Iris_IK

Rytmika i regularność aż zaparła mi dech......ale! treść mocno naiwna...tak bym to nazwała. Czy w zamiarze miał to być poważny wiersz? Pozdrawiam pięknie, Irena.

Czuję tu zadumę i wspomnienia... Klimat jest,uczucie jest,forma tylko trochę przegadana...ale proszę się nie obrażać,takie moje zdanie...za rozwlekłe wersy , brak rytmu i rymy tylko gdzieniegdzie tak, żeby 13-zgłoskowiec dobry wyszedł i rytmiczny,i rymowany trzeba być nie lada poetą!!!! Z uśmiechem Irena.

Optymistyczny. Pozdrawiam Irena.

....a co to są szarmanckie kwarki? "(...)nie wolno mi błądzić" (...)"nie wolno wybierać ścieżki"(...) to ja pytam,co wtedy pozostaje? Czyli ojciec wielkiego wpływu nie ma , mieć nie chce,bo ceni wolność syna??? A on postępuje "irracjonalnie" ? Pozdrawiam. Irena

...och tu to chyba kobieta zostawiła pana ...ale obdarowała pocałunkiem! Może wróci? Lubię Cohena.Czuję ten klimat! Pozdrawiam.

Piękne dzięki za sugestię...Ale w ogóle nie powinno być o rolnikach,roli,jako ziemi uprawnej...bo to nie jest to... ...to zaś jest wiersz o miłości! dlatego tytułu nie powinno być wcale... pozdrawiam wszystkich!

Pesymistyczne spojrzenie na życie? Porównanie naszego życia do ściętych drzew? "słońcu niepotrzebni" i "na marginesie świata się pętamy" coś mocnym smutkiem owionęło moją ulubioną autorkę. Wiersz piękny,życzę jednak okruchów optymizmu...nawet ścięte drewno może się zmienić w dzieło sztuki w rękach artysty lub choćby dobrego rzemieślnika! Pozdrowienia. Irena.

Strasznie udziwniony ten tekst...a może to ja zmęczona jestem? Noc już późna,pora spać! Jutro powrócę i może mój odbiór będzie inny! Pozdrawiam.I.

Życzę szybkiego odnalezienia! Pozdrawiam.Irena.

To coś z budownictwa okrętów??? Dobrze , że znależć można chwilę na napisanie "Rymowanki dla Agi" [sub]Tekst był edytowany przez Iris_IK dnia 11-11-2003 23:17.[/sub]

Poprawiłabym pierwszą zwrotkę...ale nie sugeruję Zaobserwowałam głęboką treść, trafnie dobrane słowa i piękne metafory! To już jest poezja! Dzięki piękne, dodaję do ulubionych. I.

Patrzę i czytam,czytam i widzę,że tytuł nie brzmi mi tutaj ,ale nie mogę zmienić. ...rolnicy... to miał być kamuflaż Tytułu nie powinno być wcale!

no i przygadał kocioł garnkowi: w ogóle oczywiście!

Hej,poeci i krytycy...co z Waszą znajomością języka polskiego!?! Ortografia!!!! A wiersz wogóle do mnie nie przemawia...nie i już! Pozdrawiam.I.

Nie można edytować tytułu,tekst tak...tytuł taki sobie będzie.

Napisał już ktoś przede mną,że trafiłaś w dziesiątkę! Zwięźle , cokolwiek ironicznie,acz dosadnie czasem tak trzeba! Pozdrawiam.Irena.

Jakoś brak mi tu spójności formy... trochę czuję rytm czasem słyszę rym ale coś mi się rwie treść cokolwiek naiwna i błąd w tytule !!! Panie Sebastianie,przepraszam,że tak to ujęłam. Chyba już strasznie stara jestem i zaczynam mantyczyć! Ukłony.Irena.

Ma klimat choć mocno mroczny! Co to za "wychodowanie" przez "ch"?---hodowla , popraw. Pozdrawiam. I.

"Mechana" dla mnie to czarna magia, z pewnością oblałabym z hukiem! Wiersz prosty i lekki,ale to już inni napisali przede mną.Kontrast do mechany! Pozdrowienia.

w żyzną od lat uprawną subkulturę posiałam ziarno karmiłam mocą naszych dusz a wiosną pędy wonne oplotły nam marzenia jeden jedyny raz zakwitły sztańskiemu kuszeniu poddani owoce smakowane ukradkiem zachwyceni nienawykli porażeni oboje wiotka roślina ciężarem winy niczyjej pochylona na roli słońce odmierza czas jutro leczy rany

...aż chciałabym tam na sygnale popędzić i ratować poszkodowanych!!! Tak się czuje klimat! Oby tych wojen było jak najmniej! Pozdrawiam Irena.

Hej,Patryk! Ja tu rozpędziłam się do "win" poczekalni ,od wina nie od winy...rozumiesz takiego do picia toteż tekst przepełniony melancholią zaskoczył mnie i choć znalazłam tu wiele pięknych wersów: "(...)ziarno rozsiane pomiędzy ludzkie kpiny tulę biciem serca,pieśnią upoję nabożną(...)" albo "(...)Stąpamy po ziarenkach straconego czasu, zabierając zagubione prawdy w pośpiechu.(...)" nie mogę powiedzieć, żebym wpadła w zachwyt. Klimat jakby z biczowania wzięty!!! Nie podoba mi się .Ale to są moje odczucia. Czytałam kilka razy,żeby go zgłębić więc proszę mnie nie posądzać o powierzchowne traktowanie. Pozdrawiam. [sub]Tekst był edytowany przez Iris_IK dnia 10-11-2003 22:13.[/sub]

Wiersz o głębokiej treści! Wywarł na mnie wrażenie...widzę niepełnosprawnego człowieka pogodzonego z losem,pogodnego mimo niedoli... pięknie to ująłeś dzięki pozdrawiam

A ja to widzę tak: Świeża ciekawość życia,propozycje nie do odrzucenia,ubrane w formę prostego wiersza,ale jakże pięknie powiedziane! Dzięki i pozdrawiam.

Czuję tu jakąś ciężką atmosferę,przenośnie trącą zatęchłym grobowcem...a może to tylko moje odczucie? Kwiatów nie kochają tylko złe czarownice! Czy droga Autorka tak zawsze? Czy to tylko chwila taka??? Pozdrawiam.