Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

fregamo

Użytkownicy
  • Postów

    1 583
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez fregamo

  1. przyszła ciemność przez rozstaje w głosach liczby milczą tykanie sprawia obrzęk w dusznym pokoju bycia ona stąpa wzdłuż firanek obserwując jego sen on się budzi niewyspany znowu chwyta przezeń dzień i tej myśli zawiedzionej usiłuje pojąć kres ona czeka trochę blada jakby krew odebrał cień
  2. @kwintesencja nie to dobrze bo to Ty masz rozumieć, niekoniecznie czytelnik... weź to pod uwagę Poza tym miłego dnia
  3. @kwintesencja a klisza to Twoje czasy...? poza tym chodziło mi o tekst
  4. @Dag dziękuję taki ma być
  5. @Lahaj ponoć i ja miałem... pozdrawiam
  6. @kwintesencja no bardziej tego nie mogłaś skomplikować... pozdrawiam
  7. @Lidia Maria Concertina w dystansie złudnej bliskości ... pozdrawiam
  8. @arkadius "ponad czarną dupą wysoką górą" fajnie to brzmi poza tym brakuje mi końca jednego wyrazu... poza tym pozdrawiam
  9. @Zawierucha7 świetnie... tylko wiesz że nie ma Plutona... pozdrawiam
  10. przyjdzie jak przyjaciel z niewidocznym uśmiechem i odsłoni usta z drobnych wyrzeczeń potem otuli ramieniem jak ojciec dziecko kładąc się w łóżku obok trosk i śmierci niby zna twoje dłonie rozpoznaje brzegi zamierzeń lecz po nad wszystko przysięga że nie był ślepy tylko czas uporczywie zatwardziały od obietnic snuje się w labiryntach odwiedza za i przeciw
  11. @CVRE99 " Nie wypłacze jednak serce Snów, co w głębi toczą wrzask"... pozdrawiam
  12. @MIROSŁAW C. i co Ty masz na myśli...? Proszę o konkretną wypowiedz. Możesz to dla mnie zrobić...? Pozdrawiam...xd Mirek nie wiem czy dłonie to organ...xd
  13. Kończą się dni strawione z czasem. Uległy rozterce zwyczajnie jak zawsze. Nikt nie pamięta, twarzy grymasem, zmienia spojrzenie od niechcenia jakby. Trud bez znaczenia i tak by zamknął w dłoni wcielenia natury racje. Niespełniony owoc, czym będzie ukradkiem? Czy uniknie drwin tłumu i własnych? I dzierży słowo zaułek rozpaczy. Wszystko ma cel, nic nie ma daty. Lapidarny namiestnik jedynie kreśli, rozdarte pragnienia doczesność bez reszty.
  14. @Lidia Maria Concertina "Które choć kocham - ominę ..." nie da się wszystkiego uchwycić... choćby słowem a co dopiero czynem pozdrawiam
  15. @Lidia Maria Concertina jak zwykle brawo
  16. @beta_b miłość to nie banał, nie jest banalna Beato pozdrawiam
  17. @Lahaj 2 miliony lat to mało...? za 500 lat nikt nikomu nie pozostawi wyboru (przeludnienie, pobór energii, si i tp) nie chodzi tylko o nas lecz o ziemię... jeśli nie kosmos to co... pandemia...
  18. @beta_b "W takim stanie jest, fakt, trudniej codzień znosić," brzmi fajnie reszta nieco banalnie ale wiem o co Ci chodzi pani od balonów.. pozdrawiam
  19. @Czarek Płatak @zuzia dziękuję za odwiedziny pozdrawiam
  20. @Lidia Maria Concertina przyszłości sepia to niebo... owieczki... pozdrawiam
  21. @Czarek Płatak czyli kolejny miesiąc... pozdrawiam
  22. i tylko szum pozostaje jak cichy oddech istnienia niebawem da o sobie znać w drzewach i fazach księżyca za często mrużymy oczy my zbawcy zamierzeń już nikt nie wybacza popołudniem sprzecznych doniesień mediów czasem przestrzeń zapewnia że jest coś na rzeczy lecz tym razem inaczej wypełnia się kubek treści nie spijam z ust twych jęków nie mówię że kocham tę chwilę posłuszeństwo dzisiaj zapewnia bicz którego nikt nie trzyma
  23. @Archie_J ciekawe co na to kot...xd
  24. @Lidia Maria Concertina dobry koniec ale kto teraz chodzi po chleb z siatką... dawno nie widziałem. A wiesz; ostatnio zastanawiałem się co tak wg znaczy słowo kochać, czy to nie jest warunkowane
×
×
  • Dodaj nową pozycję...