Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rafael Marius

Użytkownicy
  • Postów

    9 646
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    77

Treść opublikowana przez Rafael Marius

  1. To mi się najbardziej podoba. Ale masz fantazję to tworzenia zestawień słów. Bardzo inspirujące jak dla mnie początkującego.
  2. To prawda dla obojga.
  3. @Stary_Kredens Tak zwane "dobre rady". Niektórzy lubią być smutni. Szczególnie ci, co rzadko są takimi.
  4. @zefora Z mowy ciała i oczu też można wiele usłyszeć, gdy ktoś ma uszy do słuchania.
  5. @_Mari_anna_ Pamiętam jak się chodziło na świetliki w dzieciństwie. Miłe emocje.
  6. To tak jak u mnie
  7. To co przeważnie nadają w radiu nadaje się tylko do wyłączenia. Archetypowa tęsknota za Edenem, którego na ziemi nigdy nie było. On jest tylko w Niebie. Ale ciszy to wiadomo przydałoby się więcej szczególnie u mnie. Mieszkam w dużym bloku w centrum Warszawy. Tu jej nigdy nie ma.
  8. @Kwiatuszek Ja mam dobrą pamięć emocjonalną. Potrafię przywołać, żywe emocje malowane kolorową kredką, jeszcze z przedszkola. I przeżywać tak, jakby to działo się teraz. Jest ich tysiące. Nie słabną z czasem.
  9. Ja się nie odważam. Lubię krótko, konkretnie i na temat. Bez zbędnych słów. Trzeba szanować czas czytelnika.
  10. @Tectosmith Pewnie o wojnie na Ukrainie. Ale mnie takie obrazy kojarzą się niezmiennie z Powstaniem Warszawskim. Takich ukrytych grobów jest jeszcze w stolicy wiele.
  11. Chętnie. Stare babki wróżebne ongiś zajmowały się przepowiadaniem przyszłości, lecz robiły to tak zmyślnie, że ich słowa można było zinterpretować w zależności od rozwoju sytuacji. Dla wiersza babka, w znaczeniu młoda dziewczyna, targana wątpliwościami, a sam wiersz przypomina nieco przepowiednie z dwoistością interpretacji. Tu bardziej intuicja się przydaje, aby przekazać, co chce powiedzieć dlatego użyłem przysłowia o babce.
  12. Ja u siebie obecnie na intuicję nie narzekam, ale mam takich kolegów, którzy wcale jej nie mają lub bardzo nietrafną. Zatem kierują się rozumem. Generalnie u poetów z intuicją raczej w porządeczku. Już samo czytanie poezji ją rozwija. Psycholodzy zalecają.
  13. Pewnie by się ktoś znalazł. Problem mi znany. Wiele ludzi ma podobnie jak peel. W ostateczności można skorzystać z psychoterapeuty.
  14. @Ewelina Na dwoje babka wróżyła.
  15. Cisza mówi prosto do duszy, nie werbalnie
  16. Może odpowiedni psychoterapeuta? Niekoniecznie zawodowy. Niektórzy ludzie, poniekąd, rodzą się psychoterapeutami. Mają naturalny dar odnajdywania pereł w głębinach duszy.
  17. Pod warunkiem, że ktoś ma dobrą intuicję na pokładzie osobowości. A nie wszystkim jest to dane.
  18. Jeśli się ma znajomych, rodzinę, przyjaciół to pewnie tak jest. Choć są i takie jednostki, które same sobie wystarczają i też nie odczuwają osamotnienia. Co najwyżej samotność, ale w pozytywnym aspekcie tego uczucia. Z drugiej strony są i takie relacyjne osoby, dla których egzystencja bez partnera/partnerki jest tylko wegetacją. Tu wiele zależy od typu osobowości. Miło, że pamiętałaś, żeby zajrzeć ponownie.
  19. Ewangelicznie "Niech wasza mowa będzie: Tak, tak; nie, nie. A co nadto jest, od Złego pochodzi." Mt 5,37 Niezależnie, czy ktoś jest wierzący, czy nie gdzieś z taką dychotomiczną interpretacją tego wersetu się spotkał. Ale Jezusowi chodziło o wiarę w niego, a nie wybory moralne. Absolutne dobro i zło nie istnieją. Absolut jest tylko jeden Bóg. W każdym dobrze jest trochę złego, a w każdy źle coś dobrego. Psychologia uważa myślenie dychotomiczne za błąd poznawczy i główną psychogenną przyczynę depresji.
  20. Jak dla mnie mogłyby dłużej pospać.
  21. Ja mam taką naturę, że jestem na teraz. Aż za? Mówią, że nierozsądne. Przeszłość już była, a przyszłość jeszcze nie nadeszła. To gdzie oni są? Może ich nie ma?
  22. Jak wróżka w szklanej kuli. A w Warszawie to już przed świętami bałwany stopniały. Jest szarość w kałuży i wiewiórka zbudzona ze snu.
  23. Ja się uśmiecham do tych, co pukają.
  24. Mnie się kojarzy z bezdomnymi, którzy są chowani w kwaterach NN, bo gdy ich martwe ciała znaleziono nie mieli przy sobie żadnych dokumentów, ani nieśmiertelnika. Nikt też nie był w stanie ich zwłok zidentyfikować. Odeszli niezauważeni.
  25. Pięknie dziękuję za serduszko i komentarz.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...