Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Boskie Kalosze

Użytkownicy
  • Postów

    3 551
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Boskie Kalosze

  1. Tutaj przykład, kto kogo lżył. Niekompletny bo "świnia" i tego rodzaj perełki pominąłem: Szanowny MN, Tak więc, ucz się, ucz, może sam się czegoś nauczysz... Szanowny Panie Amerrozzo, Proszę więcej nie wchodzić na moje wiersze. Szanowny Ledwo Głupi, To prawda, że (wiersz) banalny, taki miał być. HLecter, prawdopodobnie masz rację, ale chciałam posłuchać krytyki. konstruktywnej krytyki. Almare, Poza banalnością, co Ci się w nim konkretnie nie podoba? ??? Doczekam się na tym forum jakiegoś przejawu fachowości?? M.Krzywak, trochę godności, godności! Wiktor Bukowski czy wiersz ważny? ważny był, gdy go pisałam. teraz może się zmierzyć z krytyką, nic nie szkodzi ;) Agata Lebek (Odradzam zetkę) Ja także :( ledwo głupi Zajrzę do szacownej twórczości szanownego fachowca.. Pancolek (jesteś zabawna)) A Ty nie, raczej nadęty jak ... domyśl się. Boskie Kalosze (Bea... sama prowokujesz. Umieszczasz słaby wiersz i czego się spodziewasz?) Boski, przecież nic do Ciebie nie mówiłam!! Przyjełam krytykę z godnością, jak mi się wydaje. Itd, itp. - jeden wielki atak na krytyków, z powiększająca się pianą na ustach. O godności możesz sobie poczytać co najwyżej. Uważam, że takich powinno się banować: Zamierzasz dodać swój wiersz do działu dla poetów dobrze władających piórem. Będzie on poddany publicznej ocenie i krytyce. Krytyce tym ostrzejszej, że Czytelnicy mają prawo zakładać iż: - Pisanie wierszy jest dla Ciebie czymś więcej niż niedzielną rozrywką. Masz ambicje i chcesz być w pisaniu coraz lepszy. Każdy zarejestrowany czytelnik ma prawo skrytykować Twój wiersz. Przyjmij godnie wszelką krytykę. Uszanuj zdanie innych, jeżeli sam(a) chcesz być szanowany(a). więcej tutaj: www.poezja.org/debiuty/viewtopic.php?id=14341
  2. I jeszcze raz to zrobię: kobieto, wyjmij wreszcie oczy z filiżanki,czy raczej kieliszka i przejrzyj: krytyka wiersza to nie są obelgi! Jeśli ktoś kogoś lżył to ty, wyzywając mnie od świni i ciesz się, że nie zgłosiłem bana.
  3. Dlaczego? Bądź Dzielny Tosterze: bardzo to piękne. Choć o umieraniu, wreszcie samej śmierci i samotności, która zostaje. Pozdrawiam.
  4. Pod jednym warunkiem - jeszcze więcej pytajników: ???????????????????????????????????????????????? Czyżby klon? Patrząc na wiersze bardzo podobne.
  5. Ty jedno i drugie robisz źle, za to pyskujesz świetnie :)
  6. Beenie, Na prawdę podobał Ci się ten komentarz?? no cóż, zapamiętam go... "jest do... no tam, gdzie obola nie wkładano nawet po śmierci " - cytat dnia , autor rzekome Boskie Kalosze, portal literacki. dziwne tu gusta panują. ja wymiękam. Co chcesz od tej złotej myśli? Brakuje tylko początku, czyli czegoś odwrotnego to jej końca: Życie jest do... no tam, gdzie obola nie wkładano nawet po śmierci. Ciekawe, jak to rozumiesz? Mówi się: coś jest do bani i obola wkładano właśnie do bani, a wkładając, jakby mówiono: życie jest... do śmierci. A ja mówię, że nie tam: nie do bani, tylko... tam, gdzie nie ma bani! (rozumu), gdzie jest najciemniej (ty ciemniaku jeden!, ciemnota, ciemnogród, itd.) Czyli: życie jest ciemnością, a światłem dopiero śmierć. Dobre, co? ;)
  7. Twój wiersz od początku mnie mało obchodził, bo jest do... no tam, gdzie obola nie wkładano nawet po śmierci :)) Wtrąciłem się tylko dlatego, bo bezczelnie obrzucałaś innych błotem. [quote] Widzisz obydwoje mamy skrzydła - powiedział czarnoskrzydły do anioła stroża. O! To jest właśnie póki co Twój poziom: anioły i szatany. Białe co lubić i czarne co nie lubić twoich wierszy.
  8. coś ci tam napadało?? może z kałuży spod ciężkich kaloszy coś chlapnęło?? trzba było z tą herbatą nie biegać po lesie. Zapytaj koleżanki z pszeszkola, może będzie bardziej rozgarnięta :)
  9. O nie! Dałaś przykład, jak przyjmujesz brzmiące podejrzanie: "do ulubionych" ale ani jednej, powtarzam: ani jednej krytyki nie potrafiłaś przyjąć. Nie wtrącam sie zazwyczaj w takie pyskówki, ale widząc jak drapieszsz pazurami Pancolka postanowiłem zając swoje zdanie. Powtarzam: swoje! To nie jest jakaś zmowa, jak się grafomanom zawsze wydaje :)
  10. Zobacz zarozumialcu, jak można napisać o tym samym, zamiast komicznych "oczów na dnie" nie wymieniając ich nawet: jesienna chandra - parę kropel więcej w filiżance herbaty
  11. Nie, moje oczy są na swoim miejscu. Ale słyszałem, że komuś szklane utonęło raz w zupie. Nie widzisz jakie bzdury wypisujesz? Potoczny język ma to do siebie, że potocznie się go rozumie. Prędzej już wzrok może tonąć ale oczy wyglądają tylko komicznie. Wszystko dlatego, że jesteś wręcz chorobliwie zarozumiała i zapalczywa.
  12. Fuj świntuszko! Wszystkim tu po kolei narzucałaś, od Pancolka zaczynając na mnie kończąc bo po tym co pokazałaś nikt woli już nie napisać prawdy. Najgorsze, że do teraz nie możesz pojąć, że to jest gniot, nie wart aby z jego powodu mieszać wszystkich z błotem. Oczy na dnie filiżanki, sam tytuł 'filiżanka zapomnienia" to badziewie bo herbata nie daje zapomnienia, chyba, że zamienisz ją na cykutę. Rymy: cieniem/zapomnieniem, itd. dopełniają tragedii. Kiedy zrozumiesz, że nie jest ważne, co chciałaś powiedzieć, tylko jak to napisałaś? I nawet wiersz o Bogu może być gniotem, a nie - Temat. Ciesz się, że udało Ci się w ogóle przez powagę tego Działu porozmawiać ze mną i z Innymi. A teraz: odmaszerować do piaskownicy! :)
  13. To nie jest różnica: pisząc o czymś, staram się przeniknąć istotę tego, jak najbardziej oddać jego naturę. Odpowiadając komuś, staram się do niego upodobnić. Proste? Sam jestem poza jednym i drugim. Ale do tego, co BYŁO czymś konkretnym, jakoś się nie ustosunkowałaś: Jeszcze się awanturujesz? :) Jaka może być dyskusja pod: W wilgotnej mgiełce herbacianej czy oczy moje znajdą Twoje nim łzą słoną na filiżanki dnie utoną "Oczy moje znajdą Twoje nim te na dnie filiżanki utoną" - komiczne :) "Wilgotna mgiełka" - komiczne, bo jaka ma być: sucha? Pomyliłaś Działy i jeszcze obrzucasz oburzonych Czytelników błotem. Brniesz, zamiast zastanowić się, czy nie mają racji? Pozdrawiam.
  14. To nie jest różnica: pisząc o czymś, staram się przeniknąć istotę tego, jak najbardziej oddać jego naturę. Odpowiadając komuś, staram się do niego upodobnić. Proste? Sam jestem poza jednym i drugim.
  15. Dyskusję? To była pyskówka ze wszystkimi obrażonej paniusi, która umieściła na tym Dziale wierszyk bo jej zarozumiłość nie pozwala ocenić go własciwie. Mimo, że jak sama się chwali : Herberta czyyyta (właśnie tak się to wymawia: czyyyyta)
  16. Nadęta panienko, o ile nią jesteś, bo wyglądasz na raczej zapyziałego trolla faceta: po to miały być właśnie te minusy, żeby uniknąć takich awantur od strony "skrzywdzonych: autorek i autorów gniotów. Spadaj stąd, jak dosłownie: dział niżej.
  17. Przenikliwie bezczelnie i zarozumiale. Listopad nie ma tu nic do rzeczy. Z obolem i tak nie jarzysz, czemu wkładano go właśnie do ust a nie w d..ę, choć tam zawsze było najciemniej. Ale nie wytłumaczę, umrzesz to sama zrozumiesz :))
  18. Miło mi :) Dziękuję. ni ma za co, tylko przechodziłam(; Wszyscy właśnie przechodzimy do historii. Ale miło było spotkać. Pozdrawiam.
  19. Sarkazmu? Zachowujesz się jak typowa ofiara pedofila: wybiera osoby, którym wydaje się, że nikt ich nie rozumie i mówi: jak to? przecież to genialne, wspaniałe! Tym bardziej, że tego typu osobnicy (a może jeden o wielu nickach) pojawiający się od czasu do czasu na tym Portalu (i nie tylko) działają zawsze tak samo: chwalą złe wiersze, kiedy wieloletni bywalcy czytający w końcu to i owo mówią o nim, że jest zły. Cel takiego działanie jest bardzo podejrzany. Można napisać: ale to i to nie jest najgorsze, tylko dopracuj... tymczasem mamy, i to nie po raz pierwszy w takich sytuacjach: "Bardzo dobry wiersz! Dodaję do ulubionych" W każdym razie podaję na wszelki wypadek: Interweniować możecie w: rejonowym Sądzie Rodzinnym i Nieletnich, — rejonowej Prokuraturze, — rejonowej komendzie Policji Państwowej. Możecie również skorzystać z pomocy: Ogólnopolskiego Pogotowia dla Ofiar Przemocy w Rodzinie, czyli "Niebieskiej Lini" przez którą specjalnie przeszkoleni pracownicy udzielają informacji i porad.Tel O-8000-20002 (telefon jest bezpłatny) Komitetem Ochrony Praw Dziecka Warszawa, ul Boleść 2 tel.312429 Fundacji DZIECI NICZYJE Warszawa, ul Walecznych59 tel.616 03 14 lub 616 02 68
  20. niedobrze się robi.. Tak? To dlaczego Grecy wkładali zmarłym obola właśnie do ust? Popisujesz się tylko ignorancją i udowadniasz, że nawet nie powinnaś tu nic komentować, bo skoro ktoś nie potrafi (jeszcze) pisać wierszy, to wiadomo, że także ich czytać.
  21. Ograniczanie ryzyka 22. Może to być duchowny, nauczyciel, trener, opiekun. Skoro ktoś chwali bardzo słaby wiersz to nie kieruje nim fachowość, tylko... jest to co najmniej podejrzane. Zwłaszcza, gdy umieszcza w sygnaturce: "Pokój z Wami!" 20. Dzieci powinny słuchać instynktu, jeśli wyczuwają, że coś jest nie w porządku i nie dać się zwieść przez sztuczki pedofilów. 28. Wielu przestępców seksualnych traktuje organizacje młodzieżowe i portale internetowe jak swoisty teren łowiecki. Bea, a może zaraz po tym, jak pochwalił taką ramotę, dostałaś od tego podejrzanego osobnika maila?: 60. Spytajcie dziecko, czy nie otrzymuje tego rodzaju komputerowej korespondencji. Wiadomo, że najłatwiej wybrać ofiarę nieakceptowaną, której wydaje się, że została skrzywdzona przez innych: 43.. Każde dziecko może zostać uwiedzione przez pedofila, ale najbardziej są na to narażone te dzieci, którym brak rodzicielskiej miłości i czułości i akceptacji otoczenia. 16. Wytłumaczcie im, że ludzie ci mogą być najmilsi na świecie.
  22. Dlaczego sobą? Przecież to haiku o dziadziusiu. Jako przykład przeciwnej strony rozgadania w wierszu ("stać się bezksiężycową", "aby grać w berka", "zbyt szybko zwiędły", "na której", itp. ) i osobiście nie podoba mi się za specjalnie. Pozdrawiam.
  23. Dobrze odczytałaś, że o czasie: czasem wpajęczy się tęcza nawiązuje do rozszczepienia czasu, tak jak światło rozszczepia się przechodząc przez pryzmat tworząc tęczę. Dziękuję i pozdrawiam.
  24. Miło mi :) Dziękuję.
  25. Serdeczne dzięki. Pozdrawiam.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...