Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rafael Marius

Użytkownicy
  • Postów

    9 487
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    77

Treść opublikowana przez Rafael Marius

  1. @MeaCarter Dobrze napisane. Mnie się kojarzy z dość typowymi objawami depresji psychotycznej, kiedy chorzy słyszą głosy pochodzące od demonów z omamów. Czasem też z nimi prowadzą dialogi. To ostatnie nie zalecane. Może zakończyć się samobójstwem, gdy demon tego zażąda. W tym wypadku jednak demon miał inną "strategię".
  2. @Amber Ja nie lubię sportów walki i nie oglądam, ale kiedyś gdy byłem młodziakiem było na odwrót. Sam też amatorsko uprawiałem judo. Ludzie się zmieniają. A wiersz dobrze pokazuje o co w tym biznesie handlu emocjami chodzi.
  3. Uśmiechem zgoda, ale nie wyszczerzaniem zębów w wyćwiczonym przed lustrem grymasie. Uśmiech może być także wewnętrzny i niezwiązany z rozciąganiem warg. Szczególnie, gdy ktoś ma akurat opryszczkę wargową i go to boli.
  4. To prawda ta postawa jest kluczem do właściwego przeżywania smutku, jednak niektórym ludziom bardzo trudno jest ją zmienić, gdy moją zakodowane w swoim mózgu niewłaściwe wartościowanie tego uczucia.
  5. @Ewelina Umiesz pisać smutne wiersze. Nawet do mnie smutek zapukał, choć jest rzadkim i mile widzianym gościem. Przynosi w darze refleksję, a wraz z nią mądrość. A tą witam szerokim uśmiechem, Czego i Tobie życzę. Dla mnie smutek jest błogosławieństwem, choć wiem, że są tacy dla których jest przekleństwem, chorobą. Bo w nadmiarze.
  6. @SylabaIgloska \ Sama prawda ciekawie ujęta w strofki do pary.
  7. Samemu trudno się ocenić. Ale czasem uda się podsłuchać, co się mówi za moimi plecami. Trochę wstyd się przyznać. Spokojny, łagodny, miły, inteligentny, wrażliwy, uczuciowy, czytelny... szkoda, że na wózku. To prawda wielka szkoda, bo to skreśla wszystko pozostałe.
  8. Dziękuję za sympatyczny komentarz i polubienie. Cieszę się, że Ci się podoba Dziękuję za wskazówkę. Tak wiem, ale moją intencją było właśnie złamanie rytmu, żeby pokazać rozłam singlizmu na dwie połówki kobietę i mężczyznę. Oni z czasem urodzą dzieci. A one z kolei, jak to maluchy mają w zwyczaju, pójdą parami do szkoły. Takie oddzielenie optymistycznej puenty od tego, co się działo wcześniej.
  9. Dzięki za wiersz i polubienie. Ładnie napisałeś i prawdziwie. Widziało się u znajomych, że ludzie tak swoje życie przelewają z pustego serca w próżne. Ja jednak mam nadzieję, że kolorowa czarodziejka papuga ich los na dwoje pełnych serc rozdzieli.
  10. To prawda bez bycia sobą nie ma prawdziwej miłości.
  11. @Somalija Dziękuję za serduszko.
  12. Wiedział to już Bóg stwarzając świat ze słów W zamyśle może i piękny. Ale w urzeczywistnieniu... jak opisujesz.
  13. Dziękuję za krzepiącą ocenę i serducho.
  14. Na to bym nie wpadł. Może tak jest, a może nie. Być może randka okazała się nudna? Albo w smartfonie ciekawiej? Dziękuję za polubienie.
  15. No cóż młodzi sobie z tym nie radzą. Nieraz obserwuje chłopaka i dziewczynę w parku na ławce, którzy zamiast patrzeć sobie w oczy patrzą na ... smartfony. Może czytają poradnik randkowania.
  16. Staram się.
  17. @Lenuszek09 Ciekawe, a czasem nawet ekscytujące są takie spacery.
  18. Całkiem możliwe, ja lubię różnych ode mnie. Takie spotkania poszerzają horyzont o inne postrzeganie świata. Uspokajają. A tym niskoenergetycznym dają motywację, siłę i pocieszenie.
  19. Bliskości objazd z pierwszeństwem lęku miłość spowalnia wygody znawcom za cztery ściany kupiona pustka pieśnią usypia tęsknego wdzięku Jedynek cienie na kwiatach losu samotnej łąki wśród puszczy miasta z kopczyka kreta niepewnym gestem snuje się obłok wątłego głosu Na rysie listek żywy wiosenny papuga wróży dwoistość roli heretyk skupił myśl na chwili dzieci parami idą do szkoły
  20. @Ewelina To raczej niezamierzony skutek uboczny cierpień.
  21. Faktycznie zabawne. Papugi w karmnikach. Co to się porobiło.
  22. To one są na wolności?
  23. Zabawne. Podobnie jak reszta wiersza.
  24. Spotyka się takie specjalistki. Ja również dziękuje.
  25. Papugi są piękne, wesołe swoimi kolorami, wśród szarej zimy. Też kiedyś je miałem.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...