Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

bazyl_prost

Użytkownicy
  • Postów

    5 906
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez bazyl_prost

  1. fale uśpione morze skute lodem ryzykowny spacer
  2. turpistyczne haiku, nowość
  3. róże - dzieło sztuki niechcianej
  4. w poszukiwaniu bórsztynów z kredowego boru?
  5. ulotność błoga, co tonie w troskach marszczy skórę krajobraz piekła
  6. słoneczny ranek posypało chłodem, lodowe iskry
  7. W bluszczu ciemnym otuleni mroki najczarniejsze, trwogi zawsze rzewne cienie z nimi losu tama krabów rój bez bólu świata szukają święcie blizna życia przedziwna chwieje, nadwątla zdrowie mistrzów thrilleru wrzask
  8. drzewa czekają tu mróz, zieleni nie zna twarda ziemia nam
  9. zaplątałem się we wrażeniach licznych zaplątałem i już nieomal nie wiem jak ustawić ster czas produkuje koszernie witaminę E czyż nie?
  10. to pewność, przepis na pewność
  11. jesli to tylko wzruszenia z żołądka fantastycznego smoka żywiącego się chmurami...
  12. jakoś pędząco, wszystko ucieka, a może na nas czeka?
  13. czytałam i w takiej - mniej więcej - wersji rozczytałam ten utwór :) bazyl prost tak nie napisał, twoja interpretacja jest jakaś odmienna
  14. gorzkie antidotum
  15. cała rzecz w dowolnej interpretacji utworu stworzonej przez przypadkowego czytelnika :) ale głębia sensu pozostaje z tą jedną wątpliwością; kameleon, czy raczej symbol duchowy (?) stan obojętny, nacechowany negatywnie, myślę że w wierszu trochę zbyt wiele optymizmu
  16. merytorycznie Marianno , bazyl prost tak nie napisał
  17. to już jakiś inny kostium
  18. cierpiętniczo i ochoczo zdejmę kostium nie do wiary nie proszony i banalny pożegnam się z bólem czarna trwoga budzi chęci znikną wszyscy ci przeklęci i wir jasny poszybuję na sto figur spadnę wodą i ze studni mnie wyłowisz czysty będę od szaleństwa zdala coż to piekło, czy ktoś to zamawiał?
  19. unmaking the child, rozlane tragicznie mleko , beznadziejne
  20. to trochę jak agelus, promień z saturna
  21. bioniczna szarada, kto gdzie się skrada
  22. holokaust jak cierń drący atłas dziejów,
  23. chmury połyka złoty smok przenosi tam wej brak wody chmury połyka złoty smok
  24. tęsknota za wodą chmury wszędzie wokół łagodnie objęci chmura barka ciemno oranżowo szara diabelska tęcza
  25. zbyt podniosły,jak lewitacja nad ostami
×
×
  • Dodaj nową pozycję...