-
Postów
1 885 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
1
Treść opublikowana przez Natuskaa
-
@violetta Młode listki :)) i jest pięknie Dzięki za wizytę. Pozdrawiam.
-
Głupiec nie widzi tego samego drzewa, co mędrzec – William Blake Mówisz, że w tym lesie mrówki się zebrały na obrady, a zdarzają się one bez ustanku. I że widziałeś je w towarzystwie sarny, albo to były tylko jej oczy oświetlone strumieniem światła. Coś poruszyło suche trawy, jakiś konar spadł i popsuł muchomora, albo tylko jego kropki... zaraz, zaraz - popsuł kropki czy czerwone tło? A teraz nie ma grzybka. Niewielka to szkoda, skoro był wątpliwej wartości odżywczej. I jeszcze mówisz, że drzewo to dąb, grab, buk, sosna, brzoza... a kora jego ma bruzdy, jest gruba, cienka, biała, brązowa... mówisz... Gdybyśmy byli tacy sami, ja i ty, ona i ja, ty i on... czy patrzylibyśmy w ten sam punkt na niebie, ten sam owoc czereśni chcieli zerwać, czy może - nawet wtedy nasze oczy szukałyby innych detali tego samego obrazu? Gdzie królowa pszczół znaczy początek, a gdzie koniec, czy teraz oglądasz żołnierza czy piastunkę? Porwane światy, postrzępione jak włókna tkaniny, przywołują nas. Ślizgamy się po nich, jakbyśmy chcieli wiązać epoki w jakieś pęczki, segregować je na niejadalne części naziemne i zdrowe korzenne, albo zgoła odwrotnie. Dziś brakuje mi myśli, która się pojawia, dziś przychodzę do ciebie, a ty wspierasz mnie swoim sękiem, swoim zapomnianym odciskiem na stopie, który zdołał się zagoić. Lubię kiedy o nim opowiadasz, kiedy jesteś pełen skamieniałych emocji. Odszukuję w nich podobieństwo do moich własnych, a potem robię zdjęcia dla potomnych, oni też porównują odczucia. Chcesz czy nie, dzisiaj jesteś moim mędrcem, więc dobrze wybierz drzewo o którym mi opowiesz.
-
Naturalny proces
Natuskaa odpowiedział(a) na Natuskaa utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
"Trafiłeś w sedno. A zarazem tak cudownie i wręcz doskonale się mylisz." - Anne Rice Pozdrawiam :) -
Dobroć która zostawia ślad
Natuskaa odpowiedział(a) na poezja.tanczy utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Ciągle te dylematy... prawo, lewo... góra, dół... ja, inni. Pozdrawiam :) -
Naturalny proces
Natuskaa odpowiedział(a) na Natuskaa utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
bez słodkiej wody byłaby bieda z nadmiarem słonej tylko umierać Dziękuję za miłe zaglądnięcie :) Pozdrawiam -
Naturalny proces
Natuskaa odpowiedział(a) na Natuskaa utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Trafne skojarzenie :)) Dzięki za odwiedziny. Pozdrawiam. -
Kiedy strumyk się rodzi, nagle zbudzonych wrażeń - - boczne drogi wybiera, nie zagląda na asfalt, gdzie się odparowuje ot, dla czyjeś wygody. Chociaż brak mu agresji, to wypiętrza się czasem, nad przeszkodą ustaje, chwilę przy tym wirując, aż odnajdzie przyczynę. Na powrót własną gładkość ułoży znów bezpiecznie, równo szumiąc do taktu z listkami na gałęziach, i trelem dzikich ptaków - - co go oprowadzają w granicach swoich włości. A ciesząc się tym stanem, od rana do wieczora, skraj mijając za skrajem, przemierzając wzdłuż pola lub kryjąc się pod kładką, zgodnie z prawem natury w końcu zmienia się w strumień.
-
Nie wszystko powinno być na widoku. Piękny wiersz. Pozdrawiam :)
-
Nawet najgorsza prawda (najczęściej) jest lepsza niż kłamstwo. Pozdrawiam :)
-
struny twoje moje
Natuskaa odpowiedział(a) na Natuskaa utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
czasem rozum usłyszy też głupie a nawet uwierzyć mu się zdarzy jeśli mu tłuką i tłuką znowu i tym tłuczeniem tak go obciążą że się zawiesi całkiem na amen cóż wtedy miałkie mu pozostanie :)) Dzięki za zabawę. Pozdrawiam. -
struny twoje moje
Natuskaa odpowiedział(a) na Natuskaa utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Nie każdemu los dał uszy do słuchania czasem człowiek się urodzi całkiem głuchy chociaż ładnie wyglądają jego uszy na nic wszystko bo nie słyszy co gra w duszy jeden łomot potrzebuje brać i dawać jedne bzdury sąsiadowi opowiadać po to właśnie trzeba ziemi dróg utartych małych form języków prostych i tonacji żeby taki co gdzieś zbudzi się o świcie mógł poćwiczyć lepsze metody na życie -
Niedawno jeden znajomy mi opowiadał o rozmowie w sprawie zbierania datków (podobno w nazwie były anioły). Rzekomo pół puszki miał dostać on (zbierający), a druga połowa miała być rozdysponowana przez zarządzającego, jakieś procenty dla firmy, a ochłapy miały trafić do tej osoby, na którą faktycznie zbierano pieniążki. Nie wiem czy mu wierzyć, ale od czasu w którym to usłyszałam, nie patrzę już tak bezkrytycznie na puszki pod marketami. Pozdrawiam :)
-
struny twoje moje
Natuskaa odpowiedział(a) na Natuskaa utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Czytam Twój komentarz któryś już raz i no... uśmiecham się za każdym jednym podejściem. Gdyby to tak można dostroić, mielibyśmy harmonię. Dziękuję za pochlebne słowa :) Również pozdrawiam. Jeszcze odpływy i kołysania... Nadzieja jest jak fundament, bez niej niczego nie można budować. Dziękuję za przybycie w moje progi :) Również pozdrawiam. -
struny twoje moje
Natuskaa odpowiedział(a) na Natuskaa utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Różnorodność działa jak przyprawy, byle nie przedobrzyć :)) -
struny twoje moje
Natuskaa odpowiedział(a) na Natuskaa utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Jedni powiedzą, że tak, drudzy powiedzą, że nie... zależy od odbiorcy. Dzięki za zatrzymanie się nad tekstem. Pozdrawiam :) -
struny twoje moje
Natuskaa odpowiedział(a) na Natuskaa utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Muzyka widocznie domaga się większej uwagi, ciekawe dlaczego? Dziękuję za odwiedzinki. Pozdrawiam :) -
struny twoje moje
Natuskaa odpowiedział(a) na Natuskaa utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Dziękuję Ci za miły komentarz. Istotnie to o dźwiękach i nie tylko :) Również pozdrawiam. -
mijam ludzi mijam ich gitary kontrabasy skrzypce wiolonczele i patrzę jak dmą w te swoje trąby albo coś śpiewają barytonem muzycznie od siebie odstajemy w innych siedząc salach koncertowych innych szukając sobie perełek żeby bęben nam jak serce walił niby nastrojeni jedną gamą a każdy innych chwytów próbuje ciśnie palec by wydobyć siebie poprzez dźwięki jakie mu powstają wnet zamykam oczy i odpływam kołysana tym ludzkim przyjęciem chociaż jeszcze fortepian prowadzi choć głos ciepły wysoko unosi odnajduję miejsce najważniejsze
-
wielotorowość
Natuskaa odpowiedział(a) na bazyl_prost utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
... coś, jak oderwanie się od jakieś tradycji i rozwój. Tak mi się odczytało. Pozdrawiam :) -
Dało się nawet zauważyć lekkie podobieństwo do świata chwilę wcześniej oglądanego na ogródku. Pozdrawiam :)
-
Grubym „sznurkiem” przywiązuję się do ludzi. Ciągną, kiedy chcą odejść, kiedy ja odchodzę... ciągną. Spieram się z nimi, dyskutuję w kółko wyciągając te same argumenty, jak to człowiek ma w zwyczaju. To nasza próba, tak właśnie szukany doskonałej na naszą relację długości „sznurka”. Czasem ktoś szarpnie, wtedy lecę za nim, jak wózek czterokołowy, ciągnięta tak długo, na jak długo mu sił wystarczy, by mnie ciągnąć, tak długo na ile mi starczy odwagi, żeby poddać się jego kaprysowi, jego teorii, punktowi widzenia, pogodzie... Staram się robić to tak, aby rozjaśnić mu ścieżki, by mógł bez przeszkód prowadzić mnie, prowadzić siebie, nas prowadzić i nie wiadomo kogo jeszcze. Prędzej, czy później przestaje ciągnąć, siada zmęczony, pije sok z pomarańczy i zagryza kruche ciastko z marmoladą w polewie czekoladowej. Oddycha trochę za szybko, ja też jeszcze nie odzyskałam równowagi, ale pomału oboje wyrównujemy pulsy. Schodzi z nas gorączka. Patrzę na niego, na tego, za którym jeszcze przed momentem pędziłam i nie mogę się nadziwić, jak bardzo się zmienia. Rysy mu łagodnieją, oczy wypełnia spokój, a kiedy mnie częstuje swoim posiłkiem, wszystko zdaje się być na swoim miejscu, nawet ta pogoń, bo przecież to o wspólne spędzenie czasu chodziło, co prawda w sposób z lekka urozmaicony, ale jakby nie patrzeć ostatecznie nagrodzony. Myślę sobie, że chyba jest zadowolony z tego, że nadal przy nim jestem, że nie zdołał uciec do swojej samotni, zamykając się na trzy spusty przed światem: moim, twoim, jego i ich także. Jest ze mną, jestem z nim, jest z wami, jesteśmy ze sobą. Być może uratowałam jakiś świat, przynajmniej na teraz, być może mój świat został uratowany... ale skąd wiedziałam, że warto? Wieloświat zamknięty w ludzkich twarzach, skłania mnie do ciągłych wędrówek w poszukiwaniu coraz to nowych form zachowań własnych i cudzych, po czym wydobywaniu tych, które pozwolą mi poczuć się wśród innych światów, jak u siebie. Znam dobrze własne położenie w tym kosmosie, więc kręcę się tak, jak powinnam. Nie ustanę w tej czynności do samej śmierci. Jeśli nie szukamy „sznurka” dla zawiązania relacji z tym i z tamtym ludzkim światem, oplatamy się problemami i nieruchomiejemy wśród ogólnego ruchu. Jeśli tak się stanie, będziemy musieli czekać, czasami bardzo długo, aż ktoś nas dostrzeże takich poplątanych i rozplącze, a potem pozostanie w bezpiecznej odległości, tak długo jak długo będzie trzeba, abyśmy na nowo nabrali pędu.
-
To tylko dotknięcie
Natuskaa odpowiedział(a) na Natuskaa utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Oczywiście, one są niebanalne :) Siadam przy nich i zastanawiam się "co autor miał na myśli?" Miłego dnia życzę :) -
Zmarnowany Kwiat
Natuskaa odpowiedział(a) na Tectosmith utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Nie ma terminarza - jest odpoczynek, jako świata zachęta do przemyśleń. Pozdrawiam :) -
To tylko dotknięcie
Natuskaa odpowiedział(a) na Natuskaa utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Te Twoje komentarze... Miło, że zatrzymuje :) Również pozdrawiam. -
To tylko dotknięcie
Natuskaa odpowiedział(a) na Natuskaa utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Uważasz, że to najlepszy ze światów, jaki jesteś w stanie sobie wyobrazić? Nie przewidujesz, że mogło być lepiej, że może czasami wystarczy powiedzieć "tak" zamiast "nie", lub "nie" zamiast "tak"? Za każdym razem, kiedy tworzę sobie scenariusz, od razu staram się włączyć komunikat "wszystko o czym pomyślałam, już się wydarzyło". Ale o czym jeszcze nie pomyślałam? Hmm... Dziękuję za komentarz. Pozdrawiam :)