
HAYQ
Użytkownicy-
Postów
8 235 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez HAYQ
-
w ulęgałki soczystość wnika tak... powoli, delikatnie - szkoda, Ula szybciej woli. ;)) Fajny wiersz, pozdrawiam.
-
Mąż i żoną - (erotyk)
HAYQ odpowiedział(a) na Henryk_Jakowiec utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Wąż fachowo wyprawiony. Jutro... w buty się zamieni. O nie, nie - ten śpi zmęczony. - Drugi... który tkwił w kieszeni. ;) Pozdrawiam -
Pomysł wziął się od autorskich słów "By żądz moc móc zmóc". chociaż w tym przypadku powinno raczej być "wzmóc" :) Chyba zbyt pochlebna opinia Aniu, oj dawno się nie czerwieniłem ;)) Dziękuję bardzo, pozdrawiam.
-
hehe, Marianno, dzięki za troskę, ale to nie powieść Orwella (chociaż niewiele brakowało ;) tylko ->życie Pozdrawiam.
-
nie szachrujesz ? ;) Dzięki.
-
Pięknie rzeźbisz Stasiu - głębokie wyżłobienia Pozdrawiam :)
-
Epitafium dla Andzreja Leppera
HAYQ odpowiedział(a) na HAYQ utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Chłop ma ikrę - da se radę, z kontem, z sądem i z sąsiadem... ://i.frazpc.pl/ftp/funy/Lepper%20przeprasza%20czyzby.jpg -
Epitafium dla Andzreja Leppera
HAYQ odpowiedział(a) na HAYQ utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Znaczy co? Epatafian? ;) -
Za komuny było takie hasełko - "nie wychylać się" i wiesz co, kiedyś moją matkę wezwał dyrektor przedszkola, bo mój dużo młodszy brat wydeklamował wierszyk, którego nieopatrznie go nauczyłem, coś w stylu: "chude mleczko, chudy serek, za to tłusty nasz premierek" Niestety, nie dostałem lania. Mało tego historyjka była ze śmiechem, przez jakiś czas opowiadana na wszystkich rodzinnych imprezach. Dlatego, jakby co... winę zwalę na rodziców ;)))) Dzięki, pozdrawiam.
-
Znasz adolfie takie powiedzenie: "Na nim można polegać, jak na Zawiszy"? ;))) I to jest odpowiedź - myślenie, a mówienie, to dwie różna sprawy. Swoją drogą nie wiadomo, czy się cieszyć i czy Zawisza przejrzał, czy tylko zmienił się punkt siedzenia, niestety ;) Jeśli chodzi o "złotą myśl", to napisał ją, lub napisali wspólnie Przybora i Wassowski - to tutaj, to tylko parafraza. Dzięki za odwiedziny. Pozdrawiam
-
Z gustem nie dyskutuję, ale co jest złego w ośmieszaniu poezji? ;) Jest tylko narzędziem, środkiem, często źle, czy niezgrabnie użytym, ale nietykalna nie jest. Ale to tylko moje zdanie profana-amatora, więc liczę na wyrozumiałość. Dzięki za odwiedziny, pozdrawiam.
-
jedyny ambaras, że to "sztukanie nic nie daje i człowiek, jak ten dzięcioł ;) Dzięki, pozdrawiam.
-
Dzięki (pst!... to wersja light ;) Pozdrawiam.
-
Z przyzby, za uczestnictwo dzięki serdeczne Babo Izbo hej! Pozdrawiam.
-
Dzięki Stasiu, za to bardzo, jak zawsze miło Cię widzieć :) Pozdrawiam.
-
Jeżeli można, Jeżeli można, Jeżeli można... Jeżeli można, to najlepiej ględzić w PiSie, jak jeden mąż ględzi każdy twój druh. Zawsze odpowiedź masz gotową, lub w zarysie, bo kształt jej nadał naczelny nasz zuch. Jeżeli myśleć, to nie indywidualnie, samemu można wykonać zły ruch. Lepiej ustalić wszystko w kupie i gremialnie, by nie wylecieć za mordę na bruk. Więc ględź tu, trzeszcz tu, z przeszkód strzeż stu i mąć, sądź - dziób w ciup Więc zrzędź tu, skrzecz tu, grzeszków strzeż stu i mąć, sądź - dziób w ciup A kiedy banda cię wredna dopadnie, Boś w głównej roli dziś znów zagrał w filmie, to broń cię wódz, rąk nie składaj bezradnie My z tobom, wienc styl miej. Wniosek: Po kiego grzyba, Po kiego grzyba, Po kiego grzyba... Po kiego grzyba się wychylać przed Pierwszego? Musisz nauczyć się dobry mieć słuch. Zawsze gotowym być na podejrzliwość jego, w zespole szukać gdzie zło, lub zły duch. Gdy narozrabiać chcesz, rozrabiaj wraz z zespołem. Namieszać wespół przecież zawsze jest lżej, niebezpieczeństwa i problemy zwieś na kołek przyjdą następni, rozliczymy, że hej. Więc ględź tu, trzeszcz tu, z przeszkód strzeż stu i mąć, sądź - dziób w ciup. Więc zrzędź tu, skrzecz tu, grzeszków strzeż stu i mąć, sądź - dziób w ciup. P.S. Linia melodyczna: www.kabarety.egraj.pl/959_kabaret_starszych_panow_jezeli_kochac_to_nie_indywidualnie.html
-
Wyprawa Agronomonautów
HAYQ odpowiedział(a) na Wstrentny utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
cokolwiek delikatnie potraktowałeś, adolfie, te donosy ;)) Nie sądzisz, że to taka miejscowa glista o wygórowanych ambicjach? :) -
Prawdę mówiąc nie liczę zbytnio na tę łaskawość ;)) - za dużo czasu musiałoby upłynąć, ale bardzo dziękuję za taki komplement. Życzę Ci tego samego, a po autograf na pewno się zgłoszę. Pozdrawiam serdecznie.
-
Dzięki ponownie :) Pozdrawiam.
-
Wyprawa Agronomonautów
HAYQ odpowiedział(a) na Wstrentny utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
A Józek gdzie są siadko? - Mój Józek? Jest... Po eta. - A to nieszczęście, matko! W którem szpitalu, wieta? ;) -
Myślę, że dobrze odbierasz i chyba mam już ostateczną wersję: czas niestety niezbitym jest faktem załamany pokryty nalotem sprawiedliwość wyznacza abstraktem co załamać się nie da z powrotem Dzięki za wizytę (też lunatykujesz? ;) Pozdrawiam.
-
Post Scriptum Petrarki
HAYQ odpowiedział(a) na Wstrentny utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Ja pierniczę, znowu mam klawiaturę do czyszczenia :)))) Pięknie, tak lubię, a zakończenie super ciacho! Zabieram na półę - od razu. Pozdrawiam. -
może tak ? w sumie zostaje przekaz a jakoś mniej tych 'em'. czas nie trzeba powtarzać jak jest w tytule pozdrawiam Espena :) Dzięki Wielkie, no, no - to dopiero podpowiedź! Chyba coś mam, ale sporo wywaliłem. Z ukłonami :) załamany jest faktem z odwiecznym nalotem abstraktem co złamać się nie da z powrotem
-
Mnie się podoba, naprawdę ładnie. Nie wytrzymałbym jednak, żeby na swoją modłę nie przerobić. Pozdrawiam. Jakże do twarzy ci z niepewnością własnych przekonań za mało zasad silną dłonią zamkniętych zmęczonego słowa w gardle naginanych polemik z tobą wydźwiękiem w krtani się staję jakże do twarzy Ci z wolnością gdy wciąż namacalnie zmierzasz do swoich paranoi jakże znajomych zapytam bo przecież gówno wiem o tobie
-
Czy na końcu nie powinno być "polmosy"? Albo jeszcze lepiej, zamiast czuwają, może czekają? na półkach czekają po(l)mosy Bo te pornosy, to tak niby skąd i po co? Pozdrawiam.