Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Oxyvia

Użytkownicy
  • Postów

    9 152
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    18

Treść opublikowana przez Oxyvia

  1. Lato, lato, nadszalone lato! Zwoje powojów wiją się na płotach, a słońce jak szał grzeje nad płócienną chatą, a morze jest ogromne jak srebrna tęsknota. Wśród burz, wśród skwarów idziemy za ręce, by znaleźć swą nadzieję, a może coś więcej? A może jakoś w drodze, wśród odkryć, wśród cieni, znajdziemy nasze wspólne miejsce na tej Ziemi? A lato stąpa wśród sosen z leniwym uśmiechem, a góry się z nas śmieją razem z głupim echem. Ech, to lato! Przedrzeźnia swój własny śmiech, idiota! A powój się owija, okręca na płotach... Ten powój jakby pragnął pokochać te kołki: owinął je, omotał tęsknotą po wierzchołki! Tęsknotą - nie do kołków, ale do miłości. O, nie zazdroszczę powojom takowej tęskności! Szumi księżyc... Co? Księżyc? Szumi? Niemożliwe! To w sercu coś kołace na widok księżyca. O, lunatyk zasuwa przez kamping. Normalka. Ma pół litra, gitarę... tylko gdzie szlafmyca? Wszak nie księżyc go ciągnie, tylko ta tęsknota do lata, do lata, do szaleństw! I ten powój się wije jak wariat na płotach, i ten księżyc, co pogłębia morskie fale.
  2. To jest publicystyka. Dobry felieton. Niezła proza. Znak czasu. Ironia, satyra. Na polityków, co nie są politykami, ale za takich się uważają, i na poetów, co nie są poetami, ale też za takich się uważają. Co prawda wolę Twoje wiersze, które potrafią wzruszyć (mnie). Ale ten żart też jest niezły.
  3. Bardzo ładny wiersz. Piękny. Ale drobne uwagi. Czy nie powinno być: "czyś nie słyszała prawda jest dla niepoznaki nieprawdy"? I "podparty o szklankę" - czy nie: "podparty szklanką" lub "oparty o szklankę"?
  4. Piosenka mi się podoba. Tylko popraw błąd w wersie: "między czrnią a płomykiem, a luką". Pozdrawiam.
  5. Bardzo dobry wiersz. Świetny. Zwłaszcza początek: "poeta ma trzymać się z dala od publicystyki" i koniec: "od sławy odgrodzić [się] / grobową deską". Doskonała, ledwo widoczna klamra (bo to publicyści robią poetom sławę za życia - lub jej nie robią). Pozdrowienia i podziwienia. :-)
  6. Całkiem niezłe. Tylko albo zrobiłabym rymy w każdym wersie, albo zlikwidowałabym ten jeden, bo wygląda teraz jak błąd. Pozdrawiam.
  7. Znów ładna, pomysłowa i zmysłowa legenda z odcieniem żartobliwości (te łydy znad Łydyny ;-) ). Przyznaj się, ile bajd napisałeś, odkąd Forum było zamknięte i szkoły także?
  8. Lilianno, jeszcze nie wszystko poprawiłeś w wierszu - niektóre błędy zostały, jak były. Ale to Twoja sprawa - w końcu Ty tu jesteś Szefem. Salom!
  9. Groźby lepsze niż gwary? Wtedy robi się ponuro i groźnie, a te głosy nie muszą być groźne akurat. Ale bardzo serdecznie dziękuję Ci za pomoc i zaangażowanie. :-)
  10. Można umrzeć ze śmiechu, jak się poczyta Waszą dysputę na tej stronie (razem z Lalą, której nikt nie słyszy w ferworze walki)! :-D ;-D :-D
  11. Może by ktoś oprócz mnie skomentował jeszcze ten wiersz?
  12. Stanisławo, sorry, nie zajarzyłam, że to facet jest peelem, no bo Autorka wydaje mi się być Kobietą... No tak, to nieco zmienia sytuację liryczną. Ale nie aż tak bardzo. Wymowa ogólna wiersza pozostaje (dla mnie) niezmieniona, tyle tylko, że to rozleniwiony pan domu wini wszystkich innych za całe zło. A to dlatego, że sam nie jest w stanie nic zmienić i nie czuje własnego wpływu na bieg jakichkolwiek zdarzeń. W sumie postać godna politowania. "Ustaw się na czwartą" - zwróciłam na to uwagę wcześniej, owszem. Myślę, że jest tu złowroga zpowiedź IV Rzeczpospolitej (jakby ostrzeżenie: "przygotuj się na jeszcze gorsze"). Czyż nie tak? A jakie jest Twoje osobiste nastawienie do takich poglądów, jakie wyraża peel? I które ja najsilniej odczytałam z jego rozmyślań? Pozdrawiam serdecznie. :-)
  13. pan jest muchą w tej metaforze. owszem, zaglądam do doktorka co nie znaczy, że nie śmierdzi - ludzka rzecz, looz. Dyskusja godna Poetów i Dżentelmenów. Po rostu Elyta Entelektualna. Pozdrawiam Waszmościów.
  14. Dlaczego w Irlandii? A u nas nie? I ciekawa jestem interpretacji odautorskiej wiersza. Pozdrawiam obu Rozmówców. :-)
  15. Stehr, jeżeli chodzi tylko o spoglądanie na łąkę wiosną z pociągu, to tak właśnie odebrałam na początku Twój wiersz. I okazało się, że źle - napisałeś, żeby w interpretacji brać pod uwagę symbolikę kolorów. Dobrze, rozpisałam tę symbolikę. To okazało się, że w pociągu przeżywałeś akurat miłość i cierpienie, ale zdegustowała Cię jakaś otyła kobieta w zielonej koszulce (nie wiadomo, dlaczego). Czytelnik nie może o tym wszystkim wiedzieć, bo w wierszu nie ma ani słowa o miłości i cierpieniu, a czerwień - jak widzisz - jest symbolem wielu innych rzeczy (głównie komunizmu i barw narodowych!). Nadinterpretacja jest to [u]fałszywa[/u] interpretacja, dośpiewująca coś, czego nie zawiera i nie dopuszcza treść wiersza. Dlatego nie możesz twierdzić, że pozwalasz czytelnikom na dowolną nadinterpretację. Natomiast możesz nam łaskawie pozwolić na dowolną [u]interpretację[/u] (ale i bez Twojego pozwolenia my sobie na to sami pozwalamy - w takich ramach, w jakich dopuszcza to Twój wiersz). :-) Pozdrawiam.
  16. A na co zamieniłbyś gędźby? Tak, to archaizm, oznacza gwar, gadanie. Tak też starałam się to teraz zamienić, ale nie wiem, czy dobrze.
  17. Trzeba było nie wklejać wiersza przed poprawkami, bo teraz to ja Ci je zrobię i nie masz prawa protestować! O! Jak zwykle za dużo słów. Wyrzuciłam niepotrzebne i poprawiłam błędy gramatyczne:
  18. A ja uważam, że zupełnie niezłe. Iwonno, robisz wyraźne postępy! Wiersz jest spójny, ma sens (rozumiem, że chodzi tu o obojętność peelki dla fałszywych uczuć otoczenia, o teatralne gesty wszystkich wobec wszystkich), jest to dosyć niekonwencjonalnie napisane, są nieograne obrazki, jest pointa - powątpiewanie w sens jakiegokoolwiek pisania - bo dla kogo i po co? (Jeśli dobrze zrozumiałam ten wiersz, to mój poniżej jest prawie o tym samym). Zmieniłabym tylko trochę wersyfikację: niektóre wersy są zdecydowanie za długie i przez to źle się je czyta, szczególnie dotyczy to ostatniego wersu ostatniej strofy. Widzę, że zrobiłaś to celowo, bo wszystkie ostatnie wersy strof są dłuższe niż wcześniejsze; ale nie widzę celu tego zabiegu, natomiast zaciera to treść tych wersów. Takie jest moje odczucie. Acha: dlaczego tytuł jest w cudzysłowiu? Czy to cytat z jakiegoś znanego dzieła?
  19. Oj, tak, prawdziwy ten wiersz, niestety. Szczególnie prawdziwy w naszym kraju...
  20. Są kraje bez BEZÓW, np. Kenia, Brazylia, Chiny i takie różne, gdzie nie ma piwa bezalkoholowego ani seksu z zabezpieczeniem, ani bezdotykowego (przez Internet), choć znany jest ten bez zobowiązań. Skutki: przeludnienie, rozmnażanie się narodu bez żadnej kontroli w tempie królików i świnek morskich, nędza, głód, bezdomność, przestępczość, ogromna śmiertelność (szczególnie dzieci), bezprawie, wielka zbrodniczość (także na dzieciach i także ze strony policji), szerzenie się AIDS. Czy rzeczywiście do tego dążymy? Nie, ja zdecydowanie wolę nasz kraj pełen BEZÓW. A co do seksu bez zobowiązań, wszędzie tam, gdzie obyczajowość surowo go zakazuje, mnóstwo jest dewiacji seksualnych (mam tu na myśli przestępczość i różne lęki na tle seksualnym, nie zaś np. homoseksualizm). Nie jestem rzeczniczką rozpasania i wesołych zabaw wszystkich ze wszystkimi, bez przesady, ale też nie przeginajmy z tym seksem, że jak już jest, to tylko w małżeństwie i tylko w celach prokreacyjnych - bez zabezpieczenia. Dlaczego? Stasiu, wiersz ładnie napisany, ale z przekazem się nie zgadzam. Nie tędy droga. Gdzie indziej leżą przyczyny "wysychania" narodu, i są one bardzo złożone. Pozdrawiam serdecznie.
  21. Stehr, robisz fatalne byki!!! Ejże, Poeto! Czerwień kojarzy się z różnymi rzeczami, np. z bykami ort., z bykami na corridzie, z krwią, walką, z polską flagą, z komunizmem, z agresją (walecznością, jak kto woli), jest to kolor obronny, uwodzicielski, burdelowy (mówi się: red-hot-girls). Symbolika czerwieni jest nader szeroka, jak widzisz. Purpura to jednoznacznie kolor królewski. Czarny obecnie chyba najbardziej kojarzy się z władzą duchowną, która w Polsce jest teraz najsilniejsza i zaczyna się przeradzać w inkwizycję; czy to stąd się wzięła "baba, zajmująca dwa miejsca"? Owszem, można to tak skojarzyć: kościół + moherowe berety. Czarny to także symbol śmierci, rozpaczy, nocy, kosmosu, nieskończoności. Błękit? No, to niebo, spokój, czystość, łzy, również śmierć i nieskończoność. Zieleń: przyroda, wiosna, życie, nadzieja. Czy więc jest to wiersz polityczny? Czegoś w nim brakuje, żeby można to było dostrzec bez Twojej wskazówki. Brakuje jakiegoś jednego drobiazgu, czegoś nienachalnego, ledwo naprowadzającego czytelnika na tematykę polityczną. Pozdrawiam.
  22. No właśnie. A tekst narzuca mi taki obrazek. I nie widzę tu nic innego. Przykro mi, ale tak jest - to nie jest szyderstwo.
  23. Nie, drugi raz nie ma sensu wklejać. Myślałam o tym, żebyś w przyszłości przepuszczał swoje teksty przez jakiś program sprawdzania pisowni, zanim je opublikujesz gdziekolwiek. Czy Ty nie masz przypadkiem dysortografii? Pozdrawiam.
  24. Sylwestrze, bardzo Ci dziękuję za konstruktywny komentarz i dobre rady. Pozmieniałam prawie wszystko, na co mi zwróciłeś uwagę - rzeczywiście jest lepiej. Ale "cierpliwy papier" musi zostać - użyłam celowo tej wytartej przenośni, potocznej i zrozumiałej dla wszystkich. Wydawało mi się, że "naklejanie" będzie utrzymane w podobnym stylu, bo tu - w Internecie - mówimy: "wklejam tekst"; na papier się nie wkleja, a raczej już nakleja (ale nie pomyślałam, że może się to kojarzyć z anonimami, a rzeczywiście bardziej z nimi niż z naszym slangiem internetowym - masz rację). Jak Ci się teraz podoba? Wiem, że eter to środek usypiający; dawniej używano go w szpitalach zamiast narkozy. W mniejszych dawkach odurza, wprowadza w trans - tak samo jak proces tworzenia. Dlatego to znaczenie eteru także pasuje do mojego wiersza. Natomiast nie wiedziałam, że ten wyraz oznacza również boga i proroka. To już nie ma związku z moim tekstem. O, widzisz: człowiek uczy się przez całe życie. :-) Pozdrawiam również serdecznie.
  25. No, nie wszystkie. Odstęp powinien być zarówno przed, jak i po myślniku. Ale tylko po przecinku, nie przed nim. Popraw wszystkie błędy, które Ci zaznaczyłam wcześniej: pacholę, mięśnie itd. Najlepiej przed wklejeniem tekstu tutaj, najpierw napisz go w Wordzie z automatycznym sprawdzaniem pisowni - połowa roboty z głowy. Pozdrawiam.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...