Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rafael Marius

Użytkownicy
  • Postów

    7 506
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    64

Treść opublikowana przez Rafael Marius

  1. A no właśnie, czyli jestem jedyny.
  2. A to ciekawe, myślałem, że tylko ja taki jestem.
  3. Tak łapałem życie pełnymi garściami, tak jakbym czuł, że muszę żyć szybciej niż inni, bo mam krótszy dystans przed sobą, na którym musi zmieścić się znacznie więcej. Zatem nie było miejsca na błędy i czasu na ich naprawienie. Mądry byłem dzieciak. Nieraz to myślę, że rozsądniejszy niż obecnie, a nawet jestem tego pewien.
  4. Obecnie jestem osobą niepełnosprawną na wózku i schorowaną. Jeśli kogoś potrzebuję to płatnej opiekunki, a nie partnerki. Taka smutna prawda jest.
  5. Ano właśnie, też takich wiele widziałem u rówieśników. Ja wcześnie zacząłem. Pierwszą narzeczoną miałem w przedszkolu, jako pięciolatek. I potem kolejne prawie bez przerw. Zatem w szkole to było dla mnie coś już zupełnie normalnego i naturalnego i też takich zwykłych dziewczyn szukałem, które nie robiły wokół tego wielkiego halo, z doświadczeniem, a unikałem takich zielonych co nie miały jeszcze nikogo. U mnie to wszystko szło stopniowo, bez wzlotów i upadków wraz z rozwojem uczuć i ciała. Piszę o swoim przypadku dla ciekawości, bo jest rzadki i ludzie nawet nie wiedzą, że tak można też i to całkiem dobrze.
  6. Ale są mniej lub bardziej podobne, a tutaj to z niczym nie rezonuję. Nawet z tym. Miłości szkolnych mi nie brakowało, ale szalonymi to z pewnością bym ich nie nazwał. Moje były rozsądne.
  7. To pilna z Ciebie uczennica. Pomyślnych wiatrów. To ślicznie. Bardzo ciekawe miejsce z piękną przyrodą. Też tam możesz pojechać. Wszystko Ci opowie.
  8. @violetta Najważniejsze, to dobry nastrój, bo życie jest od tego by bawić się na całego. Nie należy dać go sobie ukraść, a wielu próbuje każdego dnia.
  9. @Hiala Wiersz ładny, ale treść życia zupełnie nie moja.
  10. To dojrzewaj jabłuszko, jak dojrzejesz to Cię zjemy.
  11. Wszystko możliwe. Co komu pisane to gonie minie.
  12. To dobrze mieć pozytywną wizję ostatecznego przeznaczenia. Lepiej się żyje również teraz.
  13. @Starzec Płaczą, jak nikt nie widzi.
  14. @Andrzej_Wojnowski Ja też lubię gdy jest kolorowo.
  15. Ja to już wiem bardzo dobrze, a zepsuło mi się dawno. Mam najgorsze w całej rodzinie.
  16. Tak rozumiem, co by wskazywało na to, że jest to genetycznie uwarunkowane. Moja mama ma 84 lata i niczym się nie zaraża, ja też. Ojciec tak samo. Dziadkowie też tak mieli i pradziadek również jeden i drugi. Prababcia też. Mamy dobre geny w tym obszarze zdrowia.
  17. @Yavanna Takie wewnętrzne sprzeczności.
  18. @violetta U mnie w rodzinie raczej nikt się nie szczepił. Kilka osób miało pozytywne testy, ale skończyło się na katarze, reszta tak jak ja nie chorowała wcale. Nikt nie miał powikłań. Covid jest przereklamowany. Jest wiele dużo gorszych chorób, o których mało się mówi.
  19. @violetta To może zwykłe przeziębienie tylko? Teraz są łagodne przebiegi, nie ma się co martwić.
  20. @Sylwester_Lasota Oby jak najdłużej było spokojnie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...