Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Marek.zak1

Mecenasi
  • Postów

    10 631
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    26

Treść opublikowana przez Marek.zak1

  1. Też mi się podoba, ale jak zodiakalna ryba wody ani fal się nie boję:). Pozdrawiam
  2. Bardzo wszystkim dziękuję za obecność, serduszka i miłe słowa. Serdecznie pozdrawiam. Marek.
  3. Tak i ja się z tym ograniczam właśnie dlatego, żeby innym nie sprawiać przykrości. Poza tym u nas jest, że poważny to smutny, a niepoważny - uśmiechnięty. Trafne spostrzeżenia. M
  4. Dobry sprzedawca, jak w piłce dobry napastnik. Bez takiego każda firma przegrywa.
  5. Tak, wielu się pudruje przed wyjściem z domu, albo zakłada maski. Tak jest łatwiej nie dać poznać własnych uczuć, myśli i pragnień, a puder do cery płaczliwej pochłania łzy. Tacy Japończycy są tego, czyli niezdradzania tego co myślą, uczeni od dzieciństwa, więc się nie pudrują. M
  6. @error_erros Jak to, za komuny Polak potrafił, a i kapitalizm zbudowaliśmy bez kapitału tak sami z siebie. To, czyli pseudopowagę, mamy jeszcze z Kongresówki, gdzie urzędnik na równi z Bogiem i NIGDY się nie uśmiechał. Pozdrawiam.
  7. Dzięki, to też po trosze i Twój wpływ. W takiej sytuacji człowiek zwraca się o pomoc do Boga, bo, jak mówią, w okopach nie ma ateistów. Pozdrawiam.
  8. @error_erros Dzięki, ostatnia katastrofa mnie zainspirowała, ale masz rację, bo drugie dno to bezradne czekanie, kiedy nie mamy już na nic wpływu. Każdy ma po trosze swój własny Kursk. Pozdrawiam
  9. Już długo tu zamknięci w zimnie i ciemności, może stukot jakowy czy inny dźwięk dojdzie do nas, którzy czekamy w duszności i smrodzie głęboko na dnie morza, w czarnej samotności. Niewielu nas zostało, inni już zginęli, kiedy wybuch rozerwał okrętu poszycie, jednak gdy tli się jeszcze ledwo nasze życie wierzymy, że rodacy ratunek podjęli. Dużo czasu nie mamy, resztki tylko tlenu po kolana stoimy w lodowatej wodzie. Jesteśmy coraz bliżej ogrodów Edenu lecz wierzymy, że pamięć zostanie w narodzie. Głucha cisza i ciemność, że to koniec wiemy, czekaliśmy trzy doby, a teraz giniemy.
  10. Kiedyś jeden Anglik w temacie: If you don't blow your own trumpet, nobody will:)
  11. Marek.zak1

    Szukam domu

    Znalazłem. Teraz mieszkam w Piasecznie. Jestem bardzo grzeczny, żeby mnie nie wywalili.
  12. Podobno czapa lodu - to ważne.
  13. Pomóż sobie sam, to i Bóg ci pomoże! - Jean de la Fontaine dawno temu. Prościej nie można.
  14. Wszystko na nie, a żyć trzeba. Wielu sięga po alko, dragi, wpada w autodestrukcję. Pozdrawiam a wiersz, jak u ciebie, ciekawy. Pozdrawiam
  15. Temat hejtu jest mi bliski:
  16. Bardzo przyjemny wiersz, a co do piołunu - nie znam, nie piłem. M
  17. @corival To mi się skojarzyło po tytule, bo on jednak kieruje myśl ku temu ogniowi. Pozdrawiam
  18. Był jeszcze tzw ogień grecki, kiedy strumień ognia palił statki, czy machiny oblężnicze wroga z ludźmi włącznie. Wojna to wojna, albo ty zginiesz albo wróg. Pozdrawiam
  19. Potwierdzam:). M
  20. Bardzo fajny wiersz, gdzie każdy odgrywa jakąś rolę. Tak, można to zniszczyć jednym gestem, czy słowem. Pozdrawiam
  21. Bardzo mi się podoba. Trafny początek, bo jak nic ciekawego w TV, to często jest się w łóżku wcześniej, a że nie chce się jeszcze spać....No i happy end utworu, który mi zawsze poprawia nastrój. Pozdrawiam
  22. Też lubię czarny humor, a pomysł przedni. Pozdrawiam
  23. Ważne, żeby ten krem nie był kwaśny, bo wtedy już nie ma przyjemności. Pani Kasia mi to kiedyś mówiła:). Pozdrawiam
  24. Wierz mi, o wiele gorzej maja ci / te transparentni dla innych, w ogóle bez miłości, bo marzą o takiej, którą peel odrzuca. Pozdrawiam
  25. Wiersz z twoich klimatów. Nie jest to moje zmartwienie, ale w końcu ludzie są różni:) Pozdrawiam.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...