Młody, biedny szlachcic zagrodowy, jakich większość była. Z kasą przyznaję Ci rację - gdyby był bogaty, mógłby się kierować sercem. Tak zresztą napisałem w jednej z książek, gdy milionerka tak mówi stypendyście, zresztą Polakowi. Mam kasę i szukam fajnego faceta, bo ostatnią rzeczą, jaką szukam u faceta, to kasa, bo tej mam w nadmiarze (z pamięci).