Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Sylwester_Lasota

Użytkownicy
  • Postów

    12 871
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    60

Treść opublikowana przez Sylwester_Lasota

  1. zalęgły / się w slamsach // zbyt płodne / te szczury 3/3//3/3 Trochę naciągane, ale tak jak w całym wierszu, a w Twojej propozycji: zalęgły / się w slamsach // wygłodniałe / szczury 3/3//4/2 Inaczej niż w całej reszcie. Myślę, że nie po to ją naciągałem do granic niemożliwości, żeby akurat w tym miejscu zrobić wyłom. Poza tym już zmieniłem te na złe, które może nie są do końca satysfakcjonujące, ale, w moim odczuciu ciągle lepsze od wygłodniałych, ponieważ nawet te w slamsach, z regóły, wielkiego głodu nie cierpią. Problem leży gdzie indziej. W nadmiarze raczej niż niedostatku, myślę. Pozdrawiam :)
  2. Dzięki za czytanie Waldku. Również serdecznie pozdrawiam.
  3. Dzięki Jacku. Cieszę się że do mnie zajrzałeś, po, chyba, dłuższej niebytności na forum. Pozdrawiam
  4. Czasami słowa są zbędne. Pozdrawiam
  5. jesteś mrówką w mrowisku no może kilka poziomów wyżej ale niewiele przecież to zmienia ciągle równie daleko do minus i plus nieskończoności wyuczonymi algorytmami w szkole życia próbujesz mierzyć wszechświat gdybym wiedział więcej byłbym bardziej może zaślepiony w swojej tępocie a tak łowiąc twój zapach podążam za tobą wydeptaną mrówczą ścieżką nigdy nie lekceważ nieprzyjaciół swoich często czekają na twoje potknięcie a nasza wspólna droga jest tylko jedna i zawsze prowadzi do końca
  6. O! To jest bardzo bio. Dotyk to jeden z najstarszych zmysłów. Niektórzy twierdzą że smak, ale ja myślę, że bio jest w dobrym smaku i zaczyna się właśnie od dotyku. Pozdrawiam :)
  7. Tekst nawet niezły, aczkolwiek "i" zdecydowanie za dużo. Pozdrawiam serdecznie :)
  8. Całkiem nieźle o samotności i tęsknocie za drugą osobą. Pozdrawiam
  9. Wyjątkowo nie przepadam za serialem, ale czasy rzeczywiście niemal nierzeczywiście są dziwne. Dobra na nie satyra. Pozdrawiam :)
  10. Chmury BYWAJĄ ciekawe :) Pozdrawiam
  11. No właśnie, był taki film, ale o Polakach nic tam nie było, więc to chyba początek pomysłu na kontynuację :D Pozdrawiam :)
  12. Nie za dużo, nie za mało, dokłanie w sam raz. Temat może nie odkrywczy, ale bardzo sprawnie poprowadzony, płynnie się czyta, bez potknięć, więc pochłonąłem go z przyjemnością. Pozdrawiam
  13. Coraz bardziej się przekonuję, że warto do Ciebie zaglądać :) Pozdrawiam serdecznie :)
  14. Hmm, może, ale to nie rozwiązuje mi ich problemu, niestety. Zamiennik "te szczury" musiałby być trzysylabowy itd., itp. Pozdrawiam :)
  15. Tym razem rzeczywiście trochę napracowałem się nad tym tekstem (jak widzę Ty również :)))) i jak widać ciągle wiele brakuje mu do doskonałości. Przeanalizowałem wszystkie Twoje uwagi. Myślałem nawet, że coś sobie z nich pozwolę skubnąć, ale albo zmieniają mi treść, albo nie pasują do formy, więc, na razie zostanie jednak taki niedoskonały, czego jestem świadomy. Niemniej bardzo Ci dziękuję za poświęcony czas i podzielenie się tymi wszystkimi przemyśleniami. Jeszcze do nich wrócę, może coś się z tego wykluje ;) Pozdrawiam z całą możliwa serdecznością :) W sumie... Dlaczego nie? Mówisz i masz :)
  16. Dzisiaj ksiądz poprosił żebyśmy nie przychodzili do kościoła... za wielu nas było. Nie wierzę jakich czasów dożyłem :( Pozdrawiam
  17. Tak, "te", to wypełniacz, z którym trochę sobie nie poradziłem, chociaż wydawało mi się, że: "...te szczury co teraz w nich płoną..." trochę ratują sprawę, ale chyba jednak nie za bardzo. Jak mnie olśni co z tym zrobić, to poprawię ;). Roszada się rzeczywiście trafiła - już poprawiona. Nad ostatnią sugestią też się jeszcze zastanowię O obrażaniu się nie ma mowy u mnie sugestie i uwagi zawsze są mile widziane, nie uważam się za alfę i omegę :) Również pozdrawiam :)
  18. Najważniejsze Waldku, że przeczytałeś ze zrozumieniem, za co bardzo Ci dziękuję :). Również pozdrawiam
  19. Dzięki. Wzajemnie :)
  20. Czy pamiętasz jak ze mną tańczyłaś walca... w malinowym chruśniaku :))) Podoba się ;) Pozdrawiam
  21. szaleje pożoga strzelają płomienie i trawią skostniałe w systemy ulice już ogień pożera mieszkańców i mienie za którym gonili przez całe swe życie zalęgły się w slamsach biedota i szczury a teraz w nich płoną jak żywe pochodnie i ogień roznoszą biegając po murach więc pożar już wkrótce świat cały pochłonie świątynie się palą pomniki kultury zabytki bezcenne o które nikt nie dba gdy walą się w gruzy przegrzane już mury i nie ma się skryć gdzie ni dokąd uciekać jak ogień się szerzą w krąg trwoga i zgroza bunt wielki się wzmaga i winnych się stara odnaleźć pospólstwo lecz źródła nieszczęścia jak dotąd nikt jeszcze uczciwie nie znalazł już wkrótce ucichnie ten pożar bezduszny co w końcu skutecznie ład dawny pozmieniał by w jego rósł miejsce od dawna są plany zupełnie Rzym nowy w nim Domus Aurea* *Złoty Dom Domus Aurea
  22. Jest bajecznie do granic nieskończoności :)))). Bardzo mi się podoba melodyka wiersza, a treść, chociaż nieco naiwna i w sumie wtórna, również mnie przekonuje, bo to bajka w końcu jest przecież ;). Pozdrawiam serdecznie
  23. Ładny tytuł - pomyślałem sobie - i ciekawy byłem czy wiersz utrzyma poziom :))). No i utrzymuje :). Momentami wydaje się, że rym nieco prowadzi treść, ale ogólnie nie jest źle. Miło było przeczytać. Pozdrawiam :)
  24. lepsze ziarno prawdy w błocie niż z plastiku kłamstwa krocie Prawda. Dzięki za wgląd i również pozdrawiam. Dzięki :)
  25. lepiej gazem skazić gacie niż zakasłać dziś cichaczem lepiej trzymać z kim potrzeba i choroby się już nie bać lepsze robią interesy dziś ci których pełne kiesy lepiej dmuchać jest na zimne niż pożogi szukać winnych
×
×
  • Dodaj nową pozycję...