-
Postów
11 174 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
27
Treść opublikowana przez Marek.zak1
-
@error_erros Ja tez i nawet w temacie zasięgnąłem porady mistrza:)
-
Ludzie mniej bystrzy, jak pan. panie Marku (Docent Bembenek na Politechnice tak mi rzekł) potrzebują podpowiedzi i teraz rozumiem przesłanie, całkiem na czasie. Dawniej tylko telefon i wyobraźnie, a teraz trochę łatwiej. Pozdrawiam
-
Śmierć nad ranem
Marek.zak1 odpowiedział(a) na Marek.zak1 utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Zapominasz o chorobach współistniejących:) -
Zmęczony czy głupi?
Marek.zak1 odpowiedział(a) na Marek.zak1 utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Wiem swoje:) -
Władca zlewozmywaka
Marek.zak1 odpowiedział(a) na OloBolo utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Ja przez lata na obiady do teściowej nie chodziłem, miałem zresztą treningi i turnieje w tym czasie, ale właśnie z tego powodu, o którym pisałeś, czyli paru godzin z plecy. Mówiłem "nie" a na próby dyskusji mówiłem, że przekazuje mamie informację i nie mam zamiaru się tłumaczyć. -
@8fun Tak Polish jokes istnieją, ale kiedyś były jakimś odzwierciedleniem rzeczywistości, ale teraz już nie a wierzenia trwają długo. Podobnie, jak wciąż jeszcze wielu wierzy, że tacy Niemcy są wzorem pracowitości, a to bywa różnie i jako pierwsi w prowadzili w Europie koniec tygodnia w piątek po lunchu. I tak dalej i dalej.
-
Śmierć nad ranem
Marek.zak1 odpowiedział(a) na Marek.zak1 utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Naturalizm inaczej:) -
Śmierć nad ranem
Marek.zak1 odpowiedział(a) na Marek.zak1 utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
W dawnych czasach w jednej izbie nocowała cała rodzina, bo było wtedy cieplej. -
Śmierć nad ranem
Marek.zak1 odpowiedział(a) na Marek.zak1 utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Zbigniew56 Siarkowodór jest bardzo toksycznym gazem, a przy wyższych stężeniach już się go nie czuje i w połączeniu z innymi dolegliwościami może powodować zgon. -
I to Ci wyszło dobrze, ale mnie zawsze interesują przyczyny, bo peel ma pretensje, może słuszne, może nie. Pozdrawiam
-
- Jak dobrze dbać o zdrowie? - raz mistrza spytano. - Mało jedz waść wieczorem, za to więcej rano, inaczej w brzuchu gazy się nocą wzbierają i w sypialni powietrze mocno zatruwają. Wielu te gazy wdycha, a to powoduje, że zdradliwa trucizna chorobą skutkuje. Szczególnie w zimie gdy się okien nie otwiera, niejeden przez te gazy nad ranem umiera.
-
Fajny wiersz, teraz od nowa. Trafny wniosek - jak był kontakt z dnem, to już tylko do góry. Pozdrawiam
-
Przyczyna zawsze jest w interakcji dwóch stron. Ona Cię zawiodła, ale może ona tez oczekiwała czegoś innego. Pozdrawiam
-
To może było aktualne sto lat temu, gdy do 1914 roku wyemigrowało ponad 2 miliony Polaków, przeważnie bez wykształcenia i języka, teraz raczej nie. W Ostatnich latach byłem parę razy i się nie spotkałem. Polacy na tle innych imigrantów, radzą sobie powyżej przeciętnej.
-
O tym nie słyszałem, bo robi się kogoś w bambuko. Pozdrawiam
-
Spadochroniarze
Marek.zak1 odpowiedział(a) na Wędrowiec.1984 utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Znowu Twój świetny sonet na porażający temat. Tak było istotnie. Pozdrawiam -
Polityka w domu
Marek.zak1 odpowiedział(a) na Marek.zak1 utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Ludzie są różni:) -
Zmęczony czy głupi?
Marek.zak1 odpowiedział(a) na Marek.zak1 utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Dzięki, ale Twojemu mistrzostwu w sonetach nigdy nie dorównam. Pozdrawiam i raz jeszcze dzięki za wskazówki. -
Polityka w domu
Marek.zak1 odpowiedział(a) na Marek.zak1 utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Rano polityka, wieczorem erotyka, bez gadania:). Pozdrawiam -
Nie!! Zmieniłem to:)).
-
i szynka stała się bogiem
Marek.zak1 odpowiedział(a) na iwonaroma utwór w Fraszki i miniatury poetyckie
Stała się 2 razy, 1970 i 10 lat później. Bez niej komuna upadła. Pozdrawiam -
W poszukiwaniu Klina
Marek.zak1 odpowiedział(a) na Henryk_Jakowiec utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Lubię Twoje teksty. Popatrz, odkąd nie piję, ile atrakcji mi umyka:). -
Wierszyk o nogach
Marek.zak1 odpowiedział(a) na OloBolo utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
A już myślałem, że jakiś erotyk, w odpowiedzi na mój :). Pozdrawiam -
ŁABĘDZI ŚPIEW JOHANNESA BRAHMSA
Marek.zak1 odpowiedział(a) na szept wiatru utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Zbigniew56 To jeden z koncertów z Bernsteinem, które KZ wyniosły do elity. -
ŁABĘDZI ŚPIEW JOHANNESA BRAHMSA
Marek.zak1 odpowiedział(a) na szept wiatru utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Brahms to jeden z moich ulubionych kompozytorów, a lubię najbardziej koncert skrzypcowy i II koncert fortepianowy. Nigdy nie został dyrektorem żadnej niemieckiej orkiestry, czego pragnął i może dlatego wyjechał do Wiednia, gdzie zmarł. Życie osobiste też mu nie wyszło. Brakło mu chyba socjalnych talentów, a sam geniusz nie wystarczał. Wielu było przeciwko niemu, a choćby Wagner, Liszt . Takie bywa życie wybitnych twórców. Pozdrawiam