-
Postów
2 103 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Fanaberka
-
Dobrze czytasz, Stasiu :-) Dziękuję.
-
pojedynek na ubitym z lekka polu
Fanaberka odpowiedział(a) na Lobo utwór w Forum dyskusyjne - ogólne
To dla Niej żeś, Lobo, chciał ukraść tę gitarę z Salvadora Dali? Dla tego pasztetu? A idź że z tym ptakiem! Toś, panie, romantyk! Toż Ona dnie całe koło wina leży z majorem Kosem. I sama jak antyk, a żądli jak osa! OK.! Uroda rzecz gustu, off course (he he, fioletowy nos!) Muzyka sfer, Messa? Czy winos na wynos? Gitara z ekrana się gnie i jest git. A Ra Ci ino w głowie, niebieskie migdały i kokosy. I ty żeś romantyk? Z motyką na pasztet? (oby był świeży, jak należy). A niebo, słońce, księżyc – toż to antyk. -
W pokoju bez obrazów
Fanaberka odpowiedział(a) na M._Krzywak utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
"strach" bym przeniosła na koniec trzeciego wersu, ciekawiej by się zrobiło. "bo" z piątego bym całkiem wywaliła. Pozdrawiam po przerwie :-) -
my biologi to czasem wiemy za dużo, niestety. Dziękuję, Jo asiu :-)
-
Ja też myślę o tym domu. Dziękuję :-)
-
Myślę, Lobo, myślę, ale jako była sportsmenka wiem, że wyżej niż pozwalają geny i trening nie podskoczysz. Na razie chyba tak musi być jak jest :-) Dziękuję :-)
-
piosenka pająków
Fanaberka odpowiedział(a) na Fanaberka utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
dreszczowiec nie spałam całą noc. o świcie wyszłam z domu na łąkę, bujną i dojrzałą do ścięcia przez przymrozek. wśród łodyg stało białe słońce. zimne pająki drżąc w jedwabiach śpiewały: chcemy tańczyć. łąka to dywan, potrzebuje wzoru. gniewne gąsienice utknęły w przebieralniach. czym jest chłód, skoro ciało jest nadal nasze. z odwilżą wypełnia się powietrzem. odsłaniają się skrzydła. o tej porze łąka milczy. jej ranne poruszenie to tylko dreszcze, inna wersja snu. nie bierz tego na poważnie. a może tak? -
pojedynek na ubitym z lekka polu
Fanaberka odpowiedział(a) na Lobo utwór w Forum dyskusyjne - ogólne
czirliderka w pogotowiu, jakby co :-) -
Jakiś czas temu przeglądałam w empiku tomiki - właśnie pod kątem powtórzeń tytułu. To się dość często zdarza. A ja chciałam powtórzyć słowo "dom", podkreślić, właśnie ze względu na zagracenie w drugiej zwrotce. Domy są zagracone - nazbiera się tego przez lata ;). Niech zostanie. Tapety otaczają pokój - tak jak gęsty las z bajki otacza domek z piernika. Są tam czekoladki, ale jest i klatka, tyle że dziecko jeszcze o niej nie wie. Tapeta - to też nazwa makijażu kobiety, czasem ta tapeta sięga głębszych, podskórnych warstw. Myślałam o dziecku wewnętrznym. Nie umiem tego ładniej zakończyć. Miałeś jakiś pomysł? Dziękuję za komentarz. :-)
-
Rozszyfrowałam, myślę. Na razie dzięki :-)
-
o! dziękuję - właśnie szukałam w warsztacie tego wiersza, chcąc rzucić okiem, co zmieniłaś - pamiętam, że tekst wywołał sporo zamieszania; Krótko: kapitalny. Pozdrawiam/iza Zamieszania? Acha, pointa i czekoladka :-) Lubię ten tekst. Dziękuję :-)
-
Dziękuję za uwagi i pomoc w warsztacie :-) http://www.poezja.org/debiuty/viewtopic.php?id=48435
-
piosenka pająków
Fanaberka odpowiedział(a) na Fanaberka utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
może tak? -
drewniana konstrukcja podparta snem. mech w ścianach dach z piernika, ganek, piec. tylko wejść i już moczymy nogi w wannie. to właściwie jest rzeka. paruje mokra plaża. pod kocem mieszczą się jeszcze gniazda wędrownych jaskółek. zwodzony most opuszcza łatwopalne krzaki. okrągłe owoce obcych pór roku. dzisiejsze popołudnie wchodzi bez pytania, rozpala czoła cegieł, lampy, potem świece. piasek grzeje się w tynkach. modlitwa - pocałunki coraz bardziej senne. w najgłębszym wnętrzu papierowych tapet pod pajęczynami gęstnieje las. w nim dziecko otwiera usta.
-
czas, kiedy pęka lustro
Fanaberka odpowiedział(a) na Miłka Maj utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Miłko, ta wersja bardziej mi się podoba: mogła być. była. jest twoim odbiciem rozdarciem poszarpaną wstążką w parzystych kwiatach prosisz spóźniony o wybaczenie tylko słowo "spóźniony" jest zbędne. W tej sytuacji spóźnienie jest oczywiste. Pozdrawiam. -
piosenka pająków
Fanaberka odpowiedział(a) na Fanaberka utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Przypomniała mi się Twoja poprzednia sygnaturka. :-) Ja lubię zimno, dzisiaj jeszcze brodziłam w rzece. Dziękuję :-) -
piosenka pająków
Fanaberka odpowiedział(a) na Fanaberka utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Tu jeszcze nie było mrozu. Dziękuję za wgląd :-) -
pojedynek na ubitym z lekka polu
Fanaberka odpowiedział(a) na Lobo utwór w Forum dyskusyjne - ogólne
To może Anka i Stasia do jury, a ja zacznę przyjmować zakłady ;) Ps. Messa, jeśli to było na serio, to odmawiam, nie dam rady, nie znam się. Podoba mi się pomysł pojedynku, zabawa zabawą, ale chciałabym, żeby ocena była sprawiedliwa. Ale mogę być czirliderką, jakby co :-D -
pojedynek na ubitym z lekka polu
Fanaberka odpowiedział(a) na Lobo utwór w Forum dyskusyjne - ogólne
Messa, ja nie jestem obiektywna, jeszcze nie widziałam tych sekstyn, a już gotowa jestem coś postawić u bukmachera ;)). Ale może na wszelki wypadek weźcie jeszcze kogoś, kto się trochę zna, ogarnie to organizacyjnie i nie wiem co tam jeszcze. Podejrzewam, że Zawodnicy traktują turniej serio, szkoda by było, żeby się rozlazł z powodu niewydolności jurorów. (Sorki, Anka, o tej niewydolności to było pod własnym adresem:-)))) -
czasem sobie nie radzę
Fanaberka odpowiedział(a) na Ewa_Kos utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Pomyślałam, że wiersz delikatny i że zazwyczaj jesteś twardsza w pisaniu. W drugiej zwrotce zrozumiałam co i jak. Myślę, że nie tylko ciężar, ale i spory kawał skrzydeł. Pozdrawiam :-) -
pojedynek na ubitym z lekka polu
Fanaberka odpowiedział(a) na Lobo utwór w Forum dyskusyjne - ogólne
Ja bym się wzięła za pisanie, bo Messa jest szybki jak nikt :-) -
pojedynek na ubitym z lekka polu
Fanaberka odpowiedział(a) na Lobo utwór w Forum dyskusyjne - ogólne
A może Wy wybierzcie kogoś, kogo uznacie za wystarczająco kompetentnego i godnego zaufania i poproście o sędziowanie. A może całą komisję? Jak zabawa to zabawa :-) -
nieświadomie, niestety ;-) w dodatku nie wiem jak poprawić. "paruje mokra plaża"? Dziękuję za zajrzenie :-)
-
piosenka pająków
Fanaberka odpowiedział(a) na Fanaberka utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Izo :-) "inną odsłonę" wezmę na pewno. "się" raczej też trzeba będzie wywalić. nad "oświadczeniami" pomyślę. Chciałam, żeby to miejsce było trochę z innej bajki. I umówmy się: lubię krytykę, mam dystans do moich wytworów ;-D Dziękuję :-) -
piosenka pająków
Fanaberka odpowiedział(a) na Fanaberka utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
nie spałam całą noc. o świcie wyszłam z domu na łąkę, bujną i dojrzałą do ścięcia przez przymrozek. wśród łodyg stało białe słońce. zimne pająki drżały w jedwabiach. śpiewały: chcemy tańczyć, łąka jest dywanem, potrzebuje wzoru. w przebieralniach utknęły gniewne gąsienice. ciało jest nadal nasze – oświadczały. gdy przychodzi odwilż, wypełnia się powietrzem. odsłaniają się skrzydła. o tej porze łąka śpi. jej poranne drżenie jest tylko dreszczem, inną wersją snu. nie bierz tego na poważnie.