Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

egzegeta

Użytkownicy
  • Postów

    2 969
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    7

Treść opublikowana przez egzegeta

  1. Kasiu Twój Styl mnie raczej nie chwyta, ale w tym wierszu coś mnie chwyciło;) z wyjątkiem tych wersów jakby rozwichrzonych: przez które dociera powoli bardzo dłonie wiatru ogarniają a nie można tego inaczej, bardziej po polskiemu ...? ;) Pozdrawiam
  2. byłam liściem płynącym na wietrze nad tonią i spokojnym brzegiem posłuszna zmianom w niezmienności wiecznej byłam jestem człowiekiem Stasieńko, a może coś w tym stylu? Nie wiem czy najlepsze, bo głowa lekko przyćmiona 80% Captain Morgan'em :(
  3. Stasiu wierszyk niczego sobie nawet pasuje dla dorosłych;) tylko to "niestety" - pasuje jedynie do rymu, ale nie do sprytnej puenty. Osobiście pomyślałbym nad ekwiwalentnym substratem;) Pozdrawiam
  4. nie znajduję tej głębi, która zmusza do refleksji. A "na przeciwko" lepiej wygląda razem;) pozdrawiam
  5. ja tam krótko SUPER , ewentualnie mogę dodać, podobnie jak ktoś wyżej - takie stefanowe:) pozdrawiam
  6. Joanno, tak się składa, że w kasie wszystko gra, tylko na plecach te -siątki przyciężkawe;))
  7. tylko pomarzyć. Jeśli ktoś skończył filologię, to chyba nie będzie tym zainteresowany. Ale jakiś inżynier, np. geodeta :) co to uczy się wszystkiego czego mu nie dane było;) to na skrzydełkach by tam poleciał pobierać nauki. tylko primo - za daleko secundo - trzeba dysponować stosowną pulą czasu tertio - trzeba mieć te "przyzwoite" lata :( a nie z końcówką - siąt :((
  8. Spróbuję odpowiedzieć za Autora, gdyż dla mnie problem określony w pierwszym punkcie jest dla mnie zrozumiały, a zapisana wątpliwość co najmniej dziwna. Otóż trębacz skończył sekcję instrumentów dętych lub wydział instrumentalny, a potem na studiach wyższych zrobił dodatkowo dyrygenturę. I skoro wyszedł przed szereg tzn. że ma zamiar dyrygować. Zatem należy przypuszczać, że posiada stosowne wykształcenie, aby dyrygować zespołem muzyków. Ale to tylko przypuszczenie, zatem dla pewności postawiono mu to pytanie. Przepraszam Panie Jacku, że się wtrącam;) Pozdrawiam Autora i Komentatora
  9. Panie Jacku cóż tu powiedzieć, chyba tylko, że dobrze się czyta. Wiem, że Pan gustuje w rymach, mnie oduczono tego tutaj. Kiedyś chyba Pana imiennik Pan Sojan - nie wiem czy potrafię dokładnie przytoczyć, komuś napisał, że rymy krępują swobodę wypowiedzi. I tutaj też to można zauważyć np. poczucie tempa dobre jest bo tam potrzeba siły fest Pozdrawiam:)
  10. a może - w skali szarości? i "jak" bym wyrzucił, wtedy tworzę paletę w skali szarości klasyczny CMYK w cyrku pozdr.
  11. ta wypowiedź vackera bliska jest mojej niedawnej propozycji umieszczonej tu na forum dyskusyjnym, gdzie proponowałem skomercjalizowanie wątku "fachowego komentarza". Proponowałem określona wpłatę przez osoby zainteresowane za możliwość zalogowania się na salę warsztatową czy jak kto woli na lekcję korków, a potem to już indywidualnie od wiersza. I np. Pan Bogdan Zdanowicz otwiera jeśli takowej nie prowadzi lub poszerza prowadzoną działalność usługową o udzielanie korepetycji z .... poezji i Pan Bogdan kasuje należność za swoją pracę, a nie administrator. Admin powinien się ucieszyć, że jego forum poetyckie jako jedyne w kraju będzie prowadzić korepetycje z poezji /chyba że już takowe jest- wtedy pardon/. Byłby to dział powiedzmy K, nie od komercji, a od korków:). Wpłata za uczestnictwo i możliwość zalogowania się na dział K - za kwartał w granicach 50-100 zł, a od skomentowanego wiersza np. 5-10 zł. Bo jeśli ktoś "produkuje" 10 wierszy na tydzień, to zapłaci odpowiednio więcej niż ja/ 1 wiersz na miesiąc/. I cała filozofia. Ten mój poprzedni wątek adresowany był do Admina, ponieważ Admin go zignorował, wątek ten usunąłem. A sprawa godna rozważenia, bo "wrabianie" zacnych osób w robotę - patrz wyżej "przeglądanie gniotów i selekcja" do ciekawych nie należy. I prowadzona tu dyskusja niczego konkretnego nie urodzi. Tak mi się wydaje. PS. Podane kwoty są przykładowe. PS2.Podana osoba może być "wzmocniona" oczywiście innymi kompetentnymi osobami. PS3. Serdecznie pozdrawiam :)
  12. Panie Michale z pozycji obserwatora doceniam starania Pańskie i innych osób, by dział Z oczyścić z niedorosłej twórczości. Osobiście daleko mi do tego działu, ale często tam zaglądam, by coś podpatrzyć, czegoś się nauczyć. Czytam pod niektórymi tworkami komentarze osób kompetentnych /ponad dwuletni pobyt tu na orgu daje mi w tym zakresie pewne rozeznanie/ i reakcje niedorosłych autorów, którzy z niebywałą nonszalancją odnoszą się do słusznych uwag. Niektórzy wręcz rozbrajają przekonaniem o swojej wyjątkowej współczesnej twórczości poetyckiej. Pański wątek nasunął mi taką myśl; czy przypadkiem Wy nie wyręczacie Administratora tego forum. Przecież są chyba metody, aby zamknąć drogę gniotom, innym knotom do działu Z. Nie wiem jak to zrobić, to rola Admina. Jak nie można umieścić wiersza w P częściej niż raz na tydzień, tak powinien i tu zadziałać jakiś mechanizm. Zdaję sobie sprawę, że automat nie oceni wiersza odnośnie do jego wartości poetyckiej. Ale chyba jest na to sposób. Osobiście muszę się przyznać, że dość długo po zarejestrowaniu się na tym forum byłem przekonany, że wiersz we „współczesnej poezji” umieszcza Admin lub jakaś inna osoba, że samemu tam się nie trafia. Może się mylę ale uważam, że ostateczne skuteczne uregulowanie poruszanego problemu leży w gestii Administratora. pozdrawiam serdecznie
  13. Marto a co Ty na to: zbyt bliskich by móc porównać je do zejścia niby to samo , a jednak inaczej pozdr.
  14. być może odbiegam z odbiorem od intencji Autorki ale w wersach o Somalii "głodnych" bym wyrzucił, bo w Somalii są tylko głodne dzieci. no i "śmierci" bym zmienił. Aha i w piątym wersie zabrakło "z". Zgrabne, wg mnie super są wersy: ten kawałek obrzydliwego strachu ma gniazdo w dusznych wieczorach Pozdrawiam
  15. Beenie ładny, ale brakuje mi trzeciej, a może i czwartej strofy z czymś ... .. co takim szerokim gestem rzuca się w krajobraz. pozdrawiam
  16. Ewo, szkoda, że tylko w dysputach na forum można Cię czytać. Twoje wiersze - to moje ulubione klasyki tego forum. Przed chwilą zerknąłem do "ulubionych", to tylko trzy takowe się ostały jeden Hamlet internetowy i dwa Hamlety kawiarniane/ na Twojej stronie jest ich znacznie więcej/. Całe szczęście, że jest ta Twoja strona internetowa, na którą od czasu do czasu można zerknąć. Pozdrawiam Cię serdecznie i zapraszam tu, do nas;)
  17. pierwszą bym widział tak: po edycji przyfruń do mojego ula zapukaj w oczy głębi najdalszych ogrodów ustami wysłuchasz kwiatów i co Pani Stasia na to? :)
  18. Stasiu czytałem tylko Twoje i osobiście wyeliminowałbym w pierwszej strofie te drugie oczy /poprzez oczy/ oraz w drugiej strofie coś bym z tymi pogrubieniami. pozostałe wersy bardzo przyrodnicze;) a końcówa super pozdrawiam przyfruń do mojego ula zapukaj w oczy zaglądając w głąb najdalszych ogrodów poprzez oczy ustami wysłuchasz kwiatów - z tobą gwiazdami zapiąć się niebiesko pod samą brodę uniesieniem ramion od progu pogonić ciszę pszczelim buczeniem zamącić toń wyskub płatki zmartwieniom i rzuć na cztery łapy jak kot spadam z marzeń a one ciągle przy nadziei
  19. czytam, czytam i naczytać się nie mogę przedni wiersz, chociaż w jednym miejscu mam wątpliwość czy: na czoło się może zsunąć czy może lepiej na czoło może się zsunąć przepraszam za ten drobiazg. i pozdrawiam serdecznie PS. A wszystkim nowym pseudonimom tudzież nickom polecam wiersze tego Autora, bo tu można się dużo nauczyć. Jako i ja się uczę;)
  20. Stasiu tym razem niemalże bez zastrzeżeń i podoba się chociaż jedno malutkie ale ten zroszony szept mi nie pasi;) może by jakoś inaczej Pozdrówka
  21. Marlett ja trochę po myśli Baby Izby tzn. wersyfikacja mi nie leży pierwszą strofę może by tak: zakładam bluzkę w maki czarną opaskę na oczy do twarzy nie pasują zaciśnięte usta od środka można objąć bezbłędnym pozdrawiam
  22. nie ruszałbym wersyfikacji, jedynie z trzeciego wersu "tam" przeniósłbym niżej. Podzielam opinię Kaliny odnośnie do tytułu i puenty. Wiersz da się lubić. Pozdrawiam
  23. Danusiu ja ciągle czytam, choć tego nie widać i choć to nie moje;) usunęłaś "wtem" , ale pojawiło się "nagle" czyli to samo; dla mnie ten iście sielski krajobraz "psuje" wtargnięcie czegoś nagłego, niespodziewanego a może tak /zgłoski się zgadzają i nic nie jest naruszone;) gdzieś tam klekot się włącza to odzew sąsiada przepraszam za najście pozdrawiam
  24. Beenie przepraszam, ale zgłosek nie liczyłem, dopiero teraz to zrobiłem i nawet średniówkę na 7 zgłosce przyuważyłem;) A dlatego nie liczyłem, bo tu na orgu od dawna klasycznych "technik" się nie stosuje;) No to wtedy przepraszam, ale i tak można by coś pomajstrować. Pozdrawiam PS. Może i ja jakiś trzynastozgłoskowiec wypuszczę;))
  25. Beenie nareszcie sie odezwałaś:) no i bardzo ładny obrazek, ale ja bym mu trochę "kanty" tak przypiłował;) łany pól jak pofalowane jeziora --------> lub lustra w dali widać żaglówki dwóch kluczy żurawi -----------> usunąłem z płyną wolno dostojnie wieść niosąc ze świata oznajmiają obecność donośnym wołaniem ----------->trąbki zmieniłem klekot się gdzieś włącza to odzew sąsiada---------> wtem usunąłem który na dźwięk klangoru wtóruje radością zawsze to lepiej im większa gromada ------------> to bezpieczeństwo jakies takieś:) już na łące wilgotnej szykuje stół gościom Pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...