Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Jacek_Suchowicz

Mecenasi
  • Postów

    11 703
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    107

Treść opublikowana przez Jacek_Suchowicz

  1. Jacek_Suchowicz

    ludzie mole

    czy dziury mola są czarne czy mają kolor jakiś nie ważne nasz kule - fajnie czy umiesz w mola trafić :))
  2. życie jest jak komputer o który stale dbasz oczyszczasz je cyklicznie sam wiesz gdzie i jak wyrzucasz złe programy usuwasz cookies plik by działać coraz lepiej ku dobru stale iść :)))
  3. @Berenika97 ubrana w słowa chwila jak wiatr gdzieś odzywają się kompleksy do powiedzenia stale coś masz i wenę do pisania wierszy :)))
  4. @m1234 a jaki małolat nie zajara szluga chcąc się przypodobać rżnie z niesmakiem głupa aż w końcu przesadzi sztachnie miły Panie w konwulsjach wyrzyga i palić przestanie :))
  5. padaj śniegu padaj aby świat wybielić zacznij w poniedziałek padaj do niedzieli przy Grochowskiej w parku wspomnę jeden trening boso w kąpielówkach po puchowej bieli trener mocno przegnał by się nie wyziębić wszyscy się rozgrzali nikt się nie przeziębił :)))
  6. ja tęsknię za myślnikiem co wstrzymać potrafi aby się zastanowić nim się wpadnie w łapy miłości niedojrzałej niszczącej małostkowej co przynosi problemy jej nawias nie pomoże :)))
  7. Ps 146 Chwal, duszo moja, Pana, chcę chwalić Pana, jak długo żyć będę; chcę śpiewać Bogu mojemu, póki będę istniał. Nie pokładajcie ufności w książętach ani w człowieku, u którego nie ma wybawienia. Gdy tchnienie go opuści, wraca do swej ziemi, wówczas przepadają jego zamiary. Szczęśliwy, komu pomocą jest Bóg Jakuba, kto ma nadzieję w Panu, Bogu swoim, który stworzył niebo i ziemię, i morze ze wszystkim, co w nich istnieje. On wiary dochowuje na wieki, daje prawo uciśnionym i daje chleb głodnym. Pan uwalnia jeńców, Pan przywraca wzrok niewidomym, Pan podnosi pochylonych, Pan miłuje sprawiedliwych. Pan strzeże przychodniów, chroni sierotę i wdowę, lecz na bezdroża kieruje występnych. Pan króluje na wieki, Bóg twój, Syjonie - przez pokolenia. Alleluja. pozdrawiam
  8. Wszystko zostało stworzone dla ludzi aby mądrze korzystali :)
  9. lepiej nie wiedzieć niźli wiedzieć albo coś wiedzieć niewłaściwie ja zawsze prawdę wolę wiedzieć niż w niepewności serce gdybie :))
  10. Bardzo ładnie opisała to Berenika97 a aj tylko dodam że kłusownictwo usprawiedliwiała bieda (ludzie nie mieli co jeść i kłusowali), ale skazywanie małych zwierząt na śmierć dla samej przyjemności zasługuje na potępienie bomba -piękna obserwacja przecież obaj czasami stoją na ambonie:))))
  11. łamią serca niespełnione noce słowa ranią krzyczą w ciężkiej ciszy choć je upchniesz w pełną kieszeń nie zamilkną długo będą krzyczeć :)
  12. tak - to są moje przekonania :)))))))))))))))
  13. Niewinny dymek – ten z papierosa, dla niepalących zatruwa przestrzeń. A może fifka lub fajka wodna, lecz tego dymku wciąż pragniesz jeszcze. Miły aromat uwodzi zmysły, zniewoli nawet – sam nie wiesz kiedy. Bo z nim rozmowy są potoczyste. Gadulstwo kwitnie, choć bez potrzeby. Stale przyspiesza czas w popielniczkach, a z dymku dymu jest cała masa. Straciła godność niejedna rybka choć jakoś dzietność nie chce nam wzrastać. Wraz z dymkiem lufkę wypić wypada i bełkot sączyć ludziom po trochu; że telewizja ciągle upada, złodzieja łapać i kraść na boku. Zaczadzić może niewinny dymek, zatrzymać pracę szarych komórek. Do głupiej gry ma dobrą minę, okadzi każdą unijną bzdurę.
  14. poezję i prawo łączy wspólna rzecz dziś interpretuje każdy tak jak chce
  15. Jacek_Suchowicz

    haiku - muzyczne

    młodziutka Chinka czaruje nastrojami grając Chopina
  16. @Anna_Sendorzdarza się wiem coś na ten temat dlatego napisałem:
  17. @Alicja_Wysocka słowa potrafią przeniknąć do wnętrza i żadne oko ich nie zatrzyma ciepłe w dotyku niczym twoja ręka a czasem takie jak mroźna zima :)
  18. znasz smak jej ust pamiętasz kolor oczu kochaj ją już staraj się czymś zaskoczyć do serca klucz zdobądź fortelem i wstrzel się w gust prezentem drobnym i szczerym ;))
  19. @lena2_ wiersz napisany z pazurkiem humoru - jak zwykle z życia wzięte w letnich burzach zawsze jesień odgromnikiem nie dopuszcza do niszczących wyładowań deszczem koi i emocje gasi przy tym wszystko zrobi by wróciła znów pogoda :))
  20. w punkt stare drzewa opiekują się młodnikiem stale dbają użyźniając jemu grunt aby wzrastał się rozwijał i był syty aż się stanie niezależny młodnik już młodnik wyrósł okrzepł w sobie stał się lasem funkcjonuje i podbija nawet świat co ciekawe czy pomyśli może czasem by o stare spracowane drzewa dbać pozdrawiam
  21. chyba "wodolejstwem ją nazwano" zamiast sensu dzisiaj woda lecz lać wodę ponoć szkoda :))
  22. garść celnych obserwacji tego co dzieje się wokół bezmyślność stale w akcji schematy w każdym oku myślenie samodzielne przestało nam zagrażać a my obdarci z siebie w epoce która upada pozdrawiam
  23. jestem pełen podziwu ale pracuję prowadzę samochód, mam spotkania z klientami i nie daję rady. Staram się w piątki nie jeść mięsa a poszczę jak mam dzień wolny w domu. Nie umiem. Jak jestem głodny mam problemy z koncentracją. Podziwiam, bo już kilkakrotnie Lenczewska w swoim Świadectwie kilkakrotnie mi o postach przypomina Ale do rzeczy "Czyńcie sobie ziemię poddaną" Ustanowieni zostaliśmy gospodarzami tej ziemi i mamy mądrze wykonywać swoje obowiązki. Rośliny i zwierzęta są dla nas. Służą nam i są także naszym pożywieniem. Mamy je hodować stworzyć godne warunki życia, ale nigdy przenigdy się nad nimi znęcać. Pytasz: "co my ludzie robimy zwierzętom?" a ja dodam "co my ludzie robimy roślinom?" Okazuje się, że one też porozumiewają się między sobą, czują ból. Cała przyroda jest w jakiś cudowny sposób z sobą połączona i się porozumiewa tak jakby znała "swoje miejsce w szeregu" łańcuchów pokarmowych. Mało tego odnoszę wrażenie, że zwierzęta rozumieją jak ludzie rozmawiają między sobą i mówią o nich. A śmierć mojego drugiego psa (Fado - owczarek niemiecki) mnie rozwaliła. Mieszkam w domku, a miejsce psa jest w budzie na podwórku za ogrodzeniem (bez łańcuchów) Psem zajmowała się moja córka a ja co jakiś czas przynosiłem mu jakiś dobry kąsek z bazaru typu kość z resztami mięsa lub jakieś podroby. Strasznie się cieszył, ale miał już 16 lat chorował i któregoś dnia wieczorem chodził koło domu i poszczekiwał. Córka zeszła do niego. Położył łeb na jej kolanach spojrzał na nią smutno i zdechł. No cóż zdechł pies stary czas jego przyszedł. Nad ranem śni mi się: stoi za oknem merda ogonem i chce się łasić. Właśnie mam do niego wyjść i... się obudziłem. Przyszedł się pożegnać? No niemożliwe zwierzaki duszy nie mają - zbieg okoliczności, przypadek - nie wiem. Jestem głupi - z poprzednikiem było podobnie. Sylwku ja w zwierzętach widzę zwierzęta w roślinach rośliny. One mają nam służyć a my mamy o nie dbać - służą nam także jako pokarm. Pozdrawiam ps do tych rozważań zabijania ludzi i wojen nie mieszam - działają zupełnie inne prawa
  24. talerz, który pękł, to jak wazon stłuczony zdrada jest tym stłuczonym wazonem, zawsze można posklejać ale wodą już się nie napełni i żywych kwiatów nie wstawisz, jedynie suszone talerz też można skleić ale gorących potraw nie uniesie pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...