Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Sylwester_Lasota

Użytkownicy
  • Postów

    12 122
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    56

Treść opublikowana przez Sylwester_Lasota

  1. Mówiąc szczerze osobiście nie mam nic przeciwko pojazdom elektrycznym, chociaż rozumiem postawy temu przeciwne, to już w dość odległej przeszłości spotkałem ludzi, twierdzących, że przesiadka na takie pojazdy jest sztucznie blokowana przez lobby związane z przemysłem petrochemicznym. Samochody elektryczne mają bardzo wiele zalet, największą ich wadą jest chyba czas ładowanie, ale ten problem można rozwiązać np. przez wymiany baterii (jak to się robi elektronarzędziach) na stacjach ładowania. Taka wymiana prawdopodobnie trwałaby krócej niż tankowanie baku do pełna. Co mnie najbardziej zaskoczyło i czego nie przewidziałem, to że wielkie firmy motoryzacyjne masowo zwalniają pracowników. Przestawiają się na samochody elektryczne, a te są znacznie prostsze w konstrukcji i wymają niższego nakładu pracy... w związku z tym mogłoby się zdawać, że z czasem powinny być też znacznie tańsze. Zobaczymy. Jest jeszcze jedna rzecz, którą chciałbym się podzielić. Podobno ostatnio w Niemczech zakup używanego samochodu spalinowego w przyzwoitej cenie niemal graniczy z cudem. Pozdrawiam P.S.: Natomiast budzi mój sprzeciw zmuszanie ludzi do czegokolwiek.
  2. Dziękuję :) Odpozdrawiam z całą serdecznością :) Bardzo dziękuję. Pozdrawiam.
  3. Niedomówienie ;) Najważniejsze, że działa :) Tak, ale można to też co najmniej na dwa różne sposoby rozumieć. Również pozdrawiam. Szczerze mówiąc, aż mnie troszeczkę zatkało :). Żeby mi tylko woda sodowa nie uderzyła do głowy! ;) A tak serio... bardzo dziękuję. Pozdrawiam Wielkie Dzięki :). Również pozdrawiam.
  4. Wszystko się zgadza, taka była intencja przekazu i cieszę się, że ten fragment tak jest odczytywany. Błąd logiczny polega na tym, że żadne oczy nie mogą być inne od wszystkich, ponieważ się w tych wszystkich zawierają i znaczyłoby to, że są również inne od samych siebie, co nie jest prawdą. Prawidłowo powinno więc tam być, że są inne od wszystkich innych, ale, po pierwsze, tych 'innych' już jest za wiele, a po drugie, nijak nie udawało mi się kolejnego wcisnąć :). I wyszedł mi taki, w sumie, nonsens, który, jak się okazuje jest odczytywany zupełnie po mojej myśli. :) Pozdrawiam
  5. Chyba nikt tego nie wie. Big Bang, Multi Big Bang, Kreacja... możemy tylko spekulować... wierzyć lub nie wierzyć. Matematycznie daje się potwierdzić niektóre teorie, ale trzeba by pamiętać o tym, że kapłani egipscy obliczli bezbłędnie moment zaćmienia Słońca, przy zupełnie błędnym założeniu, że Ziemia jest płaska. Pozdrawiam To jest taki kwiatuszek, że próbowałem wygooglować czy ktoś już tego nie napisał :)))), ale nic konkretnego nie znalazłem. Poza tym jest tam błąd logiczny moim zdaniem, ale nikt się nie czepia, więc przekaz jest chyba na tyle jasny, że, chyba, można to zostawić jak jest. Dziękuję za śledzenie moich wytworów i pozdrawiam :)
  6. Kto dał mi oczy, tak inne od innych, jak inne są inne od wszystkich? Kto dał to serce, tłukące się we mnie niezmiennie od samej kołyski? Kto dał mi ręce, tak bardzo ciekawe, najbardziej gdy przymkną się oczy? Kto myśli natrętne wcisnął do głowy a sny niepojęte dał w nocy? Niektórzy mówią, że wszystko się samo z niczego, po prostu zrodziło i znów się w nicość bezbrzeżną obróci, by nie być, jak wcześniej nie było. Niechże więc idą, skąd przyszła ich pewność, lecz błagam pokornie o litość, niech się już więcej nie pastwią nade mną, gdy wracam, gdzie moje jest wszystko.
  7. "Największą krzywdę wyrządza sobie człowiek krzywdząc drugiego człowieka". Niestety, jak widać, sama wiara poezji nie czyni, aczkolwiek znalazłem w tym tekście coś, co mnie sprowokowało do napisania tego komentarza. Pozdrawiam
  8. I tak w kółko, na okrągło ;) Pozdrawiam.
  9. Piękny ten wiersz! Dziękuję. Oczywiście nie wiedziałem, że Twój tata pracował w teatrze, ale, co zabawne, początkowo chciałem umieścić moje postacie na scenie w teatrze właśnie. A to dlatego, że Isaac Singer, który był inżynierem wynalazcą i na swoich wynalazkach dorobił się fortuny, tak naprawdę całe życie marzył o prowadzeniu teatru. Gdy był już już bardzo bogaty, kupił jakiś teatr i zaczął wystawiać sztuki. Niestety przestawienia, to były klapa za klapą, do tego stopnia, że groziło mu bankructwo. Wpadł wtedy na genialny pomysł. Ustawił na scenie kilka egzemplarzy skonstruowanych przez siebie maszyn do szycia i zatrudnił do ich obsługi krawców, którzy przed publicznością szyli na nich garnitury. Bilety na to "widowisko" sprzedawały się jak ciepłe bułeczki, sala codziennie pękała w szwach. Singer odrobił szybko straty, sprzedał teatr i zajął się przemysłową produkcją swoich maszyn do szycia. Pozdrawiam albo mi wali :)))) Dziękuję za wsparcie :) Pozdrawiam
  10. Ja, czasami, jak widać na załączonym obrazku, jak się rozbujam, to idę w dłużyzny - ten wiersz powstał jako odpowiedź na komentarz pod moim poprzednim wierszem. :) Ale też nie uważam się za "eksperta", tym bardziej cieszę się, że moja amatorszczyzna czasami się komuś podoba :). Dzięki. Również pozdrawiam :)
  11. Taaki tyci samolocik :)) O! Dron może? Dzięki za wizytę i ślad :) Również pozdrawiam :) Amator mechanik z Wrocławia maszyny do szycia naprawiał, gdy go zapytał ktoś czy nie ma tego dość? odparł, że radość mu to sprawia. Sama prawda Jacku. Pozdrawiam Cieszę się niezmiernie. Tym bardziej, że dawno nic nie pisałem i obawiałem się, że wyszedłem z wprawy (jeśli w jakąkolwiek, kiedykolwiek wszedłem) :))) Dziękuje i pozdrawiam.
  12. Prawidłową odpowiedzią na zagadkę było: Dwie dychy! to taka dziecięca logika ;)
  13. A co to jest: leży na drodze i nie dycha?
  14. Dziękuję :) I tak bywa. Wielkie dzięki. Pozdrawiam :)
  15. Znałem kiedyś taką jedną. Była bardzo ładna, baaardzo kobieca. Jechaliśmy raz całą grupą pociągiem, a obok zaczęła odmawiać różaniec grupa ludzi, z księdzem na czele. Wściekła się do tego stopnia, że musieliśmy zmienić przedział. Opowiadała też z wielką pogardą o koleżance, która modliła się o jej nawrócenie. Przeraził mnie przepełniający ją ogrom nienawiści, bo poza tym była miłą i życzliwą osobą. Pozdrawiam.
  16. @Ewelina Jak to powiedział jeden z moich kolegów: Ja to najbardziej lubię takie niewinne, nieśmiałe, skromne dziewczyny, które od razu ciągną mnie do łóżka. Chyba przedstawiłaś dokładnie taki sam punkt widzenia. Pozdrawiam serdecznie.
  17. Cieszę się bardzo. :) Również pozdrawiam. Właściwie, to @aff, która sprowokowała mnie swoim komentarzem pod moim poprzednim wierszem do takiej, nieco przydługiej, odpowiedzi. :))) Dziękuję bardzo. Również pozdrawiam.
  18. Dziękuję 😊. To tylko taka, nieco nadmiernie rozbudowana odpowiedź na komentarz @aff pod moim wierszem https://poezja.org/forum/utwor/217578-maszyna-do-życia/#comment-2422129 i wiem, że to wiesz, ale tak na bezczelnego robię sobie autoreklamę. 😉 Pozdrawiam Alu :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...