-
Postów
2 934 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
7
Treść opublikowana przez egzegeta
-
Nata_ Kruk najmocniej przepraszam; również Dziękuję za słówko; ciarki nieraz są wskazane :) a nawet konieczne. Pozdrawiam
-
Beatuś to, co napisałaś - prawie święta prawda. Mnie jednak przyświeca inne przesłanie: Każdy okruch wyrwany zapomnieniu staje się święty. Jean Guitton (1901–1999) a ten tekst, to element cyklu, aby wyrwać zapomnieniu. Dziękuję za słówko :)
-
Marlett Wiesławie Janko-muzykancie Sylwestrze Dziękuję i pozdrawiam :)
-
Ptaszyno czekam. codziennie wypatruję. a gdy przyfruniesz choćby na krótko, by spojrzeć tak, jak tylko ty potrafisz na mnie, na nasze gniazdo, to wiedz, nie odfruniesz — zatrzymam cię życiem. już nieraz poderwałem się, gdy opodal — wśród igieł modrzewia, zatrzepotały skrzydła, ale to nie ty. stare gałązki wymieniam na nowe, pojedynczych piórek nie ruszam. w nocy szukam twojego cienia, w dzień naszego ciepła. to zacisze wyzwala melancholię, zwłaszcza o poranku. modrzew skłonił swój wierzchołek ku wschodowi; może kiedyś przywitamy cię wraz z jutrzenką, bo ja nieustannie dbam, żeby wszystko tęskniło.
-
...(trochę tu trochę tam)
egzegeta odpowiedział(a) na beta_b utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Dobry, podoba się; a na awatarze spojrzenie dzikiej Kotki :) -
Wiesiek jeden z Twoich lepszych, a na pewno bardzo dobry wśród tutejszych dobrych. Zastanawiałem się nad "wypędź precz" czy to nie pleonazm, ale chyba nie. Gdybym był polonistą, to bym powiedział konkretnie tak, albo NIE :) Wiersz oszczędny w duchu awangardy krakowskiej: - Minimum słów, maksimum treści. Tak trzymaj Wiesławie. Pozdrowienia Wiktor
-
trochę fizyki a może meta
egzegeta odpowiedział(a) na beta_b utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Beatuś zostaw to starczy w spokoju, jest bardzo dobrze. A jeśli miałabyś wątpliwości, to cytuję za: SJP. Czy poprawnie jest mówić, że czegoś już starczy? Czy trzeba powiedzieć wystarczy? Ktoś kiedyś zwrócił mi uwagę, że starczy może być wiek. Oba czasowniki są równie dobre, ale ten z przedrostkiem wy- jest częstszy. Mirosław Bańko, PWN poza tym dobrze byłoby, gdybyś poprawiła drugi wers jest a nie lepiej - mówisz mi bez złudzenia przeczytaj głośno, to przyznasz mi rację. Pierwsza strofa najładniejsza, ale serca nie daję; rymowane już mnie dawno nie ruszają :( Pozdrawiam -
...(dotknąć oddechu gdy się skrapla)
egzegeta odpowiedział(a) na beta_b utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Beatrycze wiersz ładny - nie powiem złego słowa, ale; czegoś mi brakuje, jakiegoś fikuśnego wtrętu, na jaki Ciebie stać, w stylu: Kochałam, ale nie wiem kogo ... to Twoje :) Pozdrawiam z daleka W. -
Beatko, uważasz, że zacytowany wyżej wers jest lepszy od proponowanego: a kiedy dasz mi poczuć nie wiem jak Tobie, ale to mi dasz kojarzy mi się z Midasem:) Ładna kompozycja bez dwóch zdań. Pozdrawiam wciąż tak samo taki jeden W
-
masz rację, zagalopowałem się; trochę zasugerowałem się komentarzem Pani Kredensowej:) ale wracam i może tak: a kiedy dasz mi poczuć zwinność twoich bioder i przebijesz tętnice mgławicą bezmyślną wtedy już na zawsze będę twoja Już więcej nie będę kombinował. A ta mgławica i to bezmyślna jak najbardziej.:) podpisał: taki zwykły Wiktor :)
-
Beatuś a może coś w tym stylu; a kiedy dasz mi poczuć zwinność twoich bioder i przebijesz tętnice silnym spazmem eksplozji wtedy już na zawsze będę twoja ? pozdrawiam
-
Joasiu wiersz klasa, ale Twój komentarz tuż nade mną, exklusiv klasse :) Pozdrowienia
-
Cytuję za prof. Mirosławem Bańko Słowa sobie używamy z czasownikiem, aby zaznaczyć, że dana czynność jest całkowicie zależna od woli wykonującej ją osoby i zwykle sprawia jej przyjemność. Dzieci biegały sobie po lesie... Posiedzimy, pogadamy sobie... Dziadek sobie śpi... Zjedz sobie bułkę... Niech pani sobie usiądzie. Mirosław Bańko, Uniwersytet Warszawski Serdecznie pozdrawiam Autorkę i Pana Wątpiącego :)
-
kobieta do mężczyzny
egzegeta odpowiedział(a) na iwonaroma utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Ithiel napisałeś PIĘKNIE. Pozdrawiam -
a ja nie podzielam żadnych zdań :) :) tylko wygłaszam swoje: Życzę Wam, Kochani, najsympatyczniejszego wieczoru; olbrzymiej frekwencji, pięknej melodii poetyckiej; a po tej uczcie - tej prawiebachicznej - WRACAJCIE, bo jakoś nie tak się dzieje w państwie Mateusza. Oxyvio i Szarobury pozdrowienia dla Was Obojga ode mnie :)
-
Syndrom Sztokholmski
egzegeta odpowiedział(a) na Livvie utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Tak, to jest syndrom sztokholmski; dobrze ujęty w wersach. -
Oto moje uwagi: Ubiera się u Parady, a ubrana w second-handzie ? Chyba że firma Parada sprzedaje również swoją odzież używaną. No i między second i hand chyba winien być łącznik bez spacji, a nie myślnik. Jeśli używa perfumy, to dziwnie brzmi od Dior, albo od Diora, albo po prostu - perfumy Diora lub perfumy Dior; podobnie jak np. perfumy Lancome, czy Gucci. Dziwnie zabrzmiałoby perfumy od Lancome lub krem od Nivea. W ostatnim wersie; odkrycie, że tu chodzi o samotność, pozbawia wiersz niedopowiedzenia, otwartości. Nie zachwycił mnie. Pozdrawiam
-
Silver Najpierw zaciekawił mnie tytuł, teraz wróciłem do tekstu; i króciutko bez zbędnych słów: - Przepiękny wiersz z walcem w tle, a całość tak aksamitna jak głos Lektorki. Z pozdrowieniami taki jeden trochę na wschód od Tugi znad rzeki Elbląg :)
-
gwoli ścisłości: Tuga i Święta to w zasadzie ta sama rzeka. Jej podział jest sztuczny, a miejscem podziału jest miejscowość Nowy Dwór Gdański. Dokładniej - most kolei wąskotorowej, choć niektóre źródła podają most drogowy. Jeszcze na początku lat osiemdziesiątych uważano, że nazwa Tuga jest w ogóle niepoprawna, właściwa powinna brzmieć - Tuja. Lata forsowania nazwy Tuga sprawiły że zaczęła ona jednak przeważać. Podobnie z rzeką Świętą, która nazywana była oficjalnie Wielką Świętą. Skopiowane ze strony www.zalewwislany.pl
-
(...) gdy minie Ta chwila
egzegeta odpowiedział(a) na beta_b utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Skoro to warsztat, to być może pozwalam sobie za dużo, ale tak już mam, i tak sobie czytam: To uczucie może z boku sączyć się kroplami ale problemów nie rozwiąże choćbyśmy byli razem przeciwko całemu światu bo każde z nas znów spotka się z samym sobą gdy minie chwila czaru. -
Kim ty jesteś, ja byłem, kim jestem, ty będziesz. trochę zmieniłem, ale tak mi do wiersza pasuje.
-
musbron45 Ustosunkowując się do miniatury miałem na względzie li tylko oszczędną formę literacką i przede wszystkim treść tego wiersza. Ani mi przez myśl nie przeszło, żeby zacne grono osób parających się pisaniem wierszy podejrzewać o jakieś machlojki i kombinowanie - jak obejść obowiązujący regulamin. Do pilnowania zasad ustanowionych w regulaminie jest Mateusz. Ale to nie jest temat do roztrząsania pod dobrym wierszem Silver.
-
Zgoda z przedmówcą, ten tekst z lekka odstaje od miniatury. Ale ja widziałbym go właśnie jako miniaturę, bowiem trochę za dużo w nim powiedziane. Jeśli w tytule jest głaz, to wiadomo o czym wiersz - choć może to być metafora; jednak tu o kamiennej istocie, zatem widziałbym to tak: i teraz może to być już taka pulchna miniatura :) Pozdrowienia
-
Beatko taką Ciebie lubię - krótko, z sensem i miłośnie:) Ta miniatura daje możliwości do kolejnych odsłon; oto parafraza na odwyrtkę: jak niewiele trzeba parę kropel z nieba dla pomyślnych żniw daj i dla mnie panie kilka kropel przed śniadaniem przyroda odżyje Pozdrawiam :)
-
Sylwio, dla mnie, to wyżej zacytowane, sednem wiersza. Ładny, bo nie piękny; piękną mogą być tylko, obie one - kobieta i muzyka. Dziękuję i pozdrawiam