Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

HAYQ

Użytkownicy
  • Postów

    8 235
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez HAYQ

  1. Nie, no wiersz jest Twój i oczywiście masz rację. :) Ale czucie każdy przecież ma inne. I jako czytacz nie muszę czuć owych muśnięć jak Autor, czy też inny czytacz - na koszulce, twarzy... włosach. Więc powiem, tak, jak w "Misiu" rzekł Kociniak: A jeśli założysz pan np. kaptur z nieprzemakalnego, sztywnego ortal-materiału, to słychać będzie tuptanio-klikanie nawet ;p O wietrze nic nie pisałem. Chociaż (sic!)wiatry w takich sytuacjach zdarzyć też się mogą... choćby ze strachu ;)) Zdjęcie widział, ładne. Do miłego.
  2. wyobraź mnie wszystkim swoimi pastelami szablonami poczuj rozpoznaj jak mi smutno pod latarnią mam przy sobie utwierdzacze mam na całym świecie drogowskazów kilka wiosek wioski są wporzo :) Pozdrawiam
  3. wiem, że nie dasz się przekonać, ale myślę, że Almare dobrze godo... z tym deszczem. Prróbowałem tylko, jakby co, ;) Drugie "zaznaczenie" to tylko przestawienie słów - jakoś tak mi się lepiej czyta. Wiersz wporzo :) Pozdrawiam.
  4. co noc mu się śni że puka do drzwi za którymi ktoś mówi mam dość a potem dodaje proszę odejdź tak bardzo chcę biec by móc skończyć tę grę Niezbyt podoba mi się puenta Waldemarze. Ta nić i cholera zwłaszcza ;) A ponieważ nie mam pomysła na zakończenie, to poczytam sobie tylko te dwie... sory, że po swojemu :) Pozdrawiam.
  5. czyżby o jesieni ten wiersz? trzeba się z nią oswoić potem nauczyć i najważniejsze - polubić. :) Mnie się podoba, pozdrawiam
  6. h ttp://pl.youtube.com/watch?v=tWeby8fGp9w
  7. Onomatopeja - troszkę długie, ale ma za to trzy, a może i cztery możliwości na zdrobnienia ;) Ale mnie się podoba Kreska - miałem kiedyś taką (dzieckiem w kolebce będąc). Ktoś ją przywiózł z Kresów - a tam mówili o niej Łowna. :)
  8. Do tej pory też tak sądziłem, ale jesień potrafi być równie piękna, jak wiosna. Może tylko trochę mniej szalona... ale kto wie? do piaskownicy do babek go ciągło - wciąż miał foremkę ;) A zima, to też nie zawsze - Amen. Tu jest zapowiedzią. Czego? Jeszcze nie wiadomo :) Podoba mi się Twoje czytanie. Dzięki serdeczne, pozdrawiam.
  9. Czy przypadkiem Szanowny Autor nie zakpił sobie z czytacza? ;))) hehe... dobra, dobre Pozdrawiam.
  10. e... i złapana na pauzie? ;) - odmachowywam :)
  11. znaczy, wolisz wysysać? ;)) Ja też.:)
  12. Urażony autor, to najgorsza z możliwości (dla autora;) Dziękuję Bano Izbo za poszukiwania :) Pozdrawiam.
  13. zgadzam się :)) Zdrówka
  14. albo ściemnia ;)
  15. to jest wierszyk w stylu Adama Słodowego - "jak z jednej deseczki zrobić dwie półeczki" | | |_______________| | | - wystarczy półeczkę powiesić odwrotnie ;))
  16. nie lubisz pajękóf... - a może i masz rację? ;)
  17. No co wy dziewczyny, nie widzicie, że to pajęczynaaAAAA??? ;)))) a to w środku, to rozmowa dwóch omotanych much. Stawiają zakłady, czy ten jełop pająk w końcu coś trafi (no bo jak nie, to je wyssie, niestety ;) Dzięki za przybycie. :) bzzz
  18. Ciekawy wiersz i ładnie poskładany. Treść, jak dla mnie bliżej nieokreślona, ale to ze mną dzisiaj coś nie tak ;) więc wpadnę, może jutro. Pozdrawiam
  19. jestem w wieku człowieka który zaczyna umierać na samotność nie daje wytchnienia stepowanie nabiera rytmu dojrzewa duma otwieram rano oczy nigdy nie było lepiej spotkać kogoś najbliższego i kładąc głowę na poduszce myślę o tym co chciałam chciałabym pomiędzy ziarnka piasku wetrzeć kontury zbutwiałych liści proszę ściśnij moją rękę najmocniej jak potrafisz zatrzymaj Podoba mi się Marlett i jakby w nowym stylu ten Twój wiersz. Oczywiście musiałem troszkę poprzestawiać ;) Pozdrawiam.
  20. nie zapełni - dziecku :/ Dobry wiersz Ewo, pozdrawiam
  21. a może zamiast gwiazdek taki myk? (chociaż właściwie mnie nie przeszkadzają) chciałbym cię opisać na wielu stronach pewnie byłaby to bajka bo przecież tak bardzo lubiłaś je słuchać nawet jak zasypiałaś czytałem do końca Świetny wiersz, zostawia wrażenie. Pozdrawiam
  22. \ ' ` ' ' / .\ . ' ` ' , /' , . \. ' ` ' , /, , . .\ ' ' ` , /, , , - tym razem trafi... . - tym razem trafił, a sieć?! - tym razem trafił, a sieć - ma. - tym razem trafiła się ćma. ` ' . / \. ' . ' ' ` / \ . , ' ' , / ` ` \. / ' ` \
  23. wiem, że obie. widać, moje pytanie było zbyt mało retoryczne. idę nad tym popracować :P zbyt mało chyba nieeee, to raczej odbiorca - jełop nie skumał ;))
  24. Każdy z nas w to się bawił i chociaż to dziewczyńskie bardziej było :) Zimy może nie być, ale szron prędzej, czy później zagości, nawet tam, gdzie mieszkasz, Ale życzę jak najdłużej lata. :) Dziękuję, pozdrawiam.
  25. Niestety nie da się odpowiedzieć na to pytanie tak wprost. Bo w życiu często nie ma jednoznacznych odpowiedzi. Czy jest i czy istnieje pozytywne zakończenie? Podejrzewam, że nie wie tego ani peel, ani ja, ani M. Pozytywne myślenie, to jednak połowa sukcesu - "ostrość" zimy jest zapowiedzią, taką trochę na wyrost, z drugiej jednak strony powoduje, że tak, czy siak musi się sprawdzić to, co nieuniknione. Zima, jak sam napisałeś może mieć i ten ostateczny wymiar. Tym razem ja muszę pochwalić - Twoją intuicję. Pięknie odczytane, nie myślałem, że ktoś to tak będzie umiał zinterpretować. Pole do dalszej interpretacji, jak najbardziej otwarte - póki co :) Dzięki serdeczne, pozdrawiam. Dziękuję Wam obu, uczę się i uśmiecham :))) Uśmiech za uśmiech :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...