-
Postów
11 198 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
106
Treść opublikowana przez Jacek_Suchowicz
-
Jestem wierszem
Jacek_Suchowicz odpowiedział(a) na Sylwester_Lasota utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Jeśli się dyskutuje z ludźmi na poziomie mających inne zdanie to przyjemność a niedowartościowanych agresorów należy ignorować Pozdrawiam -
Jestem wierszem
Jacek_Suchowicz odpowiedział(a) na Sylwester_Lasota utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Sylwku jeszcze tylko dopowiem: Społeczeństwom obecnie na siłę wciskana jest ideologia lgtb w sposób wręcz taki jaki hitlerowcy dochodzili do władzy - czyli czysty nazizm. Ona ma znacznie głębszy cel - zniszczenie społeczeństw przez wywołanie strachu a w następstwie podporządkowanie ludzi określonej grupie przestępczej uzurpującej sobie władzę nad narodami. Jest to prawdziwa "tęczowa zaraza", którą należy zniszczyć w zanadrzu. Jeśli na wyższych uczelniach uniemożliwia się wykłady ludziom mającym inne poglądy (przykłady PW UW UJ itd..) i dyscyplinuje się wykładowców - to jest coś na rzeczy. Studiowałem w latach 70 i wtedy komuna (mimo , że walczyła z "warchołami z Radomia") dopuszczała wykłady ludzi mający inne zapatrywanie na świat. Nikt nie bał się dyskusji, dziś - kneblowanie ust, groźby itd. Młodzi ludzie studenci mają sami otwarte głowy i potrafią dobrze wybrać. Pozdrawiam -
jesienny sen
Jacek_Suchowicz odpowiedział(a) na Jacek_Suchowicz utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
całkowicie popieram :) Pozdrawiam Jacek -
Sylwku, nieco zmieniłeś - chcesz być oryginalny ok. ale wierz mi po to wymyślono strofy aby ułatwić ludziom czytanie. może masz ambicje wieszcza wtedy skróć każdy wers o jedną sylabę (trzynastaka) i cięgiem leć Pozdrawiam Jacek:)) ps nareszcie pachnie mi normalnością i idę do wyborów i nic innego nie wypada jak pozdrowić: "ryju ty mój" :))
-
Poezjoterapia
Jacek_Suchowicz odpowiedział(a) na Marek.zak1 utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
a może zmień ten fakt i przekształć prozę w bóstwo fryzjer makijaż spa poezja wino łóżko -
Każde życie to sens
Jacek_Suchowicz odpowiedział(a) na Waldemar_Talar_Talar utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Słusznie prawisz Waldku Wszystkie zwierzątka nawet pchły i wszy żyjące na futrzakach też mają sens istnienia Pozdrawiam -
Poezjoterapia
Jacek_Suchowicz odpowiedział(a) na Marek.zak1 utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
nawet jeśli rymy kradniesz spod samiutkiej Częstochowy odstresujesz się dokładnie w dal uleci gdzieś ból głowy czarne myśli jakiś dramat pierzchną niczym zając polny partia robra rozegrana nie zezłości nikt namolny pozdrawiam -
Wnętrze krasnala
Jacek_Suchowicz odpowiedział(a) na Tomasz_Biela utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
tekst zwraca uwagę: krasnoludy z odpadającą farbą jak potłuczona witalność człowieka zatrzymany czas odosobnienia rozsypanego za nie swoje winy nie żartuj z osób które od urodzenia bądź przez wypadek przypadek niedociągnięcia chirurga chowają się w cień - ok gipsem przełykać chęci dokuczenia tu nie bardzo rozumiem: dokuczanie osobom skrzywionym przez los jest prymitywne, nieetyczne jak krzyknąć do niemego aby uciekał może miało być: jak krzyknąć do głuchego aby uciekał kto zdąży odciąć samobójcę od problemów potencjalni samobójcy żyją wśród nas w trakcie skoku za późno jest na rozmowy zawsze powinniśmy znaleźć czas a będziemy jak księżyc w pełni uwaga słuszna kratery się zabliźnią wyrzuty sumienia do końca życia Ten tekst to obserwacja jakiejś niedojrzałej grupy społecznej czyli o krasnoludach Pozdrawiam Jacek -
jesienny sen
Jacek_Suchowicz odpowiedział(a) na Jacek_Suchowicz utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Tomaszu , dzięki staram się pracować nad warsztatem rymów . Nie ukrywam, że odczuwam frajdę bawiąc się słowami. Tu chciałem przypomnieć utwór, który zawsze kiedy go słucham, robi na mnie wrażenie: Bema pamięci rapsod żałobny C. K. Norwid "czemu cieniu odjeżdżasz ręce załamawszy na pancerz..." Dobrze rozumiem Twoje odczucia. 95 % wierszy wolnych to też "poetyka nie mojej formy" A jednak są takie, które zatrzymują Pozdrawiam Jacek -
jesienny sen
Jacek_Suchowicz odpowiedział(a) na Jacek_Suchowicz utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
dzięki Pozdrawiam ps jakoś nigdy nie udawało mi się czytać i jednocześnie mieć przyjemność - tylko pozazdrościć :) -
czy sen w kolejny sen się schował ubrawszy słowa w asonanse i jeszcze zaczął myśl od nowa nastrojem po nadprożach tańcząc umaił przestrzeń barwą liści jesiennych spadających z nieba brązem kasztanów niczym mistyk zdawał się prosić przebacz przebacz następnie porozpalał świece wyrosłe z siedmiu złotych ramion zda się że słychać chór kobiecy jak cicho nuci Bema rapsod potem wariacja na organy burząca spokój w oka mgnieniu i nagle mocny głos mi znany intonujący „Czemu cieniu …” natręctwo męczy nastrój burzy że wokalista dawno odszedł lecz dziełem uszczęśliwił ludzi przekazał myśli i emocje jednak nie dane mi wysłuchać bo twarz oświetlił słońca promień a sen to tylko bańka krucha pęka by w nicość wizję ponieść
-
jesienny pesel
Jacek_Suchowicz odpowiedział(a) na Andrzej_Wojnowski utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
wrzeszczy rym dzieci - świeci jak bez rymów to bez rymów Pozdrawiam -
rozgadana jesień
Jacek_Suchowicz odpowiedział(a) na Jacek_Suchowicz utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
dziękuje - sprawy poważne opisane strawnie Pozdrawiam a może nadają nowy koloryt jesieni Dzięki Pozdrawiam -
ze względu na zanikające rymy w wersach nieparzystych proponuje inny zapis: Dawno temu, przed wiekami, na początku czasów, żył raz sobie jeden starzec, gdzieś na skraju lasu. Miał tam szałas, całkiem spory, a w nim starą żonę i dwóch synów wyrośniętych. Wiersz jest właśnie o nich. Na początku żyli zgodnie, jak powinni bracia, jednak z czasem wielka sprzeczność między nimi zaszła. Miał nasz starzec wielkie stado oswojonych świnek i te świnie między nimi, zdaje się, są winne. Bracia paśli je od rana, paśli do wieczora. Aż rzekł starzec do swych synów: Podzielić je pora. Lecz nie ja je będę dzielił i nie wy dzielicie, ile świnek z wami pójdzie, tyle dziedziczycie. Teraz macie jedną szansę żeby je przekonać, świnie przecież nie są głupie, też mogą głosować. Pierwszy brat powiedział: Świnki! Chodźcie wszystkie ze mną! Dam wam wszystko, czego chcecie, nie myślcie daremno. Dam wam żarcia ile trzeba i dobrej popitki. Dam wam pewny dach nad głową i miejsce na zbytki. Nie będziecie miały zmartwień, wszystko pod ryjami! Chodźcie wszystkie teraz za mną, głosujcie rapciami! Potem drugi brat wystąpił przed tym świńskim stadem: Też wam powiem co zamierzam, dam wam dobrą radę. Ja wam w niczym nie pomogę, żeby przeżyć godnie, same się będziecie trudzić, lecz będziecie wolne. Jednak moja dobra rada - zostańcie wy przy mnie, ja swojego ojca słucham,żadna z was nie zginie. Wiedział dobrze drugi z braci, co pierwszy planuje, lecz że świnie jednak głupie,więc ich nie żałuje. Większość świń za pierwszym poszła, dziś są pełne chlewy. Potomkowie pozostałych, w lasach zaginęli. Między braćmi jest nienawiść i wieczna niezgoda. I to koniec jest już wiersza, jeszcze tylko dodam: Kto ma oczy niechaj czyta, kto ma rozum - myśli. Może kiedyś nam elita w końcu się oczyści. pozdrawiam
-
pożółcił świat w południe wrzesień cienie położył u naszych stóp wiatr zawadiaka chłód skąd dziś niesie nadchodzi jesień i jest tuż tuż przelotnym deszczem do drzwi zapuka tłamsi upałem emocje słów w czystej logice niejedna luka zasłonę spuśćmy nie o tym tu niech was nie wkurza niejeden kretyn co demokrację pakuje w grób luzik kompletny mowa do rzeczy przekażmy sensy prostotą słów wciąż żółci świat w południe wrzesień wydłuża cienie u naszych stóp wiatr zawadiaka tylko chłód niesie jesień za drzwiami stanęła już zacznijmy mówić miast pokrzykiwać ucho czarować urokiem zdań niechaj rozkwita nam erystyka niech każde zdanie sens jakiś ma a jeśli przyjdzie skrzyżować słowa to odrobinę zniżajmy głos uśmiech na ustach spokojna mowa to argumentów więcej niż sto wyżółci świat w południe wrzesień rozkłada cienie u naszych stóp wiatr zawadiaka przecież chłód niesie a jesień stuka do drzwi puk puk
-
Spokoik?
Jacek_Suchowicz odpowiedział(a) na Don_Kebabbo utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
ja pamiętam bardzo dobrze pochód czerwień oraz biel mowy długie - mi nie dobrze "mamo rzygać mi się chce" "cicho cicho bądź mój mały jeszcze chwila koniec już chcesz by tatę nam zabrali wujek w lesie ma swój grób" ... każdy chlapie dziś ozorem obrażając judząc lżąc sądy przecież nie są skore może kiedyś zniknie zło? pozdrawiam -
wena
Jacek_Suchowicz odpowiedział(a) na Andrzej_Wojnowski utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
a kto Ci powiedział że Ciebie nie chcemy określ grupę panów na miarę swej weny w Twoim towarzystwie nim czas zacznie zmykać mamy problem mały z gwinta czy z kielicha Pozdrawiam -
wena
Jacek_Suchowicz odpowiedział(a) na Andrzej_Wojnowski utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
ja tam do piwnicy nie mam po co schodzić otwieram lodówkę browarek się chłodzi nie liczę szklaneczek gdyż kilka wypijam wnet wena się zjawia moja bardzo miła zaraz mnie uwodzi potokiem wyrazów plikiem zdań okrągłych paralaksą frazy pieszcząc siłą głosu gestami rozpuszcza mówiąc pierwsza w nocy pora iść do łóżka gdy rano się budzę znów jest przy mnie wena wzrokiem bazyliszka ciepło opromienia z pokojem stoickim wszystko dobrze znoszę i jeszcze z rozpędu skrobnę kilka strofek oj ta zgraja panów jakoś trochę razi w słowniku podręcznym ciekawsze wyrazy może być wataha albo jakaś sfora na kobietę vampa niekoniecznie skora pozdrawiam -
program kandydata ...
Jacek_Suchowicz odpowiedział(a) na Jacek_Suchowicz utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Waldku kiedyś mi mówił pewien Arab "Każda władza kradnie lecz jeśli kradnie 20 % a resztę daje dla narodu to ok. a jeśli kradnie 80 % resztę dając narodowi - należy natychmiast ją przegonić Pozdrawiam ps dostałeś trzynastkę a dzieci dostały na wnuki po 500 i jest jakaś nadzieja -
program kandydata ...
Jacek_Suchowicz odpowiedział(a) na Jacek_Suchowicz utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Dzięki Pozdrawiam -
Wieczność i chwila
Jacek_Suchowicz odpowiedział(a) na Sylwester_Lasota utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
czy aby w Tobie żyje ta wieczność której podobno nikt Ci nie zadał? pytanie mądre jakże konieczne u kresu życia sam sobie stawiasz ponoć masz rozum i wolną wolę kojarzysz fakty oceniasz czyny więc głupie myśli z natury olej masz swe przeżycia, świadectwa innych czy Ci nie starczy by przeciąć wątek TU PIELGRZYMUJĘ krótko zsumować i miast w domysłach miałkich się plątać JA ZAWSZE BĘDĘ - wiem to bez obaw -
Upokorzeni
Jacek_Suchowicz odpowiedział(a) na Marek.zak1 utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Masz rację - bez ostatniej strofy, bez podżegania - trzeba szukać dobra :) Pozdrawiam -
jak to jest duszę od człowieka czy dusza człowieka odważyłem się odważyć lekko lekceważąc sobie tekścik który tutaj smażysz nie znieważać w piśmie w mowie pozdrawiam