pasuje do ich krawatów). OK , można by zmienić na np: dzień wyborów czy wyborczy ranek. Ale myślę niczego to nie zmienia. Pozdrawiam.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...