Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Sylwester_Lasota

Użytkownicy
  • Postów

    12 715
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    60

Treść opublikowana przez Sylwester_Lasota

  1. Dziękuję i już :) Serdecznie :)
  2. ile łatwiej by było gdyby Ciebie nie było gdybyś się nie urodził i po świecie nie chodził żyłbyś wśród krasnoludków smoków i ufoludków wśród superbohaterów wróżek nimf czarodziejów nikt by Ciebie nie zdradził nie opluwał nie szydził nie doznałbyś cierpienia inna byłaby ziemia gdyby Ciebie nie było ile łatwiej by było w Ciebie prosto uwierzyć i taką wiarę szerzyć ale na przekór myśli i urojeniom wszystkim jakimś opatrznym gestem ciągle zwyczajnie Jesteś.
  3. Inspiracja. Pisałem w drodze. Po drodze część mi uciekła. Może jeszcze to rozwinę i wyślę na forum. Dzięki :)
  4. promień dotykam cię jak światło wodę chociaż częściowo odbijasz mnie częścią zapadam się w tobie obity biegnę w czyjeś przestrzenie zapadły rozpraszam się i ginę w głębinie Pozdrawiam serdecznie :)
  5. @Kobra, serdeczne dzięki za to osamotnione serduszko, które niczym ten 'wdowi grosz' rzucony na szalkę wagi przesuwa jej wskaźnik w kierunku Nadziei - może nie wszystko jeszcze stracone :). Pozdrawiam :)
  6. Nie stawiaj po pytajniku przecinka, proszę :). Pozdrawiam
  7. Patrz, a ja, naiwny, myślałem, że w obu przypadkach, to o te biedne dzieci chodzi, a tu tylko o pieniądzach i o pieniądzach (no i coś tam o władzy), ech... widocznie taka już 'wrażliwość' współczesnego świata. No i katedry trochę szkoda. Co nie? Dzięki za obszerny komentarz i pozdrawiam z całego serca.
  8. Dzięki za obecność. Również pozdrawiam :)
  9. Ok. Dzięki za komentarz. Pozdrawiam
  10. jeśli jesteś milonerem i dajesz sto milionów na spaloną katedrę podnosi się krzyk że mogłeś oddać je na ubogie dzieci jeśli rządzisz państwem i z budżetu przeznaczasz pięćset na każde dziecko słyszysz krzyk że okradasz społeczeństwo nie bądź idiotą rób swoje nawet jeśli nie jesteś milionerem
  11. od lat tkwią :) Pozdrawiam :)
  12. Człowiek, to raczej gatunek :), jeśli traktować nas w kategoriach stricte biologicznych... albo rodzaj, jak kto woli. Pisanie o rasach w tym przypadku jest obecnie troszeczkę ryzykowne, powiedziałbym :).
  13. Bycie aniołem i bycie człowiekiem, to dwie różne kategorie. Jeśli uznamy, że ta pierwsza nie jest zupełną abstrakcją, to bycie Człowiekiem może przejawiać się na płaszczyznach, które mogą być aniołom zupełnie niedostępne. Dlatego będąc Człowiekiem można zbliżyć się teoretycznie do bycia aniołem, ale chyba żaden anioł nie ma możliwości stać się człowiekiem. Jeśli chodzi o tytułowy egzamin, to myślę, że trwa on do ostatniej sekundy naszego życia, do ostatniego tchnienia. Pozdrawiam. Do poczytania :)
  14. Dwie duże litery wygladają tak jakby pojawiły się zupełnie przypadkowo. Poza tym interpunkcja. Raz jest, raz jej nie ma. Moim zdaniem w tego typu utworze lepiej będzie bez niej, ale jeśli z nią, to już konsekwentnie :). Osobiście nie podoba mi się 'bogini', czytam bez niej.
  15. O! Jak krótko, obrazowo i dobitnie, a ja się tyle naprodukowałem :)
  16. No nie, moim zdaniem. Doświadczenie, a właściwie jego wynik, daje WIEDZĘ, a tam gdzie zaczyna się wiedza, nie potrzebna jest wiara, bo, chociaż teoretycznie, wszystko jest już jasne. Wiara to założenie jakiegoś stanu bez posiadania o nim wiedzy. Nomen omem, znaczna część naszej "wiedzy" jest też brana przez nas na wiarę, ponieważ po prostu nie jesteśmy w stanie sprawdzić fizycznie wszystkich informacjik, na których opieramy swoje widzenie rzeczywistości. Wszystkiego dobrego Waldku :)
  17. Namacalny jest świat. Dowód daje wiedzę, wiedza zabija wiarę. Ty pragniesz wiedzieć nie wierzyć. Nie ma tak lekko :). Myślę, że wiarę się ma, albo jej się nie ma i niestety najczęściej nie jest to zależne od wierzącego/niewierzącego. Problem w tym, że niewierzący, to często też wierzący np. w to, że Boga nie ma (bo na to też dowodu nie ma) albo np. fanatycznie zapatrzeni w naukę, która może równie zaślepiać jak ślepa wiara. Pomijam ludzi wierzących w przeróżne zabobony, chociaż to, niestety nie jest też jakiś mały margines :).
  18. To zależy tylko od tego w co wierzysz Waldku :). Ja na pewno Bogiem nie jestem, wiec fragment mówiący o możności stania się każdego człowieka Bogiem jest dla mnie w pełni fałszywy. Do reszty musisz dochodzić sam :) Pozdrawiam serdecznie.
  19. Wydaje mi się, że przeceniasz, albo raczej nie doceniasz współczesnego człowieka. Zobacz tylko co dzieje się w rejonach konfliktów, a i na naszym podwórku nie wygląda to najlepiej. Jakieś dziwne samobójstwa i niewyjaśnione wypadki. Zamknięcie w szpitalu często bywa tylko środkiem pośrednim. Powiesz, że w tych przypadkach chodzi jedynie o władzę, ale właśnie to był jeden z powodów ukrzyżowania Chrystusa - został ogłoszony królem. Niestety, ludzka mentalność wcale się nie zmieniła. Myślę że najłatwiej mogą się o tym przekonać ci, którzy spróbują głosić prawdę, bo ta niestety ciągle najczęściej dla wielu jest niewygodna. Pozdrawiam.
  20. Taki powinien być każdy (?) Dzień dobry :) Zupełnie nieźle, tylko w tym co powyżej wyszło jakoś tak niegramatycznie. Możesz wierzyć, albo nie, ale też mi bardzo brakuje takich dobrych/zwyczajnych dni, dlatego Twój tekst bardzo do mnie przemawia. Pozdrawiam serdecznie i wielu Dobrych Dni życzę :)
  21. Eee tam. jakaś kolejna apokaliptyczna wizja, ale tym razem cienka i wtórna... no, może z wyjątkiem tej rozmiękłej bułki :) Bez urazy. Pozdrawiam :)
  22. Ha ha ha, ciągle nie mogę wyjść z podziwu. Ciekawe co Iwona na to?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...