Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

aneta michelucci

Użytkownicy
  • Postów

    544
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez aneta michelucci

  1. tak, dla mnie zdecydowanie lepiej pozdrawiam
  2. Jak zwykle będę się tylko bronił--pełna nazwa gatunkowa tego kwiatka to właśnie chaber bławatek. Spotykane są tez inne odmiany tego polnego kwiatka. Wyborczy mityng to nic innego jak jakiś wiec--"Samoobrony", a za sceną makowe pole ( pasuje do ich krawatów). OK , można by zmienić na np: dzień wyborów czy wyborczy ranek. Ale myślę niczego to nie zmienia. Pozdrawiam. To i ja się wtrącę ;-) Nie wiem czy słowo "mityng" jest odpowiednie w haiku, ale odzwierciedlało przedstawiony obraz. To i ja podpowiem : "poranny mityng" aneta
  3. Aneto, podoba mi się pomysł. Tylko ten pierwszy wers mi nie pasuje trochę. Twoje czyli czyje? No ale może ja się tylko niepotrzebnie "czepiam". Reszta mi się podoba;) rzeźbione biurko pośród pomiętych kartek zdjęcie kobiety Bardzo Ci dziękuję, ale nie chciałam aby biurko było tu "argumentem". Mam jeszcze jedną wersję tego haiku. Jak myślisz... ? nieotwarty list. w świetle lampki na biurku zdjęcie kobiety
  4. "spacer do domu"...? "powrót" ?
  5. na twoim biurku- pośród pomiętych kartek zdjęcie kobiety
  6. Kiedyś napisałam "martwy ptak". Pewien czytelnik doradził mi, aby użyć takiego określenia, które pozwoli dociekać, zastanowić się dlaczego ten ptak tak sobie leży... ["nieruchomy ptak"]. To było zimowe haiku ;-) Dlatego Twój pies przypomniał mi mojego ptaka. Ale on może spać i różne temu powody. Znużony długim spacerem, upałem a może jego pani zostawiła go na pastwę losu... albo pytluje i pytluje...[jak nie powiem czegoś od siebie, to będę chora !] Sam obraz, podoba mi się. aneta
  7. Czy ja mogłabym posługiwać się tylko i wyłącznie językiem polskim...? ... w "pocie czoła" przetłumaczyłam i piętro lub dwa, wyżej widzę ;-)
  8. dzieci w strumieniu ogrodowego węża- działka za miastem /aneta michelucci - Jack.M / Z przymrużonym okiem!!!!!! Dobra. Idea moja [i może "na siłę" chciałam "więcej" pokazać], ale reszta...?! Czasem, zazdroszczę Ci tej lekkości i prostoty słów [więc nie zawstydzaj mnie już więcej ;-)] Dziękuję !
  9. Nie wiem, ale jakoś zwiazku nie widzę z kolcami róż...Pożyczyłabym od jednego forumowicza słowa "-białawe...". Sama pomyśl :-) serdecznie pozdrawiam
  10. Matko jedyna... on umarł ? Wybacz, że dziś tak tragi-komicznie... ! pozdrawiam serdecznie
  11. Wiem coś o tym [pewnie i Twoja żona rozpala w kominku...]. Gdybym ja pisała to haiku, dodałabym "purpurowej"... To już z przymrużeniem oka ;-) Bardzo "ciepłe" haiku.
  12. działki za miastem tylko na dzieci pada deszcz z konewki
  13. upalny wieczór. nawet kotu przeszkadza pomruk wiatraka
  14. A może to być pytanie ? padający śnieg po drugiej stronie drogi - czy są tam ludzie ?
  15. "nie widać ludzi" , a tak w ogóle, są tam ludzie ? Mnie nie pasuje, ale pewnie [jak zwykle] się mylę . aneta
  16. :-))))))) ... nie "słodzę", uśmiech Ci wystarczy ! serdelki Noriko
  17. Również próbowałam ze światłem... Tobie "udało się" tak... zwyczajnie. Podoba mi się. pozdr.
  18. Moim zdaniem nartnik jest zdecydowanie lepszy... Aby uwidocznić to "cmokanie"[;-], nie wystarczy hodowlany staw ? Z wierzby zrobić wędkę...Fantastykuję oczywiście !Tak, jestem za drugą wersją bez "naciągania". Cmokam Cię serdecznie.
  19. Wielki plus za "pół słońca" i za taaaką cenę ;-) aneta
  20. O, jaka miła zmiana u Ciebie... :-) Tylko te przenośnie... pozdr. aneta
  21. Dlaczego "wiosenny"... ? [Pomyślę "na głos"] "jeszcze jeden", "zimowy", "letni"... hmm aneta
  22. Chwila, kiedy "deszczowa chmura odchodzi, odsłania słońce"... aneta
  23. "w przyrodzie nic się nie zmieniło", jestem z Tobą Penelopo ! aneta
  24. Gałczyński, na pewno pisał "lubię", "przyrodę" ;-) Panie Ikar, proszę uważać ! aneta
  25. :-)) hehe... sprytna jesteś !!! wyjątkowa satyra "starszego pana" pozdr. aneta
×
×
  • Dodaj nową pozycję...