Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Thomas Deszcz

Użytkownicy
  • Postów

    290
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Thomas Deszcz

  1. Zgrzyta mi pierwsza strofa. Co do ogółu to osobiście choć za weselami nie przepadam to pański utwór nie jest aż tak zły. Zabawny. Pozdrawiam. [sub]Tekst był edytowany przez Thomas Deszcz dnia 08-05-2004 23:25.[/sub]
  2. Dla mnie tutaj chodzi o coś innego. Czarny lotos - symbol słońca, niewinnosci, skromności - bo to przed nimi miało mniej wiecej być - szczęście bycia razem okazało się kwiatem ich śmierci, bycia razem. Pozdrawiam. P.S Spodobał mi sie pani wiersz.
  3. Panie szadoł przyznam, że mam mieszane odczucia. Nie uważam pana utworu za złego, ma w sobie prawdy i to dużo. Tylko nie potrafię jakoś tego głośno powiedzieć teraz, bo ten człowiek właśnie umarł. Może za parę miesiecy. Pozdrawiam.
  4. zgaduję cię codziennie dochodzę do celu uważam to za niesamowite próba dotknięcia serca i nieba twojej wyobraźni nigdy nie sądziłem że to trafi na mnie uśmiech łysej dziewczyny z głosem pytającym what to do?
  5. jestem śmieciem matczynym odpadem przez żyłę wymiotuję sercem wołam że zostawić was wszystkich chcę pytasz jak dom biało że strach zero fajek samotność dziś jest kluczem do mordu [sub]Tekst był edytowany przez Thomas Deszcz dnia 03-05-2004 01:00.[/sub] [sub]Tekst był edytowany przez Thomas Deszcz dnia 03-05-2004 01:16.[/sub]
  6. Hm...Hm... + Pozdrawiam. P.S Czyżby wiersz opisywał ten pierwszy raz?
  7. A! Teraz to rozumiem z " nalać ", więc odwołuję i zgadzam się. Co do " wolności " to pozostanę jednak przy swoim - najlepiej w nawiasie. Pozdrawiam.
  8. Przyznam, że podoba mi się i to bardzo, a szczególnie - " Uczucie w rękach zadusiłem ". Pozdrawiam.
  9. Pani Joanno rzeczywiście oczów na oczu będzie o wiele lepiej. Co do oddzielenia strof to muszę się jeszcze zastanowić. Dziękuję za komentarz. Pozdrawiam.
  10. Po pierwsze jestem trochę zbulwersowany, że tak mało osób skomentowało pański wiersz. A po drugie uważam tak jak poprzednik, że jest świetny, inny. Jest w nim coś co lubię. Mam tylko małe zastrzeżenia co do niektórych wyrazów ( np malowany - pomalowany; nalać nową - nalewam nową albo muszę nalać nową + odzieliłbym może jeszcze słowo " wolność " albo napisałbym go w nawiasie dla charakteru ). Pozdrawiam.
  11. Chciałbym napisać, że mi miło i tak jest chociaż w sumie jeśli chodzi o samą treść mojego utworu to nie. W każdym razie dziekuję za komentarz. Pozdrawiam. [sub]Tekst był edytowany przez Thomas Deszcz dnia 26-05-2004 21:02.[/sub]
  12. Danielu rzeczywiście masz rację. Powyższa zmiana powinna być już lepsza. Dzięki za komentarz. Pozdrawiam.
  13. Czarnowłosy bezdomny serc naszych przywiązany do kresu wytrzymałości krew jego spływa po twarzy na tors płaski jak deska oczu brak to nasza wina nie mówi nic odczuwa a my mordercy brak reakcji brak życia [sub]Tekst był edytowany przez Thomas Deszcz dnia 28-04-2004 23:02.[/sub] [sub]Tekst był edytowany przez Thomas Deszcz dnia 28-04-2004 23:42.[/sub]
  14. Panie Macieju musiałem, a raczej chciałem. Pozdrawiam.
  15. Panie Mirosławie doszedł pan do sedna. Pozdrawiam. [sub]Tekst był edytowany przez Thomas Deszcz dnia 26-04-2004 22:08.[/sub]
  16. Panie Michale nie oczekuję, aby moje utwory zdobywały czyjeś serca. O coś innego raczej mi chodzi. Jednak przede wszystkim bardzo dziękuję za komentarz, który sobie cenię pomimo tego, że jest krytyczny. Pozdrawiam.
  17. Panie Witku przyznam, że ubawił mnie pana wiersz ( rentgen oczu zintrpretowałem sobie na parę sposobów), choć z drugiej strony jak mam rozumieć należy odbierać go trochę poważniej. Pozdrawiam.
  18. Przeczytałem pani wiersz parę razy i za każdym razem " droga " do pani wiersza stawała się co raz jaśniejsza. Coś w nim jest interesującego, dlatego też daję +. Pozdrawiam. P.S Mam pyt. Czy inspirowała się pani trochę piosenkami Ani Dąbrowskiej? [sub]Tekst był edytowany przez Thomas Deszcz dnia 26-04-2004 21:22.[/sub]
  19. Do końca się nie przekonałem, ale coś jednak jest więc daję małego +. Pozdrawiam.
  20. Panie Pankracy Niezwykły, przyznam, że co do pierwszej strofy to mam mieszane uczucia. Natomiast pasuje mi druga strofa, w której znalazłem coś swojego, a co jak już ktoś kiedyś powiedział w poezji jest bardzo ważne. Pozdrawiam.
  21. Moja głupota przerasta mnie samego chcesz wiele ja jestem niczym nie uczę się nie pracuję nie piszę i nie mówię po co? dlaczego? bo życie z tobą u boku jest jak życie z samym sobą bezwartościowe gnicie bezwartościowy utwór
×
×
  • Dodaj nową pozycję...