Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

ula

Użytkownicy
  • Postów

    1 162
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez ula

  1. iglaste drzewa też szumią trudniej podsłuchać jeśli nie ma się we włosach gołębich piór nigdy tylko zakochiwać z daleka głaskać prosić wiatr na kolanach dopóki tworzy się twoja ściółka ptaki czekają na lepszy powód by smutno zaśpiewać chmurne oblicze pochyla się nie płacze za dużo wnętrza by otworzyć okno wciąż w ciszy brakuje więcej niż dajesz sobą
  2. zabawa nadal aktualna?;) fajnie Was poznać, tak jakby na nowo:)) http ://glamourcia.digart.pl/
  3. dziękuję, Danko i LadyC:) nie spodziewałam się więcej komentarzy, a tu miła niespodzianka.. tym bardziej miła, że Wasze słowa na temat wiersza są takie sympatyczne:))
  4. zabawne, nawet kiedyś podobnie o tym pisałam:) nie ma to jak marzec, koty, chłód visavis i tak dalej;) pozdrawiam, Ulka
  5. właśnie się nad tym zastanawiałam przy tworzeniu wiersza, zobaczymy;)) dziękuję, że wpadłaś:))
  6. pomyślę, Ewel, aczkolwiek nie wydaje mi się, żeby te cztery przyimki na krzyż bardzo przeszkadzały.. i jak tu z nich zrezygnować, kiedy łączą konstrukcję wiersza?:)
  7. Aluno, kaca po piwie czasem dobrze jest leczyć piwem..
  8. podobają mi się dwie całostki, mam na myśli zapominaj się częściej proszę to tak jakby starać się (o?) cały ocean jednym łykiem ale reszta to już nie bardzo, takie trochę ciapci ciapci.. no, ale to tylko tak subiektywnie pozdrawiam:)
  9. poproszę nalej mi splinu potrzebuję rozluźnienia zanim przebiorę się za sielankę posypię kwiaty przed sobą będę na kolanach ktoś dotknie ramienia okłamie że pestka zakwitnie we mnie po zjedzeniu dobrego jabłka potem podrzuci pod nogi cytrusy czuję jakbym wciąż miała kruka na głowie co szepcze bądź jak ja to znajdziesz pokarm dziobiąc mi serce wieczorami poproszę nalej mi splinu potrzebuję
  10. dzięki za wizytę:)) ale och nie będzie, bo całowanie pewnie wyleci;)
  11. zastosuję się, dziękuję:) pocałunki na pewno znikają, trochę to zbyt romantyczne:D
  12. to na pewno, tak to miało być, ale Jimmy wymienił słówko i teraz nie ma wątpliwości:)
  13. w warsztacie te wiersze są chyba tylko po to, by brać z nich przykład i inspirację:) pozdrawiam!:))
  14. krótki, nieuporządkowany jakiś, a jednak zalety mogą udawać wady.. przejmujący i na plus pozdrawiam, Ulka
  15. chcę leżeć i mieć wokół wrzos żeby dotrzymać mu towarzystwa w samotności popołudnie koniecznie herbaciane skryłabym się i podsłuchiwała pszczoły całujące kwiaty rozpraszałby zapachy bursztynowe na czubku nosa oddech wiatru jak motyl na wilgotnym kamieniu chłodziłabym zmysły chcę leżeć we wrzosie jak w wannie tak ładnie lub trumnie
  16. łe, już chyba nie mam co pochwalić, wszystko wychwalone zostało, cały wiersz: pozdrawiam:)
  17. aż dziwne, bo nigdy przedtem tak nie myślałam ale wyobraźnię trzeba ćwiczyć a dziękować, czasem się cosik uda:) pozdrawiam serdecznie:)
  18. nie, skądże znowu.. gdybym kombinowała z rymami, pewnie nic by z tego sensownego nie wyszło, niestety:)
  19. może.. jakiś kulinarny zew czy cuś:D
  20. nie każdy mleko lubi, ale chałka z mlekiem to piękna sprawa;))
  21. jestem w domu chociaż daje mi tylko serce całe cztery pokoje wtapiam się w jej ulubiony fotel myśląc o skonsumowaniu w słodkim splocie chałki lubię jej warkocz przypomina nasze splecione istnienia może zamiast ciepłej bieli wypadałoby inaczej ale po co zaprzeczać że się nie chce wsadzić stopy w wygodny kapeć
  22. może z powodu koloru późno spadłego kasztana straciłam trochę włosów czułam się tym kasztanem wykopanym później z toru prostej parkowej ścieżki może nie takiej znowu prostej mech nie chciał mnie tulić leżałam długo nie wiedząc jak trzeba umrzeć będąc kasztanem tym bardziej żyć dalej wolałam być liściem spłonąć za barwne herezje byłoby trudno nie wierzyć że dym spalonego serca jaśniejszy bywa od nocnego nieba
  23. jeśli to wszystko prawda.. no, nie mam pytań:D hej, ale opiekun lotu lub funkcjonariusz policji to przecież po męskiemu nadal jest;P
×
×
  • Dodaj nową pozycję...