Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Ewelina

Użytkownicy
  • Postów

    3 051
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    59

Treść opublikowana przez Ewelina

  1. @Rafael Marius oddał światu... najpierw zawłaszczył dla siebie a później oddał. Tak, są tego rodzaju ogłoszenia ale nie wiem czy którekolwiek dotyczy człowieka np. Oddam w dobre ręce mojego byłego partnera? 🤔 Nasuwają mi się kolejne pytania: Tylko po co chce w dobre ręce oddać tego nieszczęśnika? I w ogóle jak można oddać komuś człowieka? Przedmiot tak... zwierzę to już budzi moje wątpliwości...a człowieka - absurdalne jest samo myślenie o tym. Temat rozstań i to różnych nie tylko w kontekście związków jest tematem trudnym. @Marek.zak1 to dość przygnębiające zjawisko. Pozdrawiam serdecznie
  2. @Gerber przepiękny Pozdrawiam serdecznie
  3. @Cor-et-anima no tak, tylko to jest komfort jednej strony, a co z drugą? Trudno dyskutować z cudzymi uczuciami. Nie można też komuś powiedzieć: nie czuj, nie cierp, bo to bez sensu. Zresztą to tak nie działa. Pomijając osoby, które być może lubią się taplać w efektach ubocznych emocjonalnej części swojej osobowości, to jednak ból po rozstaniu ma prawo być ogromny i są jednostki, które ewidentnie sobie nie radzą i ciężko jest odmówić im prawa do tego rodzaju słabości. A to jak kto się z kim rozstaje, świadczy o nim a nie o osobie, którą porzuca. Empatia mile widziana. Nie twierdzę, że to łatwe, ale przecież nie można być wyłącznie nastawionym na własny komfort. Tak myślę ja :)
  4. @Cor-et-anima tak, niektórzy tak właśnie "porządkują" swoje życie. Myślę, że w ostatecznym rozrachunku może i faktycznie obie strony zyskują. Z tym, że dla szczególnie wrażliwych takie odstawienie z półki do kosza, może być szokiem nie do zniesienia niestety. Oczywiście patentu na humanitarne rozstania nie ma, zwłaszcza że każdy jest inny i decydują subtelności. Tak mi się wydaje. Niemniej jednak aż żal patrzeć na te szmaciane lalki...
  5. spojrzał na półkę uginała się od nadmiaru czegoś było za dużo nie wahał się usunął szmacianą lalkę zrobiło się luźniej odetchnął mógł dalej układać inne przedmioty na półce - pomału metodycznie by wszystkie w idealnym porządku stały lalkę oddał - ciężar spadł z obolałych ramion
  6. @Somalija dziękuję za komentarz :) Pozdrawiam serdecznie
  7. @Rafael Marius to mamy ze sobą coś wspólnego. Pewnie dlatego tak dobrze nam wymieniać poglądy.
  8. @Rafael Marius to ciekawe...🤔 Może chcą pamiętać zle...za wszelką cenę...
  9. @Rafael Marius bo raczej mamy jako ludzie skłonność do idealizowania przeszłości?
  10. @jan_komułzykant uwierz, że wywiało...bo było przecież 🤔 dziękuję, już N jest na swoim miejscu... zgarnęłam je jak się wałęsało samotnie w alternatywnej przestrzeni. Dziękuję za przychylny komentarz. Tak, wielu by tak chciało... Pozdrawiam serdecznie
  11. @A-typowa-b dziękuję :) @Tectosmith dziękuję :) lubię piosenki Marka Grechuty. Pozdrawiam serdecznie :)
  12. @Rafael Marius przywiązanie zawsze wiąże się z bólem z powodu utraty... Taka cena niestety
  13. @Tectosmith to bardzo mi miło :) i dość powiedzieć, że ja Ciebie również
  14. bo jeśli odejdę to cała a nie w kawałkach i tak wszystko daremne rozpostarte szeroko ręce na nic mi się zdadzą bo kości wiotkie mam nietrwałe - złamane niedoszłym szczęściem zanurzę się w sny zamszowe wolne jak liść podatny na wietrzną pogodę i czułość twoich ramion ze mną na zawsze zostanie a jeśli już odejdę to cała w pamięci - bez imion bez nazw niepotrzebnych bo nic nie było nazwane zszarzało w czerni i bieli w milczeniu głębokim utknęło
  15. @Cor-et-anima Dziękuję bardzo :) Ależ siać zamętu nie będę z taką podmianą 😆
  16. @Rafael Marius Sporo dziś o miłości w mojej głowie. Miłość - cierpienie - rozłąka Miłość miłość jak świeżo ścięta trwa łodyga ustami zmiażdżona i śmierć starego kota i lament że rozłąka tak trudna i niechciana bo gdyby żył to nadal by kochała I byłaby kochana
  17. @Rafael Marius żałoba jest piekłem - czasem człowiek, który traci bliską osobą odwraca się od Boga, ma żal, w sercu gniew... Stąd piekło...
  18. @Tectosmith Przemyślałam sprawę i napisałam weselej: W dniu Zakochanych I czekam cierpliwie Bo mam do powiedzenia dużo O tych oczach niebieskich o ustach pełnych smakowicie mięsistych... Prawie do schrupania jesteś I te ramiona twoje idealne męskie Czekam cierpliwie - ja nie gazela co w popłochu ucieka Czekam więc aż mówić przestaniesz... Tak mnie dziś zalewasz słowami W roztargnieniu nieokiełznanym... Czekam Jesteś nieprzeciętnie uroczy Oddaję ci więc uśmiech w podzięce... I nawet kształt twojej głowy Dziś przypomina mi serce Ach! Zakochałam się W nadmiarze uczuć utonę Lecz będę się o to martwić jutro Dziś oddaję się w twoje ręce - rozkosznie niespokojne Z serdecznymi pozdrowieniami :)
  19. @Waldemar_Talar_Talar subtelny. Zapada w serce. Ps. "Po czym" z pewnością miało być? Pozdrawiam
  20. @Rafael Marius osobiście nie mam skłonności do obrażania się i nie praktykuję "cichych dni". To nie dla mnie :)
  21. @Marcin Szymański ja też. @Tectosmith tak, jest ważne :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...