
amerrozzo
Użytkownicy-
Postów
945 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez amerrozzo
-
Wiersz do Ulu. Wgniotłeś mnie puentą. Po raz pierwszy widzę, żeby ktoś dobrze zrobił, oddzielając ostatni wers od reszty tekstu. Dobra robota. I rytmicznie bardzo. Pozdro.
-
Ty, którą kochać i szanować należy
amerrozzo odpowiedział(a) na Mr._Żubr utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
O kurde - jestem zaskoczony. Wyciąłbym "tępe". No i tak - podoba mi się to hasło: "w wieczory odtwarzasz >". Kolejna strofa to ciągle rewelacyjne ujęcie tematu. I ostatnia strofa dobra, tzn. byłaby bardzo dobra, tylko nie rozumiem, dlaczego peel idzie szukać sensu akurat w hamburgerach? To też kojarzy się tak bardzo z popkulturą, a przecież na tę "popkulturę" przed chwilą się skarżył. Może jest tak, że ja nie złapałem, ale widzi mi się, że peel chce uciec przed monotonnym życiem wypełnionym plastkowymi uczuciami (albo: uczuciami, które nie mają w sobie już nic z czułości, ale są mechaniczne, tak ja wołanie na kolację; pewnie nie trzeba tłumaczyć róznicy między seksem dwóch nowych partnerów, którzy się kochają, a małzeństwem, gdzie wkradła się nuda). Dlatego właśnie nie kumam tych hamburgerów. Gdbyś zmienił to na coś dostojniejszego, hm? Może się czepiam niepotrzebne. W każdym razie to najlepszy twój wiersz - moim zdaniem - od długiego czasu. Zdecydowanie. Pozdrawiam. -
Czasem jesteśmy
amerrozzo odpowiedział(a) na Włodzimierz Nabkowski utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Skąd wziąłeś te slowa? Z "Eryka paszteta" Mastertona? -
o esencji dążeń destrukcyjnych rozważania filozoficzne
amerrozzo odpowiedział(a) na Mr.Suicide utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Jak znam życie, to "kłaniam formę (bez treści)" nie odnosiło się do wiersza, ale do osoby piszącego, czyli tu: do Wojtka, który zawsze w swych pozdrowieniach umniejsza swoją osobę. Pozdrawiam. -
sercem i duszą
amerrozzo odpowiedział(a) na bufon smerf utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
To istnieje jeszcze jakiś świat poza Siecią?? oczywiście wystarczy obrócić głowę Łatwo powiedzieć. -
siaalalakipktrłilipinioleolebumcykcyk benc!
amerrozzo odpowiedział(a) na Jakub Sikorski utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Skoro jest "NAD-denne", to znaczy, że wcale nie jest takie denne. Żeby było bardziej niż denne, powinieneś powiedzieć raczej: "poddenne" czy "przedenne". raczej napisać (powinien) Jakkolwiek. -
sercem i duszą
amerrozzo odpowiedział(a) na bufon smerf utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Powiem więcej: najlepszy wiersz w Sieci. na świecie To istnieje jeszcze jakiś świat poza Siecią?? -
siaalalakipktrłilipinioleolebumcykcyk benc!
amerrozzo odpowiedział(a) na Jakub Sikorski utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Skoro jest "NAD-denne", to znaczy, że wcale nie jest takie denne. Żeby było bardziej niż denne, powinieneś powiedzieć raczej: "poddenne" czy "przedenne". -
sercem i duszą
amerrozzo odpowiedział(a) na bufon smerf utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Powiem więcej: najlepszy wiersz w Sieci. -
temat prawie o Gombrowiczu
amerrozzo odpowiedział(a) na Olesia Apropos utwór w Forum dyskusyjne - ogólne
Ach, no i ty. Wybacz mi tę gafę. -
temat prawie o Gombrowiczu
amerrozzo odpowiedział(a) na Olesia Apropos utwór w Forum dyskusyjne - ogólne
Mają Liroya, ja się z nimi nie utożsamiam. Tak naprawdę to podlaskie rulzzZZzz. -
temat prawie o Gombrowiczu
amerrozzo odpowiedział(a) na Olesia Apropos utwór w Forum dyskusyjne - ogólne
Są inni, ja się z nimi nie utożsamiam. Tak naprawdę to kieleckie rulzzZZzz. -
temat prawie o Gombrowiczu
amerrozzo odpowiedział(a) na Olesia Apropos utwór w Forum dyskusyjne - ogólne
To ostro sobie poczynasz, jurny rycerzu. w Polsce były prawie zakazane Słyszałem. Na Śląsku na przykład jest tak, że niby można posiadać kasety vhs z "Teletubisiami". Ale faktycznie jest tak, że jak psy mają cynk, że ktoś ma takie materiały w domu, to zaraz robią nalot. W zeszłym tygodniu widziałem, jak gościa przez próg za włosy wlekli i szybko do wozu wsadzili, okładając pałkami. Ponoć przechowywał w starym kufrze dwie odcinki "Teletubisiów"! Ja osobiście nie oglądam, bo uważam, że jest to zbyt odrażające. -
temat prawie o Gombrowiczu
amerrozzo odpowiedział(a) na Olesia Apropos utwór w Forum dyskusyjne - ogólne
To ostro sobie poczynasz, jurny rycerzu. -
temat prawie o Gombrowiczu
amerrozzo odpowiedział(a) na Olesia Apropos utwór w Forum dyskusyjne - ogólne
No nieźle. Tu mi gadasz, żem nieinteligentny (z czym zresztą się zgadzam), a na pw się kajasz. Ech, opanujże się ty. Poza tym chcę na coś zwrócić uwagę: napisałeś, że twój kolega: "ogląda filmy...", co znaczy, że robi to cały czas, no chyba żeś w roztargnieniu pominął eł. Ja snuff i mondo widziałem parę razy i koniec na tym. Jest różnica między zobaczeniem i zaspokojeniem ciekawości, a oglądaniem tego regularnie, zgadzasz się? Inna kwestia jest jeszcze taka, że oglądanie mondo nie jest zabronione (mówię o obejrzeniu czegoś takiego w zaciszu domowym, bo publiczna projekcja, na przykład w kinie, jest zabroniona ze względu na drastyczność), pedofilii - owszem (w każdym wypadku). Uważam, że jeśli ktoś trafi na taką stronę, powinien to zgłosić, może (a nuż) w ten sposób szybciej znajdzie się sprawców, albo przez ludzi, którzy to do Sieci wrzucili dojdzie się do sprawców. Poza tym nie wiem, czy twój kolega posiada takie filmy gdzieś na chacie (na dysku peceta albo na ksetach vhs), czy po prostu ogląda to w Sieci. Jeśli jest tak, że ma coś takiego w domu, to - jako że masz kolegów na policji - pewnie wiesz, ile grozi za posiadanie takich materiałów. Jeszcze inna sprawa jest taka, że ja nigdzie nie powiedziałem, że twój kolega zrobi coś takiego dziecku. To twoja nadinterpretacja. "czy ty myślisz ze trzeba coś oglądać żeby takim się stać?" - nie, nie myślę tak. Skąd w ogóle to pytanie? Pozdrawiam. -
temat prawie o Gombrowiczu
amerrozzo odpowiedział(a) na Olesia Apropos utwór w Forum dyskusyjne - ogólne
Może się mylę, ale snuff nie zalicza się do kina gore, choćby z tego powodu, że gore jest fikcyjne, snuff jest autentyczne, nieinscenizowane. To już bardziej jakiś rodzaj dokumentu. Mnie kino gore nie przeraża, nie bulwersuje, nie obrzydza. Nie oglądam tego nałogowo, bo wolę inne kino, ale klasyki gore oglądam i próbuję dostać kolejne. Natomiast snuff albo mondo jest dla mnie za ciężkie. Kilka razy widziałem sceny tortur (obcinanie języków jakimś ludziom, obdzieranie szopów żywcem ze skóry), ale zaprowadziła mnie tam moja chora ciekawość. Dzisiaj z jednej strony żałuję, bo trudno coś takiego wymazać z pamięci, z drugiej strony stałem się bardziej współczujący na krzywdę. Coś tam o tym myślałem, bo chyba każdy po zobaczeniu czegoś takiego, jeśli nie pragnie za wszelką cenę o tym zapomnieć, ma jakieś refleksje. Co do pedofilii - wiem, że jest wielu ludzi, którym na sercu leży dobro dzieci i są ogromne projekty mające na celu wyłapywanie pedofilii z Sieci. Gorzej, jeśli idzie o pedofilię na mniejszą skalę, kiedy - dla przykładu - wykolejeniec kręci takie filmy dla własnych potrzeb. Jest to trudne do złapania i winy policji w tym nie ma. Zresztą - nie tylko policja jest odpowiedzialna za taki stan rzeczy, ale też obywatele, którzy powinni ściśle z organami prawa współpracować. Ale co ja tam będę, panu, gadał. Przecież pan to wie, to bardziej gadka dla uczniów, heh. Wszystko pięknie, ładnie, ale w praktyce to jest jakaś nieufność do policji. Przynajmniej z mojej strony, choć cieszę się, kiedy na osiedlu widzę patrol. Ale kilka incydentów z pobiciem na komisariacie nagłośnionym przez media sprawiło, że troche inaczej na smerfy się patrzy ;) Pozdrawiam. -
Dwoje Serc Szatana
amerrozzo odpowiedział(a) na tadek niejadek utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
No i wyszło szydło z worka. Ja tam doktora mało pamiętam, więc nie wiem dokładnie, kto on zacz, ale widzę, że to też jakiś prowokator, tak? To niedobrze, bo już mam dość takich ludzi na forum (z sobą włącznie ;p). -
temat prawie o Gombrowiczu
amerrozzo odpowiedział(a) na Olesia Apropos utwór w Forum dyskusyjne - ogólne
Ekhm, panie, jeśli to jest prawda, to chyba wiesz, jak prowadzi droga na komisariat. A jak nie masz zamiaru nic z tym zrobić, to chociaż się nie przyznawaj, że wiesz, że ktoś coś takiego posiada, i że sam coś takiego widziałeś. Ja nic z tym zrobić nie mogę, bo nie wiem, czy se tu jaj nie robisz, ale wiesz: hamuj się trochę. W pewnym czasopiśmie dla studentów ukazał się artykuł (już jakiś czas temu), że co 3 student jest z pedofilem. Jest w tym dużo prawdy, tak myślę. Swego czasu (jakieś 5 lat temu czy jeszcze wcześniej), kiedy jeszcze dużo osób nie miało neta, zalogowałem się na czacie jako kasia12 (dziś taki nick pewnie jest zajęty, podbnie jak kasia_12 i inne odmiany). Czekałem 10 minut, nikt do mnie nie napisał. Aż tu nagla cała chmara gości: 17 lat, 18 lat, koło 30, koło 40 i resztę musiałem ignorować, bo za dużo tego było. Nie certolili się: trzecia wysłana przez nich informacja była pytaniem w stylu: czy się golę, czy mam jakieś włoski, jakie mam majtki na sobie itd. Kiedyś to był szok, bo zdałem sobie sprawę, że to moi rówieśnicy, że to może są koledzy, którym grabę podaję każdego dnia. Mężczyźni mają jakieś skłonności do małych dziewczynek. Pociąga ich pewnie przewaga fizyczną nad taką osobą, a reszta dla nich nie ma znaczenia, bo przecież wszystko jest niby na swoim miejscu. Ja tego kompletnie nie rozumiem. Wybaczcie za offtopa. Aha, dodam jeszcze, że w Japonii dozwolone są animowane filmy pedofilskie. Mają te filmy nawet swoją nazwę (nie chodzi o hentai), inną dla filmów z małymi chłopcami, inną z małymi dziewczynkami. Warunek jest tylko jeden: filmy te nie mogą przedstawiać prawdziwych osób, cała reszta jest dozwolona. A zresztą się zgadzam - na przykład takie bukkake. Bukkake, o ile wiem, wywodzi się z tradycji japońskiej. Niewierna żona wystawiana była naga na środek miasta, gdzie każdy mężczyzna mógł się na nią spultać, co miała ją hańbić. Tymczasem bukkake to świetny temat dla porno biznesu, rozwinięty głównie w Japonii. Ma to pokazywać całkowitą przewagę męzczyzn nad kobietą. Nawet w głupim hentai kobiety są przeważnie gwałcone i poddawane torturom (w tym jedna szczególnie często polegająca na wstrzykiwaniu dużej ilości mleka w odbyt, zaczerpnięta pewnie z lektury Markiza de Sade'a ;p). Także, Olesia, nie wiem, w jaki sposób nie dostrzegasz instrumentalnego traktowania kobiet. Kobiety są tylko narzędziami w rękach mężczyzn. No chyba że to było pytanie z serii: czy w filmach, które ja oglądam, gdzie kobiety nie są traktowane instrumentalnie, pogląd, iż są instrumentalnie traktowane, da się wytrzymać? Odpowiedź jest rzeczywiście negatywna, ale to tylko twoje szczeście (lub nieszczęście, jak wolisz), że oglądasz/trafiasz akurat na takie filmy, gdzie kobieta ma jeszcze godność. Jest jakiś odsetek takich filmów, w których kobieta jest dobrze traktowana, nie przeczę. Ale jeśli idzie o całość, to godność kobiety została prawie całkowicie unicestwiona. Dla ciekawości dodam, że są też filmy, w których to mężczyzna jest poniżany (zawsze są to filmy fetyszowskie). Jeden z takich filmów nazywał się, o ile dobrze sobie przypominam, "Men in pain". Tam kobiety były górą i ostro zryły dupsko gościowi, he, he. Pozdrawiam. -
Dwoje Serc Szatana
amerrozzo odpowiedział(a) na tadek niejadek utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
E, było. Przyrównanie chlania i dupczenia do piekła - nic ciekawego. Przerzutnia "z pianą" też nieciekawa, bo nie robi dwuznaczności, w ogóle niczego nie robi. "upał w czerwcu" - niby kumam, że czerwiec to 6. miesiąc, ale to też wyświechtane (zwłaszcza po tych wszystkich "Omenach"). Na plus tylko te naiwne rymy z końca tekstu. Poza tym to wiem, że tylko się tak wydurniasz, ale pomyślałem: "co mi szkodzi napisać taki byle jaki komentarz". Przynajmniej wyręczyłem innych, bo strzelam, że inni myślą podobnie. Pozdrawiam. -
temat prawie o Gombrowiczu
amerrozzo odpowiedział(a) na Olesia Apropos utwór w Forum dyskusyjne - ogólne
Mnie się wydaje, że to już całkiem inna kwestia. Kiedyś moja katechetka powiedziała, że większość chłopców się masturbuje, ale żadna dziewczynka. Uparcie trzymała się swojego zdania. Zgadzam się, że kobiety występują w filmach porno nie z przymusu (mowa o amerykańskich aktorkach), ale w niczym nie zmienia to obrazu, że są pokazywane w tych filmach jako zupełnie uległe suki spełniające każdą zachciankę mężczyny. Nie żeby mi się to nie podobało, ale wiecie ;-) Co do polskiego porno biznesu - w Polsce kręci się rocznie około 20 "normalnych" filmów fabularnych pełnometrazowych i około 40 filmów porno nieamatorskich. Tak więc nawet tutaj, choć liczby są małe, porno biznes ma się 2 razy lepiej niż zwykły przemysł filmowy. Pozdrawiam i kończę, bo słyszę, że mama idzie ;-) -
temat prawie o Gombrowiczu
amerrozzo odpowiedział(a) na Olesia Apropos utwór w Forum dyskusyjne - ogólne
Mówiąc o starych włoskich filmach porno, miałaś na myśli te mega zboczone, gdzie głównym wątkiem było kazirodztwo, gwałt, porwanie (i gwałt ;p), seks w kościele (ksiądz z wiernymi, zakonnica z wiernymi, zakonnica z księdzem, zakonnica/zakonnice gwałcone przez zamaskowanych bandziorów) itp.? Oczywiście to wszystko inscenizowane, żadnego kazirodztwa nie ma, ale widziałem już kiedyś taką akcję, jak "córka" (na oko 19 lat) sprowadziła se do domu koleżankę i zaczynają się zabawiać. Koleżanka pyta: "a jak twój ojciec nas nakryje?", na to córka: "daj spokój, to stary pryk jest". Ojciec, który podsłuchiwał pod drzwiami, usłyszał to i się wnerwił. Wparował do pokoju i rozpinając spodnie, powiedział obu zaskoczonym laskom: "ja wam dam starego pryka!". Potem zaczął akcję z koleżanką córki, a córce kazał... (to chyba nie jest portal do takich rozmów, więc przerywam i nie opowiadam dalej, w każdym razie akcja była nieźle skręcona). Widziałem też akcję, gdzie córka kazała koleżance zgwałcić matkę i inne kazirodczopodobne produkcje. Kiedyś to oglądałem, teraz mi się to znudziło. W każdym razie Włosi zawsze mieli chore pomysły, kino kanibalistyczne to też wytwór włoski, "Nekromantic", gdzie ktoś uprawia "seks" ze wzłokami w wannie, też jest chyba włoski. Włochy i Japonia - dwa najbardziej skręcone kraje. Japończycy nieustannie walą się na ulicach miasta, w parkach na oczach przechodniów. Widziałem też taką akcję, gdzie robili to w vanie (nie wannie ;p) z otworzoną tylną klapą. Dwóch Japońców, jedna Japonka, jadąc autostradą. Inni kierowcy mogli podziwiać, zresztą niektórzy specjalnie zwalniali, niektórzy (pewnie z całą rodziną) dodawali gazu, by uniknąć tego widoku. W jakimś europejskim mieście widziałem, jak robili to w przejściu podziemnym na dole schodów. Nikt nie zwrócił im uwagi, poza jednym (dość wysokim) gościem. Ale i ten zaraz poszedł, machnąwszy ręką. Akcja poza standardem dotyczyła też sikania na twarze. Mnóstwo ludzi przeszło przez ten czas koło nich. Kiedyś byłem w szoku. Tak w ogóle te filmy stają się coraz bardziej drastyczne, zresztą rośnie już zapotrzebowanie na filmy snuffx i mondo movies, czyli powoli kultura zachodnia upada i niedługo trzeba będzie w przejściu podziemnym podrzynać innym gardła, żeby chciał w ogóle ktoś na to spojrzeć. Czarno to widzę. Nie wspominam już w ogóle, jakie wyobrażenie o seksie ma dzieciak 14-letni, który wpadnie w wir porno, zważywszy na to, że wystarczy 10 sekund, żeby dojść przez google do filmów ze zwierzęcym seksem, sadystycznym itd. I tak w ogóle to Jameson jest słaba, rządzi Hailey Paige ;-) Trochę nie na temat, więc teraz wracam do tematu: to, że kobieta jest w centrum uwagi i że jest traktowana instrumentalnie nie wyklucza się wcale. Bo jako instrumentalne traktowanie rozumiem sytuację, gdzie kobieta nie ma głosu, tylko facet decyduje co, jak i gdzie. Dodam, że blowjob jest w porównaniu z lizaniem kobiecie częstszy o jakieś 150 tysięcy razy, co świadczy, że głównie chodzi o zaspokojenie faceta, a kobieta jest narzędziem do tego. Chyba nie zaprzeczysz? To, że kobieta jest piękna, to wiadomo, ale jakoś trudno mi uwierszyć, że to facet jest tym instrumentem, skoro ma prawo lżyć kobiecie w takich filmach, nie przejmować się kompletnie niczym poza swoją kuźką i żeby mu było dobrze. Pozdrawiam. PS. Przepraszam, że taki brzydki styl wypowiedzi, ale mam dopiero 12 lat i nie chcę, żeby mnie rodzice nakryli, gdy to piszę ;P -
siaalalakipktrłilipinioleolebumcykcyk benc!
amerrozzo odpowiedział(a) na Jakub Sikorski utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Ten wiersz jest tak samo bez sensu jak świat. -
Jimmy, zastanawiałem się po prostu. No bo tak: bufon przyznał się raz, że ma tytuł doktora, a na pewno tak powiedział. Oyey, jak mówisz, też doktorem był. To pierwsze podobieństwo. Drugie podobieństwo jest takie, że oyey robił akcje z kupą, wpisując wszystkim, że ktoś "zrobił kupę", bufon pisał: "ale pan zasrał to forum". An jeden ani drugi nigdy nie napisali nic na temat. Trzecia sprawa jest taka, że bufon pisał specjalnie gniotki w Wu i dodawał: "piszę słabo, ale nie wklejam tego w Zet. Idźcie za moim przykładem". Dziwna akcja jak na kogoś, kto niby "obserwuje to forum od kilku tygodni, ale dopiero teraz się zarejestrował" (tak mniej więcej brzmiały słowa bufona). A wiersze były swiadomie tak słabe, bufon chciał pokazać, że pisząc coś tak głupiego nie należy tego publikować w Zet. To wprawdzie nie mówi, że bufon to był oyey, ale daje do myślenia ;-) Czwarta sprawa jest taka, że bufon od razu zaatakował pewne osoby (np. mariannę). Widać było, że zatarg był starszy i pewnie rozpoczął się jeszcze na innym nicku. A teoria, że to adolf, leży, bo adolf nie potrafi napisać jednego słowa, nie przestawiając w nim liter. Tymczasem bufon w ogóle tego błedu nie popełniał, a jeśliby to był adolf, to przynajmniej od czasu do czasu takie coś by wyszło. Pozdrawiam.
-
Ja cały czas myślałem, że bufon_smerf to oyey. Przy okazji: czy oyey ma tytuł doktora? Wie ktoś?
-
Dla miłej Gosi...
amerrozzo odpowiedział(a) na Władziu utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Z całego serca dziękuję za usunięcie tych oszołomów z forum. Tylko dlaczego tak długo to trwało? PS. "Oszołom" nie jest słowem wulgarnym; tu nie jest nawet wyzwiskiem, jeno stwierdzeniem stanu rzeczy.