
Magdalena
Użytkownicy-
Postów
2 279 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Magdalena
-
nie znam człowieka
Magdalena odpowiedział(a) na iwonaroma utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Jestem ambitną leniwą studentką, czyż jest większa udręką... -
nie znam człowieka
Magdalena odpowiedział(a) na iwonaroma utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Tak. Jestem podobna do Ciebie też mam ładny uśmiech, dobrego dnia -
nie znam człowieka
Magdalena odpowiedział(a) na iwonaroma utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Pisząc magisterke -
Królem niegdyś grałem że joker silniejszy, nie myślałem
-
przecież był wers z echem
-
to Mezokreacja odbija się echem od stołu odchodzę: szufla ziom
-
bez takich słów w dziele pięknych wersów jest nie mało
-
,,Aniele tak wiele..." godzin ucho grzało
-
Ostatnie dwa wersy chciały być użyte, reszta im nie sprostała, pozdrawiam
-
Dziękuję że nie zdechłaś
Magdalena odpowiedział(a) na Magdalena utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Nie -
Dziękuję że nie zdechłaś
Magdalena odpowiedział(a) na Magdalena utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Dziękuję -
Powinniśmy być prości i zdrowi słusznym jest zdecydowanie chodzić Bliżej mi do dziękczynienia Indian wielkooka, małooka, krzywodzioba, płaskodzioba tłusta istoto Nie jest mi przykro groby są puste Noszę w sercu noszę na ustach A oczy? Oczy jaśniej biją w Słońce tłusta istoto mojej Ziemi nie jest mi przykro nie jest mi żal Bliżej mi do dziękczynienia Indian
-
Jest mi zimno zmieniłam diete głowa przewiduje ciało ziewa Jem tłuszcz może się obudzę może już się zagoję przestanę badać brzuch oswoją mnie żyły i cienie tętna odrzuconych kopyt może jutro się zagoję
-
znam go, to mój Gucio prosiłam ale nie przerwał
-
reżyser akcję ucioł bo się pochyliły drzewa
-
kap kap kran daje takt za mie szkaj za mie szkaj zchło pem zchło pem kap kap kap da ję Ci znak a tym czasem żabka z szafy klap klap klap może nie ze psu je go nie nic nie ze psu je go - ka pa nia ..ban ego
-
żyletyczny głos postawił wiele gór i wielki las włosów na mocnych rękach opieram się ten głos o włos przyprawia mnie o mokry rodzaj skóry chodź pokonamy dystans na mocnych rękach
-
Weź też manierkę radził dawno brat
-
Nie, ale jest uczucie. Ps. Przepraszam że tak rombnełam
-
Cześć, najbardziej bym chciała dostać słowa mężczyzny, który mnie kocha, ale skoro przychodzisz to poniżej moja propozycja. Jesteś moim szczęściem jesteś moją jedyną będę Cię kochał dopóki dni się nie rozpłyną Bądź zawsze szczęśliwa bądź moją jedyną jestem spragnioną ziemią a Ty jesteś ulewą miłą
-
z rozkoszy powstał strup perwersje ból tłumi
-
Ikar spada z uśmiechem
Magdalena odpowiedział(a) na 23. utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
można się bawić to nie człowiek -
Ikar spada z uśmiechem
Magdalena odpowiedział(a) na 23. utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Proszę, możesz jeszcze przeczytać je na odwrót może wtedy oczyścisz pierwszą, cześć -
Ikar spada z uśmiechem
Magdalena odpowiedział(a) na 23. utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Druga zwrotka jest jakaś czystsza, lepsza, pozdrawiam