bazyl_prost

wiara to odczucie sensu na płaszczyźnie społeczno duchowej duchowa interakcja bez przelewu krwi

życie nie lubi tysiąc stronicowych wypowiedzi, jest proste jak trzymanie się za ręce, nie lubi patrzenia nań z góry , nie lubi poniżeń

ciemny poranek gorąca kawa budzi się dzień

czarny wydaje mi się sensowny tylko w symbolu jin i jang, czarne myśli nie sprzyjają konstruktywnemu myśleniu, czerń to prapoczątek, myśłenie o końcu jest marnowaniem zycia, dekonstruktywizm tez ma swoje miejsce w życiu, robimy porządki w naszym bodhi, aby nie było cierpienia i kłamstwa

bardzo fajna konstatacja

pogoni dwa oblicza biologia szalona i bólów tajemnica

uciekamy przed nieprzyjemnościami a one z nami, rzeczywistość skrzeczy

nic kompletnie nic westchnąć i poczuć się lepiej, bo to tylko owoce

cóż takie życie, przedziwne, to akurat nie o ptactwie,a o owocach

nic nie rozumiecie, bardziej smaki niz pierdoły

pięć kiwi i trzy jabłka dwudziestowieczna gratka

pięć kiwi i trzy jabłka dwudziestowieczna gratka

to milość niszczy zło nie tylko dziecko nie obciążajmy frasunkami naszych pociech

nie miałem tego na myśli

czyli maszyny rolnicze, trzeba napisać do Hefajstosa

nic o nas bez nas kto oszukanym być lubi?

nic o nas bez nas kto oszukanym być lubi?

hej fiołku fiołkowy , to medytacja czystych intencji

a to całe wojenne żelastwo?

wsród niebios wzlatują barwne smoki

:)

jacht nocą na oceanie bezchmurne niebo gwiazd ...

matową czy błyszczącą?

człowiek bez władzy

drzewo wspomnień opadły kolory chłodna czerń