@violetta
Jutro będzie dużo zamieszania, bo dwa wielkie marsze przez stolicę przejdą. W sumie ma być ponad milion osób.
Jeden będzie przechodził koło mnie.
Trzeba koniecznie. Gdy moja prababcia umarła miałem 19 lat.
On brała dość aktywny udział w moim wychowaniu. Uczyła mnie rosyjskiego, była nauczycielką tego przedmiotu.
Owszem.
Teraz się już tego nie spotyka.
Za moich czasów jeszcze tak choć raczej na szkolnych ławkach niż drzewach.
Naród poszedł za hasłem "szanuj zieleń boś nie jeleń".