Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rafael Marius

Użytkownicy
  • Postów

    9 764
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    77

Treść opublikowana przez Rafael Marius

  1. @Marcin Szymański Dziękuję za serduszko.
  2. @Marek.zak1 To jest nas dwóch. U mnie też tak było. To taki wspomnieniowy wierszyk. Mnie się z perspektywy lat szkoła kojarzy głównie z relacjami. Dziękuję za polubienie.
  3. Tak wiele lat od dziecka z przerwami na inne religie. Odejścia powroty. Jak to u mnie. Zmienny jestem. Może najbardziej to poszukiwanie prawdy, zagubionej tożsamości. Również pasja i krąg towarzyski.
  4. Na nudnej ławce niewinnie kreśli imię Anieli z modlitw wyklute na amen w grzesznych myślach zatonął w dzienniku dwójka od katechetki Na przerwie wzrokiem Anielę spotkał wpatrzeni w siebie godzin nie liczą serca wpisane w obwód okręgu tak miło płynie… matematyka Magnetyzm fali z lekcji fizyki przyciągnął dłonie muzyką wrażeń z chemii uczucia wybuchła radość a na biologii hormony kwitły Na wywiadówce Hiobowe wieści belferstwo grozi palcem systemu dwójki z klasówek piąteczki z życia ze szkolnych czasów młodzi wynieśli
  5. To tak jak i moje. I ja też kocham wspomnienia z tamtych lat... niesłusznie minionej młodości. To dla mnie okres starszych lat podstawówki i liceum, czyli ten gdy romansowałem najintensywniej.
  6. W temacie tego wiersza to tak jak napisałem powyżej anioły są przedłużeniem woli bożej i wykonują jedynie polecenia Boga. Sama z siebie nic nie mogą. Czasem bywają jednorazowego użytku. Dla konkretnego zadania. Ale judaizm to tylko taka nazwa zbiorcza. Dzieli się na wiele nurtów. Aniołami zajmują się najwięcej te nurty, które czerpią z kabały. Tam jest bardzo skomplikowane i wielopoziomowe nauczanie na ten temat. Jednak nie podejmuję się tego tłumaczyć. To raczej na wiele lat zgłębiania, które ja już mam za sobą.
  7. A mój drugi spichlerz to były charyzmatyczne wspólnoty chrześcijańskie, ale obawiam się że to jeszcze gorzej jak dla Ciebie.
  8. Ja już jestem za stary na te rzeczy, ale mój najdłuższy związek, który trwał sześć lat był właśnie z poetką. Wtedy jeszcze początkującą, a obecnie to ho ho, ponad 20 książek wydanych na koncie. A znalazłem ja w wolontariacie. Pomagaliśmy razem osobom psychicznie chorym. Zresztą najlepsze dziewczyny, które miałem wypływały właśnie z tego źródła... pomocy tym, którzy źle się mają.
  9. Z punktu widzenia judaizmu to jest tylko taka ludowa bajeczka. Przejęta przez niektórych chrześcijan i podniesiona do rangi oficjalnego nauczania.
  10. No tak, takiego opartego na poezji uczucia. Za którym wiele osób tęskni. Tylko może szuka nie tam, gdzie trzeba albo nie tak jak trzeba.
  11. @izabela799 Najważniejsze, że nie jest zimno i można jeździć na spacerki. A ja lubię wszystkie pory roku jak jest termometr na plusie.
  12. Ja bym tu raczej dopatrywał się różnic w budowie mózgu. Może by chcieli inaczej, ale nie są w stanie. Czasem to też może wynikać z trudnego na różne sposoby dzieciństwa, ale mój przypadek temu przeczy żeby dzieciństwo było istotne. Moi rodzice są od zawsze chorzy na depresję i widzą świat w czarnych barwach, a ja zupełnie taki nie jestem. Urodziłem się jako, w ich zamierzeniu, pocieszyciel i takim pozostałem. Nie najgorzej tą funkcję w domu pełniłem, a potem w dorosłym życiu również. Przyciągałem depresantów jak magnes.
  13. Oj nie wszyscy. Znam całkiem sporo takich, co głównie złe rzeczy pamiętają i dlatego mają czarny obraz świata.
  14. To jednak to odejście nie do końca pełne, bo takie nie jest możliwe. Zawsze pozostają ślady w pamięci. U jednych więcej dobrych, a u innych złych. Ja mało złych pamiętam, a może ich nie było.
  15. Różnie z tym bywa.
  16. No cóż zarobić można tylko na zakochanych, a gdy takich brak to biznes się nie kręci. Kasa na serduszka przepadła. Ludziom coraz dalej obecnie do poetycznej miłości. Za to portale randkowe mają się świetnie, żywiąc się jej brakiem
  17. @Adriana Gawrysiak Tolerancyjna ferajna.
  18. Ale raczej pozytywnie w moim przypadku.
  19. Bo być może czeka w raju? Ale to nie jest do końca pewne.
  20. Ja z kolei straciłem 2 psy do których byłem bardzo przywiązany.
  21. Tak dla ścisłości to nie jestem katolikiem. Pogląd, który przedstawiłem jest wzięty z judaizmu. W spisie powszechnym zaznaczyłem Kościół Zielonoświątkowy RP, bo tego mi najbliżej.
  22. Faktycznie czasem tak bywa.
  23. A czemu przez piekło?
  24. @Marek.zak1 W sumie to może być i jedno i drugie, szczególnie, gdy ktoś chce się dowiedzieć, a jednocześnie jest zdecydowany na małżeństwo.
  25. @ais Ja nie jestem z walentynkowych czasów. To już zostawiam młodym, co im tam się podoba niech robią. A pop kultury nie lubię. Ale czy walentynki to pop kultura czy nie, to nawet nie wiem. Zupełnie nie moja bajka. Klawo, że napisałaś taki wiersz, bo dobrze gdy na forum jest różnorodność poglądów. Monokultura to zawsze destrukcja.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...