-
Postów
9 152 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
18
Treść opublikowana przez Oxyvia
-
Rozumiem i wiem, że taka jest teraz moda. Ale ja się z tym nie zgadzam. Jeśli piszę coś dla ludzi, to po to, żeby coś im powiedzieć od siebie, coś przekazać, a nie po to, żeby tylko poruszyć ich wyobraźnię i osobiste wspomnienia. Do tego wystarczy obraz, zdjęcie, czasem melodia... Nie potrzeba do tego słów. A jeśli już coś mówimy albo piszemy, to po to, żeby inni to zrozumieli (i przeżyli). OK, masz inny pogląd także i na tę sprawę - komunikacji poetyckiej. W porządku. Niech każde zostanie przy swoim. PS. Nie, w szkole nie minęły czasy nauki czytania ze zrozumieniem. :)
-
być może jeszcze...
Oxyvia odpowiedział(a) na Jacek_Suchowicz utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
O, teraz moim zdaniem jest dużo lepiej i bez błędów. :) ...Joanny S?... -
Tak, z cała pewnością. Dlatego zaznaczyłam, że kiedy umiera się wolno, ogarnia istotę paniczny strach. Widziałam to nie raz. Ale nie w każdym przypadku. Pozdrawiam.
-
Otóż to, dlatego właśnie w niektórych tekstach niezbędna jest interpunkcja. :) A w innych - nie. Ale to jest najwyższa szkoła jazdy - żeby napisać wiersz bez interpunkcji tak, iżby każdy mógł go zrozumieć zgodnie z zamierzeniem autora. Mnie też się to często nie udaje. Dlatego przeważnie stosuję jednak interpunkcję. Zależy mi na tym, żeby być dobrze rozumianą - po to mówię i piszę do ludzi.
-
Ukarane wilka wyciem
Oxyvia odpowiedział(a) na Waldemar_Talar_Talar utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Rozumiem. Eksperymenty to rzecz potrzebna i dobra w swej naturze, niezbędna dla postępu i samorozwoju. Ale czasami trzeba potrenować jakieś novum, żeby zaczęło się udawać. Na razie Twój wiersz jest niezrozumiały, Waldku, chyba nie tylko dla mnie, sądząc po komentarzach. Ale nie martw się tym. :) I próbuj dalej. :) -
Egzegeto!!! Ależ jestem mile zaskoczona! :))) Nie spodziewałam się takiej pochwały od Poety, który pisze w zupełnie innym stylu i który nie przepada za rymowankami (o czym wiem od dawna), a w dodatku jeszcze przecież niedawno załączyłam uwagi krytyczne o kilku Twoich wierszach... Tym bardziej uważam, że dostałam od Ciebie naprawdę wielki i szczery komplement! Och, jakże się cieszę i jak mnie to uwzniośla, i jak mnie to góruje! (Na zasadzie antonimu do słowa: dołuje). Nawet nie masz pojęcia, jak bardzo się cieszę z Twojej pochwały!!! Dziękuję najserdeczniej, Egzegeto!
-
Bardzo sympatyczny i ciepły komentarz. Dziękuję Ci serdecznie, Waldemarze. I życzę dobrej nocy, bo dopiero teraz tutaj zawitałam ponownie. :)
-
Bardzo mi miło, Macieju, i dziękuję serdecznie. :)
-
Dziękuję, Beto! Ja też się cała uśmiecham. :))) jj
-
Nie zapomina się, szczególnie, jeśli ta pierwsza to była wieloletnia, ogromna miłość z wielkimi nadziejami. Dziękuję za przeczytanie i pochwalenie wiersza, Deonix. Pozdrawiam. :)
-
Alu, mówi się, że "stara miłość nie rdzewieje". To jest prawda. Możemy kochać wiele razy i wielu ludzi równie prawdziwą i gorącą miłością - nie ma tu żadnych ograniczeń. A kiedy spotykasz kogoś, kogo dawno temu bardzo kochałaś, nagle okazuje się, że to uczucie wcale nie minęło, tylko trwa nadal gdzieś w głębokich pokładach podświadomości i wpływa z ukrycia na wszystkie Twoje dalsze losy i decyzje. A Ty nawet o tym nie wiesz... To się raptem zaczyna rozumieć, kiedy spotka się swoją dawną, wielką miłość. I widzisz w jej (jego) oczach, że on czuje zupełnie to samo. Jest w tym jakaś magia. Naprawdę. Ja też Cię pozdrawiam serdecznie. :)
-
Dziękuję, Bolku, za podobaśkę oraz za piękne dopowiedzenie-interpretację wierszowaną. Pozdrawiam serdecznie. :)))
-
Bardzo Ci dziękuję, MaksMara. Zwłaszcza, że uzasadniłaś swoje zdanie, więc nie jest to takie konwencjonalne, uprzejmościowe "ach, jak ślicznie!" :))) Cieszę się naprawdę i ogromnie. :)
-
Nie ma za co.
-
O, dziękuję za wyłapanie literówki. Poprawiłam. :)
-
Pożegnanie jesieni
Oxyvia odpowiedział(a) na Maciek.J utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Nastrojowo i melancholijnie. Ładne obrazki jesieni. -
Nie bardzo rozumiem ten wiersz. Mam przed oczami obraz starszego człowieka, którego dopadł hyś na punkcie jakiejś młodej "rzecznej syrenki" i on nie może się uwolnić od tego seksualnego hysia, a jednocześnie myśli sobie smutno, że będzie musiał się wytłumaczyć z tego córce i co jej powie, poza tym jest świadomy swojego wieku nieprzystającego do hysia na punkcie "syrenki" i wyraża to ładnymi skądinąd słowami: Ta pointowa konstatacja mi się podoba, nawet zaczęłam tu nieco współczuć peelowi. :) Reszta jak dla mnie jest trochę niejasna, nie jestem pewna, czy dobrze rozumiem wiersz; ale nie umiem ogółu odczytać inaczej.
-
Ukarane wilka wyciem
Oxyvia odpowiedział(a) na Waldemar_Talar_Talar utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Waldemarze, nie rozumiem Twojego wiersza. Robisz się chyba zbyt "nowoczesny"? Ale rozumiem, że tutaj jest błąd ortograficzny: A to dlatego, że w tytule jest mowa o "ukaraniu wilka wyciem". Zaś czasownik pokrewny słowu "kara" brzmi: karze, bo "r" wymienia się na "rz". :) Pozdrawiam serdecznie. -
Pierwszej Miłości Zobaczyłam Cię w miejscu naszego dzieciństwa po latach – szmat czasu! Szmat losu i drogi! Popatrzyłeś mi w oczy – ten moment jak iskra zabłysnął, przeskoczył kawałek podłogi. Ten moment – to spięcie, to było zadrżenie, spojrzałam, przejrzałam się w oczach głębokich, spojrzałam, ujrzałam swą duszę, istnienie, odbicie swoje, smutek, półrozpacz, półspokój… Spojrzałam w Twoje oczy jak w ciemne jeziora, w Twoją duszę i w moją – w szlify w jej krysztale, w odbicie tego czasu, co minął od wczoraj, kiedy rośliśmy dziećmi, gdy byliśmy mali. Rok 2003
-
Tak, jest potrzebna, oczywiście. Porządkowanie świata jest potrzebne także do rozwoju nauki, sztuki, literatury, techniki - całej kultury, a także do zwykłego, codziennego życia w czystości i ładzie. :) Po prostu to systematyzowanie i porządkowanie jest nam potrzebne w zasadzie do wszystkiego, do poruszania się w świecie. Serdecznie. :)))
- 15 odpowiedzi
-
1
-
- częstotliwość
- częstość
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
nieopisana
Oxyvia odpowiedział(a) na Krzysic4 czarno bialym utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Hmmm... -
Mnie się zdaje, że to nie jest dążenie do samorealizacji, a po prostu instynktowne dążenie do uporządkowania sobie życia, świata wokół, czasu, siebie samego, w ogóle wszystkiego. Gdybyśmy nie mieli skłonności do rytmu, systematyki, porządku, wyrównywania i szufladkowania, to bylibyśmy całkowicie zagubieni w świecie jak dziecko we mgle. :) Może ludzie starsi jeszcze silniej trzymają się utartych porządków, cykli i przyzwyczajeń, bo im się łatwiej gubić i dezorientować, niestety. Wiersz wolny należy do wierszy nieregularnych, należy też do nich wiersz biały, a także wiersz składający się z wielu regularnych segmentów, w których panują osobne reguły (te segmenty są połączone w jeden utwór na przykład tematycznie, a nie jednakową budową). Czyli mówiąc inaczej: wiersz nieregularny to szersze pojęcie niż wiesz wolny, który jest tylko jednym z gatunków wiersza nieregularnego.
- 15 odpowiedzi
-
1
-
- częstotliwość
- częstość
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
być może jeszcze...
Oxyvia odpowiedział(a) na Jacek_Suchowicz utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Cześć, Jacek. :) Podoba mi się wiersz ogólnie, ale mam też uwagi - jak to ja. :))) Czasownik "delektując się" jest czasownikiem zwrotnym i tylko w takiej formie występuje, więc użycie go bez zaimka "się" jest błędem gramatycznym. Druga część wypowiedzenia złożonego to równoważnik zawierający wyłącznie bezokoliczniki; brakuje tu słowa: "by", "aby" do prawidłowej budowy logicznej, której sens byłby taki: "delektując się smakiem kiszonek (...), aby coś w życiu zamknąć, by coś odnowić (...)" Ostatnia część tego wypowiedzenia zawiera orzeczenie czasownikowei jest pełnym zdaniem; orzeczenie to odnosi się oczywiście do podmiotu, którym jest tu roczek. Szkopuł w tym, że w zdaniu złożonym imiesłów zastępujący orzeczenie musi odnosić się do tego samego podmiotu, którego dotyczy orzeczenie czasownikowe. Czyli imiesłów "delektując się" zgodnie z gramatyką dotyczy roczku, który poza delektowaniem się kiszonką również coś zamyka i odnawia w życiu. Ale z pozostałej treści wiersza nie wynika, że peelem jest roczek i że Autor właśnie jemu przydał tu cech ludzkich (spersonifikował go). Nie wynika, wygląda to na błąd językowy. A szkoda, bo byłby to fajny pomysł na wiersz o starym roku, zachowującym się jak człowiek. :) Jeśli coś opisałam niejasno, to oczywiście pytaj, proszę. Pozdrawiam serdecznie. -
nieopisana
Oxyvia odpowiedział(a) na Krzysic4 czarno bialym utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Tego nie rozumiem: Czyli samej pointy. Pozostała część wiersza aż do tego momentu jest dla mnie chyba jasna: postać mówiąca zwraca się tu do kogoś, kto mieszka z człowiekiem nadużywającym alkoholu i znęcającym się nad peelem. Rankiem peel czuje radość i cierpienie - radość, bo alkoholik już nie rozrabia i trzeźwieje, a cierpienie - bo zostały świeże rany po wczorajszej burdzie. I można tak bez końca, szczególnie, kiedy się tego alkoholika-psychopatę kocha albo kiedy się jest od niego jakoś inaczej uzależnionym (psychologia mówi w takich przypadkach o współuzależnieniu i leczy takie stany osób mieszkających z alkoholikami). Tak to wszystko rozumiem. Ale dlaczego serce krwawi akurat potem? I co to są te "nieopisane"? I dlaczego nic ich nie zmieni? Ot, zagwozdka dla mnie. :) -
Hmmm... Właśnie przeczytałam nieco chyba zirytowaną odpowiedź Leszka na moje uwagi co do arytmiczności niektórych wersów jego "wolnych" wierszy - napisał, że on specjalnie pisze arytmicznie, a ja się czepiam (tak w skrócie). :) Dlatego po przeczytaniu Twojego wiersza, Deonix, jakoś automatycznie przyjęłam to do siebie: W ogóle cały wiersz wzięłam do siebie przez moment. Ale tylko przez moment. :) Bo ja lubię wiersze nieregularne i sama je piszę, uwielbiam też nieregularnego Gałczyńskiego; wiem natomiast, że wiersz nieregularny nie może być bez melodii i rytmu, a przede wszystkim nie może być tak, że w jednym wierszu łączy się regularność (powtarzająca się stopa rytmiczna) i nieregularność (nagłe załamania tejże stopy w co którymś tam wersie). Wobec tego Twój wiersz nie jest o mnie, na szczęście. ;) Ale nie wiem, o kim to jest. I czy jest to pochwała cykliczności i dążenia wszystkiego, co żyje, do zachowywania rytmu, czy też jest to zgryźliwe i krytyczne wobec takich dążeń? Ja tu raczej wyczuwam ironię...
- 15 odpowiedzi
-
1
-
- częstotliwość
- częstość
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami: