Thomas Deszcz

Ogólnie to jestem za. Pozdrawiam.

Biorę to jako zaproszenie, więc i ja pozwolę sobie przejść na ty. Jeśli chodzi o wiersz to jestem za, chociaż należy tutaj zaznaczyć, że u wielu osób to różnie on wzrasta, ale i tak z pewnością sam o tym wiesz. Pozdrawiam. [sub]Tekst był edytowany przez Thomas Deszcz dnia 15-06-2004 06:18.[/sub]

Panie Witku dla mnie jest to materiał na piosenkę aktorską. Jestem za. Pozdrawiam. P.S. Mam ochotę też tak pospacerować.

No może ja nie mam aż tak dokońca takich jak pan pragnień, ale i tak daję + Pozdrawiam.

Panie Sebastianie tak. Pozdrawiam.

" + " Pozdrawiam.

To co pani napisała o "słowie" jest prawdą, ale co do ogółu wiersza to chyba jednak nie bedę za, bo jakoś to mało oryginalne, łatwo podane, brak w tym jak dla mnie odrobiny tajemniczości. Pozdrawiam.

Przede wszystkim przepraszam, że nie napisałem wieczorem, ale jakoś tak wyszło. W każdym razie zastanawiałem się nad pańskim wierszem i wydaje mi się, że chodzi o to, iż sam pan tzw " wypruł sobie żyły " ( np cieżko nad czymś pan pracował, czy dla kogoś), aby później przyjrzeć się jak szybko o tej " pracy " inni zapominają i zrobił pan to już teraz, aby później mniej cierpieć ( np pana dusza ). Mniej cierpieć gdyby zrobił pan to jak już się zdarzało wkładając całe serce w tą " pracę ", a inni szybko o tym zapominali, nie docenili. Hm....A może się jednak mylę? Pozdrawiam.

Bardzo spodobały mi się 2,3,4,5 wers pierwszej strofy. I dla nich jestem skłonny dać +, bo trafiają we mnie. Ogółem jednak dokładnie nie wiem jeszcze o co chodzi w pańskim wierszu. Zaznaczam, że na razie. Przyznam, że to dla mnie wyzwanie. Spróbuję jeszcze dziś w nocy dać odpowiedź. Pozdrawiam.

" + " Pozdrawiam.

Panie Witoldzie chyba tak naprawdę pierwszy raz odnalazłem coś dla siebie na tej stronie i to w pańskim wierszu. Nie przytoczę, który to fragment, ale ogólnie jestem za. Dziekuję. Pozdrawiam.

Panie Klinos wiersz jest o Bogu i Jezusie Chrystusie i dotyczy ukrzyżowania, śmierci ( na trzy dni ) i Zmartwychwstania. [sub]Tekst był edytowany przez Thomas Deszcz dnia 10-04-2004 23:15.[/sub]

Wiersz ten według mnie bardzo dobrze pokazuje jak po za sceną prawdziwego teatru, rozgrywa się jeszcze jeden - spektakl tajemnic naszego życia. A co do ostatniego widza, to czy jest to może szatan? Pozdrawiam. [sub]Tekst był edytowany przez Thomas Deszcz dnia 10-04-2004 21:54.[/sub]

Hm...Hm...Ciekawe...Hm...Naprawdę ciekawe... Jeszcze tu wrócę, muszę to przemyśleć. Pozdrawiam.

Jestem za " + ". Pozdrawiam.

Mam pyt panie Macieju: czy pomysł został zaczerpnięty z " Łowca jeleni ", czy też może licznymi wypadkami ( często niestety śmiertelnymi) spowodowanymi przez dzieci bawiące się bronią? Taka mała przestroga? Pozdrawiam.

Z mojej strony na razie mały + . Muszę to jeszcze przemyśleć tzn pani wiersz, bo coś mi nie pasuje ( konkretnie treść - jej znaczenie), ale postaram się w najbliższym czasie jeszcze raz napisać. Pozdrawiam.

Może to nie jest do końca wiersz...Hm...A może się mylę. Ale i tak daję + ( małego, ale szczerego). Pozdrawiam. [sub]Tekst był edytowany przez Thomas Deszcz dnia 10-04-2004 08:40.[/sub]

" + " Pozdrawiam.

Panie Marku i ja życzę Wesołych i ( przede wszystkim ) Spokojnych Świąt. Pozdrawiam.

Panie Marku naprawdę szczerze jestem za tym wierszem. Spodobały mi się porównania i budowa. Może tylko nie zgadzam się dokońca z treścią ( inny pogląd ), ale i tak gratuluję. Pozdrawiam.

+ Pozdrawiam.

Pani Ewo już drugi raz sprawiła pani miły " uścisk " serca mego. Pozdrawiam.

Bardzo dziękuję za komentarze. Pozdrawiam. [sub]Tekst był edytowany przez Thomas Deszcz dnia 07-04-2004 20:03.[/sub]

+ Pozdrawiam.