-
Postów
9 152 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
18
Treść opublikowana przez Oxyvia
-
A Memorable Fancy
Oxyvia odpowiedział(a) na Szymon Gruda utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Podoba mi się. To o prawdziwej jaskinii? Tylko załamuje się rytm w tym miejscu: "i jeszcze uwieszona na krawędziach jamy pajęczyna z miliardów mlecznobiałych nitek po której niby bez celu suną tysiącami czarne pająki tłuste syte jadowite" - za dużo o jedną sylabę w zaznaczonym wersie. Może zamiast: "niby bez celu" wstawić: "bezcelowo"? -
Smutne. Nawet tragiczne. Ja odczytałam Twój wiersz bardziej optymistycznie. Ale Twoja interpretacja też mi się bardzo podoba. :-)
-
026 - messkład słoneczny
Oxyvia odpowiedział(a) na Messalin_Nagietka utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
OK, czekamy do września. Kiedy będziesz miał czas i chęć ściągnąć nas do Szulmierza, to zagwiżdż albo zaklaskaj. ;-) -
Dzięki. (Ale nie pani, bardzo proszę). :-) A jaka jest interpretacja odautorska? Pytam z ciekawości.
-
Właśnie stamtąd wracam. Myślę, że to nie Tomasz Roman usunął swoje komentarze, ale Angello. Pod jednym z wierszy jest wpis admina pod adresem Tomasza; wygląda dosłownie tak: "Bye. a." :-)
-
To, że nie można było cały wczorajszy wieczór dopchać się do czyjegoś wiersza na forum bez limitu bo wszędzie pan Tomasz roman i jego klony. Jak nie wiersze od góry do dołu, to w komentarzach innych prywatne wojenki okraszane braniem byków za rogi. W nocy wszystko skasował, zatarł ślady swojej działalności tutaj. Podobno tak jest niemal codziennie. =-= Nie byłam tam, to nie wiem, jak denerwująca jest ta sytuacja. Ale tu mi się żal go zrobiło. No i myślę, że do wierszy i wojenek na "Bez limitu" chłopak ma prawo, jak każdy, niezależnie od tego, jak bardzo jest irytujący. Może zresztą nie mam racji? A Twoje wiersze stąd oczywiście świetne, uśmiałam się i zabrałam sobie na prywatny dysk do odpowiedniego folderu. ;-) (Ten dla Joasi Soroki też - jest "śuotki").
-
Kopciuszek i królewicze
Oxyvia odpowiedział(a) na Oxyvia utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Nie dziękuj mi, to Ty napisałeś wiersz, a ja tylko dorzuciłam swoje trzy grosze. Ułóż coś o weselichu, koniecznie! Salve! -
szpitalizacja
Oxyvia odpowiedział(a) na Włodzimierz_Janusiewicz utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Oj, byłaby szkoda. Ale ja jestem szczera do bólu i mówię wszystko, co pomyśli głowa, więc w końcu na pewno do czegoś się przyczepię. :-) -
Panowie i Panie Poeci
Oxyvia odpowiedział(a) na Lilianna Szymochnik utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Witaj, Lilianno! Już wróciłeś? Jak było na weselu? Nie będę komentować wiersza, bo już to zrobiłam gdzie indziej. Pozdrawiam! -
Przebłysk dnia (ufaj i kochaj...)
Oxyvia odpowiedział(a) na slawomir_zeromski utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Sławomirze, nie jesteś poetą. Nawet nie kiepskim amatorem. I niczego Ci to nie ujmuje. Po prostu zmień zainteresowania. Taka moja rada. Pozdrawiam. -
Ale to nic. Jeszcze pomścimy stalinizm i zabory, i Mosfilm, i podległość amerykańską, i wojny niemieckie, i krzyżackie, i pruskie, i najazdy tatarskie, i wytniemy w pień sto milionów ludzi z wrogich narodów - i wstyd zmyjemy z kretesem. Niezły musiał być ten pradziadek, cały z rebelii, pewnie aż ziejący żądzą mordu. Takiego dziadka to się człek nie powstydzi! A dla poczęstunków to teraz sprytne chłopaki chadzają na wernisaże i otwarcia wystaw, bo tam zawsze podają wino za darmo. Są tacy specjaliści w Warszawie, co nie opuszczą żadnej tego typu imrezy i w ciągu dnia potrafią całkowicie się ubumbać "na kulturze". Na weselach teraz trudniej sępić; państwo młodzi raczej wyczekują wsparcia pieniężnego od weselników. Jesteś we wszystkim niedzisiejszy, Kolcaty.
-
Poszlaka, nie za ostro? Dajże już spokój nieszczęśnikowi! Cożesz aż tak Cię wkurzyło? Jeśli naprawdę widzisz, że on słabszy znacznie od Ciebie, to dlaczego się z nim bijesz? Toż lejesz bezbronnego! No, a ta wymiana zdań, to - po prawdzie - nie do jednego pasuje Marcina: Wygrał pan? Podobno w ośrodkach psychiatrycznych też przeprowadza się konkursy. Na przykład komu uda się dłużej wytrzymać bez nazywania siebie geniuszem albo Napoleonem. =-=
-
Popraw błędy: Poza tym ja też nie rozumiem, o czym / o kim jest ten wiersz? I w czym tkwi ten jego dowcip śmieszny? Pzdr. O.J.
-
Naprawde nie wiem
Oxyvia odpowiedział(a) na Korczak Krzysztof utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Niby smutne, ale - prawdę powiedziawszy - tym razem jakoś nie wywołało we mnie melancholii. Dlaczego? Może dlatego, że jest to dziecinne użalanie się nad sobą i rozczarowanie własną osobą? Oczywiście taka sytuacja jest prawdziwa, jak najbardziej, ale ona zobowiązuje do wyciągnięcia wniosków i pracy nad sobą, a nie do chlipania. No właśnie: Jimmy stwierdził, że brak tu wniosków - i chyba o to chodzi. Pozdrawiam. -
Rozterki kociej łapy
Oxyvia odpowiedział(a) na Joanna_Soroka utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Witaj, Joanno! Fajne, zabawne, lekkie, trochę sielankowe, trochę kabaretowe - takie w moim typie. ;-) Zresztą większość Twoich wierszy jest w moim typie, jak wiesz. Pozdrawiam. Joanna. -
Bardzo ciekawy wiersz. Wciąga mnie, porusza, niepokoi. O zmianie sfery sakrum? W moim rozumieniu peel dojrzewa do stanu świadomości, w którym poezja i mądrość ("księgi") przestają być święte, a święta zaczyna być miłość i własne miejsce na ziemi - wśród bliskich ("przytulna chatka"). Bardzo mi się podoba język i obrazowanie w wierszu. Robi na mnie wrażenie.
-
Acha, czyli "przedobrzyłam". To mi się dość często zdarza - nadinterpretacja z powodu zbyt rozbuchanej wyobraźni. :-) Ale chyba wiersz dopuszcza mój sposób rozumienia? Wiesz, za pomocą GG różni ludzie starają się zrobić różne interesy, także i takie, o jakich pomyślałam, czytając Twoich "Najemników". To dobrze, że wiersz jest nieco wieloznaczny i że dopuszcza różne skojarzenia i odczytania. Pozdrawiam. :-)
-
No właśnie, mnie się też wydawało, że temat jest oczywisty, dlatego nie wyraziłam swojej interpretacji. Ale jednak może nie jest to aż tak oczywiste, jak mi się wydawało? A więc: czerwone słońce - znak Gadu Gadu; żółta ikona (posłaniec) - przycisk "Wyślij"; enter, shift, klawisze - wiadomo; uśmiechy - emotki. Najemnicy - wojna - wynajęty pocałunek; tu jest pewne pole dla wieloznaczności. Mnie sie to skojarzyło z osobami, które za pomocą GG nawiązują kontakty "biznesowe" - szukają klientów, oferują usługi seksualne, targują się o cenę i zakres usług, a jeśli dobiją targu - rozmowa kończy się umówieniem na spotkanie o ściśle określonym charakterze i wysłaniem emotikonowego "całuska" ("wynajęty pocałunek" może tu oznaczać zarówno ów "całusek" kończący targi, jak i samo spotkanie). Tak to wygląda z mojej strony. Ciekawa jestem interpretacji odautorskiej oraz odczytań innych osób.
-
026 - messkład słoneczny
Oxyvia odpowiedział(a) na Messalin_Nagietka utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
no wiesz Oxyvio, nie wycofując się, wiadomo baja to baja a rzeczywistość swoją drogą, jednak starałem się w wierszach zawrzeć wszycho co tam jest lub było, przynajmniej samo zjawisko zwane Szulmierz Jasne, nie bój się! - przecież wiem, że nie zastanę tam mopków ani innych zjawisk nadprzyrodzonych! ;-) Messa, mnie po prostu chodzi o jakąś fajną imprezę z sympatycznymi ludźmi. Chodzi mi o to, żebyśmy w gromadce pogadali, pośmiali się, może poczytali swoje wiersze (niekoniecznie), żebyś nam pograł i pośpiewał (koniecznie!), żebyś oprowadził nas po ładnej okolicy (Szulmierza na przykład, bo nie ja jedna jestem go ciekawa przez Ciebie). ;-) Ale nie upieram się przy Szulmierzu. Może być spotkanie w Warszawie, do której każdy z każdej strony ma łatwy dojazd (a do Szulmierza niekoniecznie). Zobaczy się. Na razie czekam, aż wszyscy wrócicie z wakacji. Gdybyś organizował spotkanie w Szulmierzu, to raczej w weekend. W tygodniu prawie nikt się nie stawi, bo nie zdąży między pracą a nocą. Pozdrawiam. Oxy. -
Boże Ciało
Oxyvia odpowiedział(a) na Lilianna Szymochnik utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
nie potrzeba.. No sam sobie tak zrobiłeś, że ja to właśnie czuję na Twój temat. Nic Ci nie poradzę... Nieprawdaż? ;-DDD Nie obraź się, ale dużo zabawniejsze niż Twój (skończenie) wulgarny żarcik. -
Kopciuszek i królewicze
Oxyvia odpowiedział(a) na Oxyvia utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Witaj, Lilianno! Szkoda, że Cię nie będzie w weekend. Prawie wszyscy najfajniejsi znajomi stąd wyjechali. Puchy dookoła... :-( Życzę Ci wspaniełej zabawy na weselu. I również pozdrawiam. -
o moim bracie
Oxyvia odpowiedział(a) na Antoni Slawbicki utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Może i za dużo łez, ale dla mnie ogólnie niezłe. Bo szczere. Mnie poruszyło. O kim to? O Mesjaszu, to wiadomo, ale czy o którymś konkretnym, czy tak w ogóle - o wszystkich, którzy "cierpieli za miliony"? -
Adwokat diabła wersja delux
Oxyvia odpowiedział(a) na Witold K. utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Co to znaczy: "zamieszczone ot tak sobie"? Po to, żeby nie komentować? ;-) Niestety, dla mnie to żaden wiersz. Nawet nie proza. Wyrwany z kontekstu fragment nieciekawej rozmowy. -
Podoba mi się. Zabawne. :-)
-
"Sztuka noszenia serca"
Oxyvia odpowiedział(a) na Adalbert utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Nie jest najgorsze, choć na kolana mnie też nie powaliło. A to głównie dlatego, że przegadane. Najlepsze dwie ostatnie strofy. W poprzednich są niekonsekwencje, moim zdaniem. Np. jacy "oni" w pierwszym wersie, skoro dalej peel jest już do końca w liczbie pojedynczej? Poza tym jest mowa o miłosierdziu peela, a potem o "parszywym świecie", który go przeraża i depcze - jeśli ktoś tak postrzega świat, to na pewno nie jest to uczucie miłosierdzia. W ogóle uważam, że dwie pierwsze strofy są kiepskie i zupełnie zbędne. Za to dwie ostatnie zostawiłabym prawie bez zmian, tylko w powtarzającym się wersie wyrzuciłabym: "przez lata" - to wyrażenie niczego nie wnosi, jest zbędne.