Gdzie będziemy wydawać pieniądze za sto lat?
Ochronimy kamienie, żeby je zobaczyć?
Niczym nie będzie dzisiejszy, tak nam znany świat.
I przyjdą inne oczy, będą na nim patrzyć.
Jest duża pewność, że zechcą nas wyklinać,
bośmy tłumem głupców i tułaczy.
Ach, daj chociaż żeby mieli co wspominać...
Ulepmy ich z baśni i tańczmy!