Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rafael Marius

Użytkownicy
  • Postów

    9 487
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    77

Treść opublikowana przez Rafael Marius

  1. @Ewelina W Warszawie jest sporo kobiet, które długo studiują, a potem robią karierę zawodową i nie mają czasu się spotykać. Badania pokazują, iż większość osób po 30tce nie jest już w stanie stworzyć głębokiej więzi z nową osobą. Można tylko kontynuować i rozwijać te dawne. Na szczęście jest dużo wyjątków od powyższej reguły. A gdy ktoś nie miał przed 30tką żadnej relacji romantycznej to jego szanse na przeżycie czegoś głębszego spadają prawie do zera.
  2. @Lori Ja też z reguły nie nadużywam z obawy przed dewaluacją.
  3. Znakiem tego pomieszają się i będzie zamieszanie.
  4. Też tak uważam, a im szybciej tym lepiej.
  5. @FaLCorneL Generalnie to się ze wszystkim zgadzam oprócz tego: Może w Twoim życiu wraca w moim na pewno nie.
  6. @koralinek Wreszcie można się odprężyć od codziennej mitręgi i na koniec pospać po przemyśleniu tego i owego. Ładnie napisane.
  7. @andrew Owszem wiersz mi się podoba, a nawet mogę się utożsamić z losem jego bohaterów. Nieraz takie sytuacje, jak opisujesz, mi się zdarzały.
  8. @Leszczym Teraz po wyjaśnieniu wszystko się zgadza. Dodam jeszcze, że outsider nie musi być z natury indywidualistą. Różnych ludzi życie na margines wyrzuca.
  9. @janofor Teraz masz dużo większą przestrzeń. Wystarczy do końca życia. A ja dalej piszę wiersze ołówkiem w zeszycie.
  10. Mnie czasem również, ale skłamałbym gdybym powiedział, że zawsze.
  11. Każdy zespół muzyczny to kolektyw, co nie oznacza iż każdy jego członek jest kolektywistą ze swej natury. Wielu indywidualistów też gra w kapelach, wykorzystując nabyte umiejętności, a nie cechy charakteru. A swoją drogą wspólne granie to jedna z lepszych szkół współpracy dla indywidualistów. Jak już Ci mówiłem grałem w kilku zespołach i mógłbym długo o tym. Jednak mnie chodziło o brak zgodności z tytułem. Chyba nie zrozumiałem wiersza i tyle.
  12. Poniekąd. Znam to z własnego doświadczenia. Takim właśnie sternikiem bywałem e różnych okolicznościach. To zawsze jest interakcja. Sprzężenie zwrotne musi być dodatnie. Inaczej nic z tego nie wyjdzie. Szansa jest tylko wtedy, gdy w tłumie on już wcześniej był, tylko uśpiony w zbiorowej nieświadomości. Jedyne co można zrobić to go obudzić.
  13. Miałem kiedyś taką gitarę, bo lepszej nie było w moim zasięgu, gdy się pojawiła to było zupełnie inne granie. Trzymała strój.
  14. Takiej jak Miłość Boża między ludźmi być nie może. Może być jedynie ludzka niedoskonała To byłoby straszne.
  15. Ja bym zaraz zasnął.
  16. @Tymczasem Lepsza miłość przez internet niż żadna.
  17. Oj tak to duża odwaga w dzisiejszych czasach. I jeszcze jest taki warunek konieczny, że trzeba siebie znać. U mnie nie do końca spełniony. Ale wiadomo to proces na całe życie. Tak to bardzo wyzwalające. Ja się staram, co mam nadzieje widać również na forum.
  18. @poezja.tanczy Tłum na błędach przodków się nie uczy, ale dla jednostki jest to możliwe. Jednak będąc cząstką zbiorowości ma pewne ograniczone pole działania.
  19. @Krzysztof2022 Obawiam się, że łatwe to nie będzie. Wiadomo do korzeni warto wracać, choć mało kto o tym myśli, a co dopiero robi.
  20. @Roksolana A moim skromnym wiersz przede wszystkim o braku empatii i tego konsekwencjach.
  21. @Natuskaa Moim skromnym najlepsza jest prosta droga do celu, tak samo jak dobrze nastrojony instrument. A tu wierszu zdaje się jest całkiem na odwrót.
  22. @Bozena1957 A czemu nie używasz polskich znaków? Czytanie bez nich jest trudne.
  23. Tak to prawda nigdy takiego objawu nie miałem, choć wiele innych było moim udziałem. Myślę o czym chcę przez cały dzień bez przerwy i wcale nie mam ochoty odpoczywać. Szkoda czasu jest tyle ciekawych rzeczy do rozpatrzenia.
  24. We wszystkich denominacjach chrześcijaństwa wiara jest łaską darmo daną. Owszem zdarza się niestety i moim zdaniem jest to największa tragedia jaka może się przytrafić człowiekowi. Tego to ja już nie wiem. Nie jestem sędzią ani siebie, ani innych. Jasne. Teraz rozumiem. Takie podejście zgodne z przysłowiem, Panu Bogu świeczkę, a diabłu ogarek?
  25. Nigdy bym się tego po Tobie nie spodziewał. Mnie, by zabiła. Na szczęście póki co jest mi obca. A opowiadanie mi się podoba i będę śledził losy jego bohaterów. Rozumiem, że to jeszcze nie koniec.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...