-
Postów
9 152 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
18
Treść opublikowana przez Oxyvia
-
Dla mnie to wszystkie te dni gniewne są całkowicie niepotrzebne. :) Dziękuję za uśmiech, Waldemarze, cieszę się, że byłeś i że wiersz Cię uśmiechnął.
-
Znam takiego okońka, który obraził się na mnie, bo mu umyłam i schowałam do kredensu szklankę - zwymyślał mnie, że mieszka u mnie już tak długo, a ja wciąż go traktuję jak gościa i robię ostentacje, żeby nie zapomniał, że jest tu tylko przelotem. :)))
-
Wiesz: oni twierdzą również, że to kobiety są gadatliwe ;))) , że to kobiety lubią plotki ;))) , że to kobiety są bojaźliwe, a oni odważni (a kto ucieka z foteli dentystycznych?)... :))))) Tak poważnie, to po prostu wszyscy ludzie mają takie czy inne zagrania, niezależnie od płci. Dziękuję Ci za "super", bardzo mi miło. I fajnie, że wciąż tu jesteś. :)
-
Kogoś kto wymyślił życie i śmierć
Oxyvia odpowiedział(a) na Waldemar_Talar_Talar utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Zgadzam się z tym. I mam nadzieję, że nie znajdziemy nigdy odpowiedzi - świat pozostanie dla nas piękną, głęboką, zawsze intrygującą zagadką. :) Ja też Ci życzę pięknego, słonecznego dnia. -
Mój Burek trzy dni burczał w gniewie, a dziś o gniewie już nic nie wie. Lecz rzekł, że wiersz ten to zniewaga, co w gniewie siedmiu dni wymaga. ;)))
-
Zła Matka Boska
Oxyvia odpowiedział(a) na Czarek Płatak utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Myślę, że dlatego, że podobnie nas karmiono tymi strachami dla utrzymania w ryzach. :))) -
Tak, oczywiście, podobnie jak np. czasownik "uczesać" - można uczesać kogoś lub siebie (się). W tym konkretnym zdaniu Peel pisze o sobie, dlatego powinno być: zbłąkałem się. W języku staropolskim można było też zbłąkać kogoś (tzn. zmylić kogoś, wprowadzić w błąd) - była więc w użyciu także forma bez "się". Ale te formy co innego oznaczały. Jest to napisane nawet w tym wyjaśnieniu, które sam zacytowałeś.
-
Ktoś, kto pisze wiersze, jest jak najbardziej poetą. Ale to nie ma nic do rzeczy... Nie pisałam nic na ten temat w poprzednim komentarzu, więc do czego przypiąć to oświadczenie? Nie mam problemów z czytaniem ze zrozumieniem, Jacku. Czego nie zrozumiałam Twoim zdaniem? Tu jest nakaz. I ja właśnie o tym. :) Pozdrawiam (i nie złość się).
-
Zła Matka Boska
Oxyvia odpowiedział(a) na Czarek Płatak utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Ha ha ha! Podoba mi się! :))) Kiedy byłam mała (kilkulatka), miałam taki sen, że nagle przede mną zza horyzontu wyłania się wolno gigantyczna, przeogromna i nieruchoma postać - Bóg; a później za nim równie ogromna i równie przerażająca postać Matki Boskiej. Zakryli sobą całe niebo. Tak to jest, kiedy straszy się dzieci Panem Bogiem i Matką Boską, którzy wszystko widzą i są wielcy, i surowo karzą za grzechy. :) Tylko masz małą literówkę: pacholę, nie pachole. -
Ładne, miłe zaproszenie. :)
-
Podoba mi się wiersz, te powtórzenia - jakby nerwowo, jakby ze strachem i z bólem - to gorączkowe szukanie wyjścia z sytuacji "bez wyjścia", i ta nadzieja, że czas uleczy rany ("zmyje drugie serce" z pamięci). Bardzo fajnie napisane.
-
Szczerze mówiąc, to i mnie nie są obce takie nastroje. ;))) Czasem. :) Odpozdrawiam.
-
Aha, masz rację, że jest taki archaizm. Ale w takim razie pozostaje sprawa czasownika zwrotnego. W tym zdaniu Peel mówi o sobie, dlatego powinno być: zbłąkałem się. To zaburzy rytm, oczywiście, więc trzeba by poszukać innego zredagowania tej strofy. A rytm łamie się troszeczkę i w innych miejscach. Ale nie obrażaj się za to na mnie. :) Naprawdę podoba mi się Twój wiersz.
-
Bardzo fajny wiersz! Oryginalne podejście do tematu wybaczania i "odkupienia". Satyra, ale gorzka. Dobrze przyprawiona.
-
Zaczarowane miejsce spotkań
Oxyvia odpowiedział(a) na Maria_M utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Bardzo ładny wiersz, pełen wiosny, zieleni, kwiatów i zapachów. Pełen też samotności, ale i zachwytu dla świata. Moje klimaty. :) Tylko tutaj chyba literówka: głaszcze pień, policzek tulę - raczej: głaszczę? -
Od dawna nie jestem wierząca w sensie religijnym, więc wiersz niestety nie przemawia do mnie - nie mam takich uczuć. Ale doceniam, że jest bardzo poetycko napisany - jest to prawdziwa poezja.
-
Czarku, wiersz jest pełen nastroju, lubię wspominki, lubię wiersze o ważnych miejscach, do których się zawsze wraca, realnie i we wspomnieniach. Ale wyrównałabym rytm, bo trochę się łamie, a szkoda. Poza tym nie ma w języku polskim słowa: "zbłąkałem". Można zabłąkać się albo zabłądzić czy zbłądzić, ale nie "zbłąkać".
-
*** (Powstała z gwiezdnego pyłu)
Oxyvia odpowiedział(a) na Enchant utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Moja znajoma, też młoda poetka, napisała kiedyś wiersz, który zaczynał się od słów: - Przepraszam, czy pan jest poetą? - Nie, teraz zajmuję się życiem. Coś w tym jest. Aczkolwiek ja uważam, że dobra poezja - to prawdziwe życie między ludźmi i dla ludzi, a nie tylko bujanie w obłokach. -
Kogoś kto wymyślił życie i śmierć
Oxyvia odpowiedział(a) na Waldemar_Talar_Talar utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Właściwie to cały czas widzimy, jak wymyśla się życie i śmierć. To się dzieje na naszych oczach. Narodziny, zgony, ewolucja, dostosowywanie się do zmiennych warunków, dążenie do doskonałości, do bycia czymś coraz lepszym, coraz bardziej rozwiniętym i skomplikowanym... To wszystko przebiega na naszych oczach w całej przyrodzie i w nas samych. Czy ktoś to wymyślił? Chyba sama Natura, którą przecież widzimy. Tylko nie do końca ją rozumiemy, nie do końca znamy. Pewnie postrzegamy zaledwie jej maleńką, zewnętrzną cząstkę. I dobrze. -
Jacku, tym wierszem sam się wpisujesz w grono tych mentorów, z których śmieje się "poecina przy kompie". ;) Zamiast nakazu i "jedynie słusznej" porady dałabym inną pointę. Może "nakaz" tolerancji i swobody na forum?...
-
Ja też tak uważam. Dlaczego teraz ludzie mieliby mniej kochać? Jedni są do tego zdolni, a inni nie - tak było zawsze. Wiersz wzruszający i bardzo osobisty. Emocje ściskają za gardło.
-
Wszelkie podobieństwo do osób, zdarzeń, a nawet miejsc (np. do ulicy Okonia w Piecach, gdzie stoi mały, śliczny domek na Mazurach), jest całkowicie przypadkowe i niezamierzone. W pewnym jeziorze, w toni głęboko, mieszka z rodziną wesoły okoń. Lubi popływać, skoczyć nad falą, lubi, gdy wszyscy wokół go chwalą, kocha sensacje, strzały, pościgi, ale na filmach – tylko na niby, i polowania urządza liczne, lecz z aparatem fotograficznym. Niestety bardzo mu coś przeszkadza, szczególnie kiedy ktoś mu doradza – natychmiast twardo staje okoniem, od razu cały się przed tym broni. – Obejrzysz fajny film? – pyta żona i to już bardzo złości okonia. „Ona i córka będą na pewno oglądać jakąś historię rzewną”. – Dlaczego nie chcesz? – Bo nie! – odburknął i się odwinął, i w głębię nurknął. Po chwili słyszy strzały i pościg, wszystko, co lubi – i to go złości, więc coraz bardziej jest obrażony na tę zabawę córki i żony. Dnia następnego na domiar złego obie do ZOO idą rybnego! Na pewno po to, żeby go dobić – w świetnych humorach chichoczą obie, jeszcze pytają: – Popłyniesz z nami? – Nie! – i nurkuje w toń pod falami. A po powrocie chcą mu pokazać zdjęcia, by jeszcze go upokarzać! Odsuwa fotki z obojętnością, duszony wielką okonia złością, bo tak mu przykro, że sam jest wiecznie i że nie proszą go dość skutecznie. 4.04.2018 r.
-
Pamięć i wspomnienia - to pleonazm, to po prostu to samo. Ale poza tym niezły wiersz, ładny - wspomnienia jak obraz na płótnie. Podoba mi sie obrazowanie i nastrój wiersza.
-
Pantum zmyślonej kochanki
Oxyvia odpowiedział(a) na Oxyvia utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Bardzo dziękuję za tak dobrą opinię o moim wierszu, cieszę się ogromnie. Poetami jesteśmy tu wszyscy. Ktoś, kto pisze wiersze, po prostu jest poetą. A czy dobrym, czy kiepskim - to już zależy od indywidualnych ocen Czytelników. Z uśmiechem. :) -
Pantum zmyślonej kochanki
Oxyvia odpowiedział(a) na Oxyvia utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Deonix, bardzo Ci dziękuję za piękną recenzję mojego wiersza "ludowego". Ja też nie mam wykształcenia muzycznego, a o tonacji minorowej pisali tu inni Specjaliści, nie ja. :) "Odejście w błękit" jest pewnie pospolite, masz rację. Ale też wieloznaczne, dlatego mi tu pasuje. Poza tym pantum jest to forma ludowa, więc myślę, że pospolitości mają prawo tu gościć, byle nie nachalnie i nie za dużo. :) Bardzo się cieszę, że dałaś się porwać mojemu pantum, bo to jest muzyka i ma porywać - takie jego przeznaczenie. Serdeczności.