Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Marek.zak1

Mecenasi
  • Postów

    11 170
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    26

Treść opublikowana przez Marek.zak1

  1. W tym roku trawy, po opadach, są dwa razy wyższe, niż zwykle. Pozdrawiam.
  2. Mocno osobisty, poruszający tekst. To już Andrzeju chyba czwarty w temacie. Smutne. Pozdrawiam wieczornie.
  3. Przekażę niezwłocznie:).
  4. Marek.zak1

    Ostra jazda

    Super. Zalesione wzgórza bardzo lubię. Pozdrawiam.
  5. Raz młody szlachcic zadał mistrzowi pytanie, - Czy żenić się z bogatą, jakie waści zdanie? - Powiedz, a niech to między nami pozostanie, czy coś ci w jej pieniądzach przeszkadza mospanie?
  6. Marek.zak1

    Ostra jazda

    Bardzo lubię. Mieszkam w lesie, a Mazowiecki Park Krajobrazowy 100 m ode mnie. :). Pozdrawiam.
  7. To u facetów tak jest, że jak wyposzczony, to...., u babek jest bardzo ścisły związek miłości z.....:). Pozdrawiam.
  8. Dobre o czasie i nie tylko. Samotność to prawdziwa pandemia, boli, obniża poprzeczki i zwiększa konsumpcję Lorafenu i podobnych. Miód i mleko wskazuje, że nie jest tak źle. Pozdrawiam.
  9. Wyszło fajnie i niech zostanie. Odnośnie łupinki zobacz Tuwim: Pan Maluśkiewicz i wieloryb. Pozdrawiam.
  10. Sprostasz, bo jak ster przy sercu, to dobry kierunek, chociaż i z rozumem warto się naradzać. Śliczne:)). Pozdrawiam.
  11. Marek.zak1

    Ostra jazda

    Czujesz bluesa:)). M
  12. Marek.zak1

    Ostra jazda

    Jadę na mopie kurze na celowniku czysta podłoga
  13. Zgadza się, tempo jest szalone, zwłaszcza w Warszawie, a czuję to, jak jestem na tzw. prowincji, to mam wrażenie, że tam nikomu się nie spieszy. Jeszcze większe widziałem tylko w Nowym Jorku, gdzie rano wszyscy biegli jak szaleni. Ja się w Warszawie urodziłem i dla mnie to oczywiste, ale wiem, że ludzi spoza Warszawy to bardzo męczy. Wiersz, jak zawsze u Ciebie, świetny i w punkt. Pozdrawiam.
  14. Każdy ma swoich wrogów, którzy mogą zniweczyć plany, a dodatkowo zły los robi to samo i może częściej. W 4 wypadkach o mało nie zginąłem. Skończyło się na operacjach i innych podobnych, a nie byłem obiektem żadnych łowów. Pozdrawiam.
  15. Marek.zak1

    Dylemat poznanianki

    Pewna mieszkanka Poznania, zadawała sobie pytania. jak jest z Murzynami i ich penisami. Nie miała własnego zdania
  16. Lata w korpo robią swoje. A to "no free lunch" brzmi jednak inaczej, może kultowo, niż ten darmowy obiad, co jakoś z dobroczynnością mi się kojarzy:) Pozdrawiam
  17. Genetyka się zwraca, z autopsji, masz ładną żonę i duża szansa, że dzieci będą też ładne. No free lunch, potwierdzam, przy okrągłym i kwadratowym stole. Też pamiętam, jak Honegger z podobnymi zamiast tego lunchu chciał coś innego sprezentować. W Chinach poszło inaczej. Ciekawy tekst, na duży plus.
  18. Poraża tylko prawda, też Twoje teksty, ale trzeba umieć tak pisać:). Dzięki za koment.
  19. Nigdy nie pytałem i nie pytam. Avatar zmieniłem w ramach drobnych zmian w życiu. Pozdrawiam.
  20. @ais Niech więc w łożnicy się stara a będzie dobrana para.
  21. Dokładnie. Komuna zawsze to miała na sztandarach.
  22. Tak, to jest uniwersalna metoda.
  23. Nie jesteś sam w tych obawach:(. Gdzieś z tyłu głowy słyszę głos Wiesława: Raz zdobytej władzy, władza ludowa nigdy nie odda.
  24. Ciekawe. Podziw i szacunek to ja mam do różnych osób a z miłością to nie ma NIC wspólnego.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...