
Sylwester_Lasota
Użytkownicy-
Postów
12 715 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
60
Treść opublikowana przez Sylwester_Lasota
-
Pustka
Sylwester_Lasota odpowiedział(a) na Kaneki6669 utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Nie wiem. -
Szlak szczęścia
Sylwester_Lasota odpowiedział(a) na Dariusz Paweł Trybuła utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Jest wiara, jest nadzieja... miłość chyba w domyśle. Pozdrawiam :) -
W Los Angeles mieszka Tony, choć niedawno był kobietą, na swą prośbę przemieniony, jest mężczyzną teraz, więc to żaden problem, że był żoną. Nie przeszkadza to mężowi. Jak wiadomo związki homo są na topie, więc gotowy był pochwalić taki wybór swego żony. Jednak Tony wewnątrz jakiś miał niedobór, czuł się ciągle rozdwojony, a na koniec stwierdził wreszcie, że nic nie ma na przeszkodzie, by ogłosić, że jest pieskiem, którym pragnął bywać co dzień. Czy to komuś może wadzić, że mąż jego został teraz zoofilem, gdy się godzi rzucać piłkę na spacerach? Gdzieś w Norwegii jest dziewczyna, która ma do koni pasję, choć na imię ma Krystyna może karym koniem zwać się. Choć to trochę nie na miejscu (skandynawską ma urodę), lecz gdy biega, skacze, truchta, to uważa, że jest koniem? A gdzieś w samym centrum Polski mieszka chłopak bardzo prosty, który wysnuł własne wnioski przeglądając te nowości. I zrodziła się w nim wena, w klawiaturę zaczął stukać. Stukał długo bez wytchnienia, co wystukał będzie tutaj: Jestem wierszem, jestem wierszem! Nikt mi przecież nie zabroni. Ja podrywam, trwam i wieszczę, lepiej wierszem być niż koniem! Pragnę być na Twoich ustach, wbić się treścią w Twoje serce, nie mów mi, że to rozpusta, przecież teraz wierszem jestem. Jestem wierszem, jestem wierszem! Chociaż lubię psy i koty, wolę wierszem być, po pierwsze, a psem jakoś bez ochoty. Pragnę pieszczot Twego wzroku i bliskości Twoich myśli (tu nie będzie nic o kroku) i bym w nocy Ci się przyśnił. Jestem wierszem! Jestem wierszem!!! Chociaż kocham również konie, nie zgłupiałem przecież jeszcze. bliższy wiersz mi niźli one. Chcę cię drażnić i łaskotać, i pobudzać czasem pragnę. Gdy obnażam się w poezji, nie mam już oporów żadnych. Więc mnie wierszem nazywajcie, zapomnijcie moje imię i go więcej nie szukajcie, przecież mam tytułów tyle! Więc mnie wierszem nazywajcie mało ważne moje imię, pośród wierszy mnie znajdziecie... Jest nadzieja, że nie zginę... J e s t e m w i e r s z e m !!!
-
Jacku, ja nikogo, pod żadnym sztandarem, nie mam ambicji, ani chyba predyspozycji, prowadzić. Jeśli chciałbym kogokolwiek wyprowadzić, to myślę, że przede wszystkim samego siebie... na prostą. Chociaż los 'świnek' mnie porusza, to chyba jednak w ich temacie naprawdę niewiele mogę. A Twój żart załapałem, chociaż nie lubię tego typu 'pieszczotliwych' odzywek, do nie było potrzeby z niego się tłumaczyć. Nie obraziłeś mnie. Nawet dałeś mi nikłą nadzieję, że moja bajka została przez Ciebie odczytana w sposób bliski temu, co było w mojej głowie, gdy zaczynałem ją pisać. Pozwól, że opowiem ci krótką anegdotę. Na pewnej uczelni profesor matematyki prowadził wykład dla przyszłych/potencjalnych menadżerów. W pewnym momencie przestał pisać na tablicy. Odwrócił się do studentów, rozejrzał się po auli i, niby sam do siebie, głośno powiedział: - Boże! Oni znowu nie rozumieją! Patrze po tych oczach i widzę, że oni nic nie rozumieją. Koniec anegdoty. Z ubolewaniem muszę przyznać, że nawet w ułamku procenta, nie jestem tak dobrym poetą, jakim on był matematykiem, ale uwierz mi, są momenty, kiedy jego słowa cisną mi się na usta. Nic jednak nie mówię, ponieważ myślę, że istotnie do tego się przyczynia moja ułomność w próbach przekazywania myśli... jak np. w powyższym przypadku. Pozdrawiam niestrudzenie :)
-
Lepiej pustym stać w ogrodzie, niż nadzianym być ołowiem.
-
jesteś moją przemianą nigdy końcem
Sylwester_Lasota odpowiedział(a) na tetu utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Dzięki :) Wzajemnie :) -
jesteś moją przemianą nigdy końcem
Sylwester_Lasota odpowiedział(a) na tetu utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Z jazdą po bandzie, to jest tak, że albo się wychodzi z zakrętu w całości, albo w częściach. W Twoim przypadku wydaje mi się, że wychodzisz z tej jazdy cało... a banda ustawiona na pograniczu sacrum i profanum. Również pozdrawiam :) -
Lepiej krasnala 4
Sylwester_Lasota odpowiedział(a) na Sylwester_Lasota utwór w Fraszki i miniatury poetyckie
Prawda. Dzięki za inpircję ;) -
Lepsza już wewnętrzna pustka niż frazesów pełne usta.
-
Wnętrze krasnala
Sylwester_Lasota odpowiedział(a) na Tomasz_Biela utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Porażająco dobry tekst. Nie ma w nim nic z moich kradnoludowych lepieji, czego, nie ukrywam, nieco się spodziewałem. Pozdrawiam serdecznie. -
Jeśli usunąć drugi wers, otrzymalibyśmy akrostych ze słowem RAJ :) Pozdrawiam
-
W sumie, to ta miniaturka nie jest najgorsza :), dość oczywista, prosta w formie, ale nie najgorsza. Pozdro :)
-
Piszącym o miłości
Sylwester_Lasota odpowiedział(a) na Marek.zak1 utwór w Fraszki i miniatury poetyckie
Niezła fraszka :) Pozdrawiam -
A mi się nie podoba. Nie podoba mi się destrukcyjna autoagresja PL, nie podoba mi się 'mą', nie podoba mi się to, że wydaje mj się, że rym prowadzi treść, jeśli wiesz co mam na myśli. Słońca życzę i pozdrawiam :)
-
Być jak kibic
Sylwester_Lasota odpowiedział(a) na Lahaj utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
@Lahaj -
Być jak kibic
Sylwester_Lasota odpowiedział(a) na Lahaj utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Myślę, że każdy z nas wystawia sobie jakieś świadectwo. -
jesteś moją przemianą nigdy końcem
Sylwester_Lasota odpowiedział(a) na tetu utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
W Twoim stylu i, prawie jak zawsze, pojechane po bandzie. Pozdrawiam