Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Pan Ropuch

Użytkownicy
  • Postów

    2 321
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    11

Treść opublikowana przez Pan Ropuch

  1. 38 lajków!? w świecie lajków to zaledwie kropelcia w morzu potrzeb... ech... ach... och... niech będzie polubiony.. :) Pozdrawiam Pan Ropuch
  2. Siedem dni się tkacz męczył, ciągle doskonaląc swój kunszt. Na koniec będąc już wirtuozem stworzenia pozwolił sobie na arcydzieło - nic dziwnego, że odpoczął od razu i w końcu uznał - już wystraczy... lepiej już nie potrafię... ależeby tak z krwii i kości oraz 36 i 0.6 sobie na koniec coś utkać? nawet sama biologia ma ciągle problem wytłumaczyć się nam do końca na mikroskopijnych oczach... zostawmy to niewytłumaczalności Pozdrawiam Pan Ropuch
  3. @Lahaj W tym wieku, w którym jestem chyba masz rację trzeba wytworzyć wręcz epicentrum-chcę wokół, którego trzeba się obracać (mam już jakiś zaczyn myśli od pewnego czasu na ten temat) może się wierszem obrodzi?? @Gosława Brawo Reniu! Bullseye! To był chyba mój największy motywator gdy to pisałem American Beauty a jak! ? Swoją drogą jak się zmienia postrzeganie człowieka kiedyś się mówiło że Kevin Spacey to znakomity aktor grający niedoścignienie czarne charaktery, dziś można myśleć, że być może wcale nie musiał się wysilać. Pozdrawiam Pan Ropuch
  4. Bezwiersz o duszy w ciele Jedna część mnie, zwana ciałem siedzi sobie teraz w domu, w samych majtkach przed laptopem. Można to bardzo prosto zweryfikować np. robiąc selfi telefonem i wchodząc do galerii zdjęć. - Widzę cię, moje ciało w samych majtkach. Jesteś na Facebooku w podobnym folderze, co sprzęt AGD, RTV. W moim wieku można i prościej, poczuć ból w krzyżu, kolanie. Druga część mnie, zwana duszą nie jest zainteresowana żadnym selfi, żadnym poważnym zdjęciem na Facebooku, do paszportu, prawa jazdy. Tym bardziej żadnym fizycznym bólem starzejącego się kierowcy ciężarówki, po całym tygodniu ciężkiej pracy, siedzącego w domu w samych majtkach przed laptopem. Zdecydowanie wolałbym, żeby była tak piękna, tak czuła, tak opiekuńcza, tak mądra, jak moja żona i robiła mi placki ziemniaczane zamiast wierszy. Pozdrawiam Pan Ropuch
  5. eksperyment zaprogramujemy ci lęki potem wymażemy gdyż umysł niewielki nauka czerpie garściami bez moralności gdy może badać do granic wytrzymałości mysz kot pluszowy miś następstwem potem wszystko co włochate dziś upsi Daisy! mały Albert się moczy i koszmarem innych psychologia się toczy
  6. @error_erros Kpiarz ze mnie żaden, prędzej bardzo pokraczny szczery płaz co prawi komplementy drugiemu facetowi zza podwójnej gardy. Stąd rozumiem jak najbardziej ich przyjmowanie zza podwójnej gardy. ? Pozdrawiam Pan Ropuch
  7. @error_erros Mam ogromny problem z Twoimi wierszami, nie wiem kto Ci je układa i gdzie, dlaczego w ten, a nie w inny sposób, ale ten dobór słów i kunszt mnie poraża. Nabieram wręcz bardzo uzasadnionych podejrzeń, że za tym wszystkim stoją jakieś moce. Będę miał Ciebie na oku, podejrzliwość we mnie jest przeogromna. Pozdrawiam Pan Ropuch
  8. @[email protected] coś na pewno znowu zaczynam... z pewnością też na zbyt wielu polach jednocześnie przegrywam.. niepokoje są ze mną od zawsze @Pi_ notoryczne niepodobanie zaczyna mi się podobać :-) @Dag to jeszcze nie zbrodnia podążać w kierunku fotomorgany zbrodnią jest odrzucać ją w myślach od samego początku Pozdrawiam Pan Ropuch
  9. @[email protected] Byłem raz i wróciłem tylko z tym co chciałem. Tradycyjna niedziela u rodziców - schabowe na obiad - ja bezmięsny! biedaczek. Na spacerze w lesie przy samej ścieżynce w pełni okazałe na całą patelnię sówki - czubajki kanie. Żadne straszenie czy zaklinanie jakie to one niepodobne do trujących - nie pomoże zbieram je od szóstego roku życia i ciągle mam się dobrze. Schaboszczakowcy na ów obiedzie ciągle średniokulturalnie zerkali w stronę mojego talerza - podzieliłem się i z nimi - Ha ha ha! Pozdrawiam Pan Ropuch
  10. człowiek rodzi się i umiera nienaprawiony koniec kropka a do tego jeszcze skubie i cierpi. do rzeczy nie spędzaj czasu na doskonaleniu prędzej temu co robisz nie najgorzej postaraj się przypisać znaczenie nie zwalczaj w sobie tych niechcianych siebie prędzej rozprosz to w sobie a potem z siebie wiem jakie to banalno-trywialne ale innych szkieł kontaktowych nie będę nam życzył
  11. Ale sobie parapetówkę urządzili w Opolu 77' roku, wieku dwudziestego. Niebywałe! Patrzę przecieram oczy ze zdumienia Niebywałe! A Młynarski co za forma, co za wprowadzenie! Wiersz na schwał! Pozdrawiam Pan Ropuch
  12. @iwonaroma a co peelka sama nie umie już podskoczyć? czy zawsze potrzeba czyjejś energii bądź kogoś jako odskoczni? ;) Z rytmicznego bujania dogranego na 102 i naoliwiane zawiasy możecl jeszcze niemało dobrego wyniknąć, gorzej jeśli kogoś już tylko zbiera na mdłości i na samą myśl dostaje się zawrotów głowy. Wtedy chyba już tylko nieuchronna akcja->ewakuacja. Pozdrawiam Pan Ropuch
  13. @w kropki bordo I znów chce mi się na wieś. Człowiek bliżej natury nabiera krzepy i mniej dyrdymali o życiu, nawet mysz nie ma nic do stracenia balansując pomiędzy pewną śmiercią a kolejną godziną życia. (o proszę i już pierwszy dyrdymał się znalazł :) :) :) Pozdrawiam Pan Ropuch
  14. @Pi_ W zasadzie to zupełnie zrozumiałe odczucie :-) Już nawet myślałem, że nie raz oberwie mi się po uszach za ten pretensjonalizm, a tu proszę - cisza, spokój tudzież tumiwisizm :-) Ps. (nieskromnie) Mógłbym pracować i robić zawrotną karierę w dziale Nagłówki i tytuły oraz bardzo chwytliwe slogany Pozdrawiam Pan Ropuch
  15. @GrumpyElf Przeczytałem kikukrotnie jeszcze - tak jak napisałem próbowałem nawet przeredagować i podłubać i NIC :P Wielkie NIC :P Wyszło mi na to, że jest zdecydowanie najlepiej jak jest. Pan Żaba czasem potrzebuje więcej czasu by zrozumieć niż młoda latorośla. Pozdrawiam Pan Ropuch
  16. Obiecuję, że przeczytam jeszcze kilkukrotnie- niestety, póki co jest to dla mnie zbiór miniatur, złotych myśli zgranych na jedną płytę. Esencja jest w czasownikach logicznie poprawodzonych jak w cyklu Krebsa ;) wydreptamy->zdobędziemy->będziemy się bać->potkniemy się->przestaniemy->zrobimy->złapiemy->będziemy->wybrzmimy Jeszcze tu jestem Pozdrawiam Pan Ropuch
  17. @Nefretete Tak jak Autorki powyżej czytałem i coś mnie na moment urzekło i wciągnęło. Znaczy się jest w tym pisaniu już ogromny potencjał poprawiłbym niektóre rymy np. ręki - udręki powtórzenia drzewa i choćby szyk w wersie Muszlaszumem spragniona morza mówi na po prostu muszla szumem morza spragniona mówi: Strofa z wielkimi literami tzn. dużymi :) zupełnie niezrozumiała dla mnie razi oko dodając dodatkowy bodziec niezrozumienia i kolejne pytanie dlaczego taki zapis, co to ma wywołać i spowodować w czytelniku? Ogólnie na duży plus, doszlifowałbym tylko bo może to pomóc wydobyć jeszcze więcej mocy i stać się Petardą. ps. a byłbym zapomniał TYTUŁ skąd, po co, dlaczego???? Pozdrawiam Pan Ropuch
  18. na kobietę jestem samcem mógłbym z nią momentalnie to i owo czasem tylko to czasem tylko owo tuż przed jesiennieniem tuż przed koleżanką córki z którą mógłbym zapewne momentalnie to i owo czasem tylko to czasem tylko owo przystanąłem zapragnąłem dostrzec to w porę zwalczyć w sobie zza pleców momentalnie usłyszałem z drogi pizdo!
  19. Buda Ruska Maćkowa Ruda Stańczyki i Suchowola Pozdrawiam Pan Ropuch
  20. @zetjot co do jednego poprawię tych wszystkich niejednych :) konsekwencja zostanie podtrzymana tudzież zachowana. @iwonaroma uśmierzanie też poprawię już niech ten wiersz dotyka tylko w swej najczystszej formie... @Waldemar_Talar_Talar tematyka niełatwa to i wiersz się pokomplikował a tymczasem piosenka połęczenie elektroniki z klasyką i z Królową na wokalu Pozdrawiam Wszystkich Pan Ropuch
  21. @Leszczym zdecydowanie nabiera smaku przy każdym kolejnym odczycie. Pozdrawiam Pan Ropuch
  22. @opal chorobcia świadomie i nieświadomie popełniam ich coraz więcej chyba będę musiał pomyśleć nad jakimś remedium na tą przypadłość :) ps. ten już poprawię bo rozłączność jest zdecydowanie bardziej passe niż złączność ;) Pozdrawiam Pan Ropusz
  23. @iwonaroma @Atypowa Paniracja racja, a jak już podwójna to raptownie świętokracja :) :) :) Pozdrawiam Pan Ropuch
  24. Cieszę się, że Wiersz został doceniony, że nikt nie zmącił zachwytu pochopnym komentarzem o wyliczance etc. Są takie obrazy gdzie każdy odcień kierunek detal ma znaczenie i wagę. Całokształt sprawia misterium. Pozdrawiam Pan Ropuch
  25. @Lahaj Był (jest) sobie kiedyś taki wiersz "Agent Smith" jak dla mnie wymarzony nicknajm :) Cel i kierunek nie są aż tak istotne liczy się sama podróż. Pozdrawiam Pan Ropuch
×
×
  • Dodaj nową pozycję...