-
Postów
9 152 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
18
Treść opublikowana przez Oxyvia
-
Że o nas - to jasne i niezaprzeczalne... Ale CO o nas? Panie Sylwestrze? :-) oj, droczysz się tylko :). jestem przekonany, że doskonale odczytujesz wiersz i widzisz CO :). coś Ci się we wierszu nie podoba, forma, treść, nadmiar lub brak czegoś i jest to Twoje czytelnicze prawo :). też czasami zdarza mi się czytać wiersze, które wszyscy chwalą, a dla mnie są nieczytelne, słabe lub po prostu mi się nie podobają :) więc doskonale cię rozumiem. ale żeby nie było, że uciekam przed odpowiedzią: Autor podjął próbę opisania współczesnej ludzkości. można na ten temat napisać tyle że zabrakłoby półek w niejednej bibliotece, ale On spróbował zawrzeć to w minimalistycznej formie. wybrał to, co Jego zdaniem mogło być dla takiego opisu istotne i namalował słowami, może nie obraz, ale obrazek, który mi się po prostu podoba :). A co mówi o nas? myślę, że najistotniejsze są cztery ostatnie wersy wiersza, do których poprzedzająca je część jest koniecznym wprowadzeniem :). w tych ostatnich wersach odnajduję coś takiego: gdziekolwiek jesteśmy, kimkolwiek jesteśmy, w codzienności naszych spraw, możemy odnaleźć jakąś metafizykę lub... ona nas odnajduje. to sprawia (te okruchy, ich zbieranie), że żyjemy, że stajemy się Ludźmi, a nie tylko ludzkością :). kłaniam się nisko i pozdrawiam :) Sylwku ! Lepiej nie da rady - dziękuję :))) Acha. A co w tym kontekście oznacza tytuł? No bo tytuł powinien korespondować z przesłaniem, a ja nadal nie widzę związku. Poza tym temat jest zbyt obszerny na wiersz. Dlatego właśnie odniosłam wrażenie, że wiersz jest o niczym, czyli - nie ma jasnej, określonej myśli przewodniej. Nadal tak uważam. Ale ma atmosferę. Jak powiedziałam, jest ładny. Gdyby w nim jeszcze zawrzeć jakąś konkretną myśl, choćby konkretny obraz, to byłby świetny. I nie jest to droczenie się. :-)
-
czekoladki
Oxyvia odpowiedział(a) na Pomyłek_Stokrotny utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Witaj Oxywio. Spóźniony rydwan amora, magazyny szczęścia zamkniete na cztery spusty itd. to silenie się na formę wpisującą się w atmosferę forum. Przeczytasz i nic. Chciałem banału, ciepłego banału bez żadnych dociekań, konsekwencji. Czasem męczy mnie forma dominująca na forum. Pozdrawiam Acha, rozumiem. Chodzi o to, że czasem widzimy na Forum przerost formy nad treścią, tak? No właśnie, zgadzam się z tym. I wtedy rzeczywiście forma zabija treść, czyli ciepło uczuć, bo ich po prostu nie widać w bełkocie. Pozdrowieństwa. -
O dwóch takich co ukradli księżyc , trochę o Janku Kowalskim , trochę o Edisonie ( ! ) , trochę o sępiących pod Netto , trochę o Małyszu , trochę o Czerwonym Kapturku , trochę o .... Serio ! Sylwek prawdę Ci powie ;-) Pozdrawiam , czarek :-) Czyli o wszystkim? Jeśli coś jest o wszystkim, to jest o... Sorki. Wiersz jest naprawdę ładny. Naprawdę, podoba mi się, bo chwyta za serce słowami i obrazami. Ale czegoś mu jednak brakuje. Wyraźnej, głównej myśli, sprecyzowanego przesłania, puenty, ostatecznego sensu. Nie widzę go. Pozdrówka.
-
Że o nas - to jasne i niezaprzeczalne... Ale CO o nas? Panie Sylwestrze? :-)
-
czekoladki
Oxyvia odpowiedział(a) na Pomyłek_Stokrotny utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Wszystko rozumiem, tylko jednego Twojego zdania nie: "Wiesz, że spóźniony rydwan amora zabiłby ciepło?" Jak to? Dlaczego? Czy rydwan amora w ogóle może być spóźniony? Z Twojego wiersza wynika, że nie... No nie kapuę tego zdania. Pozdrawiam serdecznie i jeszcze raz dziękuję za tak ciepły i budujący wiesz. :-) -
Powrót dziecka
Oxyvia odpowiedział(a) na Sylwester_Lasota utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Byłam jeszcze raz. Niezmiennie mi się podoba. Zabrałam do Ulu. -
Powrót dziecka
Oxyvia odpowiedział(a) na Sylwester_Lasota utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Piękne! Bardzo mi się to podoba! Tylko tyle mogę napisać. I zapluszam, oczywiście. -
czekoladki
Oxyvia odpowiedział(a) na Pomyłek_Stokrotny utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Ładne, podoba mi się. I ciepłe, i optymistyczne, i bardzo sympatyczne, i z elementami baśni... takie, jak lubię. Dlatego zaplusiłam. :-) -
panaceum na histerię
Oxyvia odpowiedział(a) na Emmka_Szlajfka utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Każdy ma swoje metody na stres. Ja na przykład muszę iść na długi spacer po lesie. Podobno też wciągające, lekkie książki są świetnym panaceum dla niektórych. A słyszałam tez od jednego chłopaka, że on włącza pralkę automatyczną, siada przy niej i wpatruje się godzinami w wirujący, kolorowy bęben za szkłem... Różne są metody i panacea. :-) -
Ładne. Tylko tak naprawdę nie umiem sobie odpowiedzieć na pytanie, o czym to jest. :-)
-
Oxyvio, żeby tylko jedna skarga, to pikuś, ale wielu skargom i "arytmii" zwykle towarzyszą: newrowość i strach.. Podobnie jest z kłótniami wszczynanymi z byle powodu...Wszystko w porządku, dobrze odbierasz. Dziękuję, ża zaszlaś tutaj. Serdeczności i Tobie... :) Jeśli dobrze odbieram, to znaczy, że jest dobrze napisane.
-
Niezmiennie wolę Twoje wiersze rymowane niz bez rymów. Ale ten fragment jest bardzo dobry: "wołają na przemian o wieczne odpoczywanie i wieczną pamięć. nie ma. jest za to wieczny trud i wieczna niewiedza. trud tworzenia i lekkość trwonienia." Tylko te łódki nie przemawiają do mnie w tym kontekście (chociaż - jak rozumiem - jest to odniesienie do Styksu?), ale zacytowany fragment naprawdę jest mądry, prawdziwy i głęboki, i świetnie wyrażony. I za ten fragment - plus.
-
Nie wiem, czy słusznie, ale wyczuwam w wierszu jakąś nerwowość i strach, zwłaszcza w skardze i arytmii, no i w oczekiwaniu na nawałnicę z byle powodu. Klimat jest w każdym razie. Serdeczności. :-)
-
z wersji roboczych do ciebie
Oxyvia odpowiedział(a) na Anna_Myszkin utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Rozumiem wiersz jako wyraz wzajemnej zależności dwojga ludzi od siebie, co mimo uśmiechu z pierwszego wersu nie jest wcale wesołe ani łatwe. Hmmm... Ale jkeśli pojedynczość jest dla Peeli łatwiejsza i jaśniejsza, to właściwie nie wiem, co robią razem? No, ale to ich sprawa, spoza wiersza, a więc spoza nawiasu. ;-) Cieakwy wiersz, Aniu. Pozdrówka. :-) -
Nato, dziękuję za słowa uznania - bardzo mi miło! Może wiersz doczeka się muzyki, zobaczymy. Nie ode mnie to zależy. Serdeczności. :)
-
w jej imieniu
Oxyvia odpowiedział(a) na Alicja_Wysocka utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Piękny wiersz. Ja też często plotkuję z ciszą. I nie jest to najgorsze plotkowanie. :-) -
Dla dzieci - Dlaczego warto myć zęby?
Oxyvia odpowiedział(a) na Sylwester_Lasota utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Zabawny wierszyk. :) -
Abrakadabra
Oxyvia odpowiedział(a) na cezary_dacyszyn utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Ogólnie fajny wiersz, ale nie podoba mi sie ta metafora z nogami: zawilce nóg i zrobione z tych nóg bukiety mórz, w dodatku rozszalałych... Nie pasują mi te określenia do nóg. I jeszcze to gniazdo we włosach... Jakoś źle mi się kojarzy, z jakimiś insektami. A poza tym w porządku. :-) -
Dla Magdy, patchwork utkany z Jej wrażliwości *
Oxyvia odpowiedział(a) na Emmka_Szlajfka utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Masz rację Oxy, ale te literówki stąd, że to patchwork z różnych wierszy i nie wszystko idealnie dopasowałam. to co na tłusto moje wstawki, ew. zmienione literówki, tu też poprawię i nie będzie razić:) Super! :) -
Z chłodu ust swoich...
Oxyvia odpowiedział(a) na Marek_Dziekan utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Nigdy jakoś nie zastanawiałem się nad tą piosenką, przeczytałem nie wgłębiając się być może w tekst i z góry założyłem, że chodzi o kobietę. Niemniej dziękuję za zwrócenie mi uwagi. Tak, z pewnością chodzi o kobietę... A w Twoim wierszu nie? No to ja go nie zrozumiałam... -
No tak, wielu mamy takich Dyziów w różnym wieku. Chyba coraz więcej? No cóż, technika umożliwia wygodnictwo, więc ono się rozwija i panoszy - i nikt nic na to nie poradzi. Fajny wierszyk satyryczny. :-)
-
Piękny wiersz. Wzruszające wspomnienie o rodzicach z refleksją o własnym przemijaniu. Tak to jest, że właśnie najbliżsi, którzy już odeszli - otwierają dla nas drzwi; bez ich przejścia na tamtą stronę pewnie nie umielibyśmy nabrać odwagi do samej myśli, że i my tam niebawem musimy przejść. Za nimi łatwiej pójść... Zabrałam do Ulubionych.
-
Tak, łatwiej wrócić, ale pod warunkiem, że nie spali się wszystkich mostów za sobą i że jest do czego jeszcze wracać. Czasami nie ma do czego, do kogo, dokąd ani po co. I to jest według mnie straszliwie smutne - to właśnie oznacza, że "wyjechać to jakby troche umrzeć". Przeflancowanie w obcą kulturę to zabicie potężnej części siebie. Pewnie, że jeśli ktoś chce wyjechać, to nie ma co go trzymać - to było bzdurą Peerelu. Ale jeśli ktoś wyjeżdża z lekkim sercem, to znaczy - według mnie - że nie jest to człowiek, który przywiązuje się do kogokolwiek i którego uczucia są głębokie czy trwałe. I to też jest okropnie smutne dla mnie. Dzięki za wizytę i komentarz.
-
Z chłodu ust swoich...
Oxyvia odpowiedział(a) na Marek_Dziekan utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
A mnie pomarszczona skroń rozczula. Widzę w tym wierszu niemłodego mężczyznę, który potrafi przyjąć odrzucenie ze spokojem i nawet z poczuciem romantyzmu tej sytuacji, bez żalu do kobiety, bez kompleksów i załamań, bez winienia kogokolwiek - dojrzale, pięknie i poetycko. Bardzo mi się tutaj podoba ta pomarszczona skroń w tym kontekście, naprawdę ma wiele dobrej wymowy w moim odczuciu. -
Dla Magdy, patchwork utkany z Jej wrażliwości *
Oxyvia odpowiedział(a) na Emmka_Szlajfka utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Emm, rzeczwyiście piękny i przemiły prezent urodzinowy dla Magdy. Tylko jedna uwaga - masz literówkę: "wśród muślinowych szalików Marianny rozpleć androny... namiętnie, dziko pisać" - chyba powinno być: rozpleŚć? Pozdrawiam serdecznei i świątecznie (jeszcze), a Magdzie życzę powrotu wesołości i radości w kolejnych dziewiątych kwietnia, a także nieustającej weny - wielu ślicznych wierszy oraz cudownych opowiadań (przede wszystkim opowiadań, bo moim zdaniem wychodzą Ci naprawdę świetnie!). Buziaki, Dziewczyny!