-
Postów
10 627 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
26
Treść opublikowana przez Marek.zak1
-
To kwestia hormonów, jeden ma wysoki poziom i jest wrażliwy / podatny na uroki ciała, inny niższy i jest mniej. Stety / niestety nad pożądaniem nie mamy kontroli. Dzięki za uwagi. Pozdrawiam
-
Po treningu
Marek.zak1 odpowiedział(a) na Tomasz Kucina utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Tomasz Kucina Pasja i kasa + talent, bo gdy jednego zabraknie już nie może się udać. Co do techniki to teraz 15 letnie dziewczyny grają mocniej niż kiedyś Fibak. Każde uderzenie na siłę, a głębokość reguluje się rotacją. Zresztą w TV to słychać - bum, bum i jeszcze jęki i krzyki, żeby było mocniej. . Zaraz gra Iga:). -
Dotyczy niejednego, ze mną włącznie, ale jest wtedy szansa, że się więcej nauczę od czytających:). M
-
Po treningu
Marek.zak1 odpowiedział(a) na Tomasz Kucina utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Tomasz Kucina Nie, bo poszedłem na studia, i chyba wiesz dlaczego:) -
Po treningu
Marek.zak1 odpowiedział(a) na Tomasz Kucina utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Generalnie do pewnego wieku czyli momentu udanego (co się zdarza w jednym przypadku na tysiąc) startu w turniejach o kasę wszystko na barkach rodziców. Jak ktoś jest z zewnątrz tego świata płaci dużo, u mnie tak nie było, bo sam moich trenowałem, miałem dostęp do kortu za darmo w ramach konserwacji, a i w klubie u kumpli dużo nie płaciłem, prowadziłem obozy w zamian za darmowy udział dzieci, sam rakiety naciągałem itp. Tak więc łącznie z pracą to było 12 godzin dziennie 7 dni w tygodniu, ale kocham tenis, więc nie narzekałem. -
@TheDiary44 Bardzo mi się podoba, gra słów, rozpacz, nadzieja, no i ten niedostępny abonament - to już iskra boża Cię trafiła:). Pozdrawiam
-
Po treningu
Marek.zak1 odpowiedział(a) na Tomasz Kucina utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Trochę młodszy od Tadka i Bronka i podobnie jak Bronek był z SKT Sopot. Został wicemistrzem Polski w wieku 15 lat. Wielki talent, ale w ważnych meczach się usztywniał, a w tej grze można świetnie grać, ale jak się przegrywa najważniejsze piłki, to większych sukcesów się nie odnosi. To odwrotnie jak Fibak i Radwańska, którzy grali wcale nie nadzwyczajnie, ale grali najlepiej wtedy, kiedy było trzeba i wygrywali ważne piłki i mecze. Ile tych talentów widziałem, ale czegoś zawsze brakło, przeważnie głowy. -
Po treningu
Marek.zak1 odpowiedział(a) na Tomasz Kucina utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Grałem w tenisa w Legii. W tym czasie trenowałem także z dużo lepszymi i starszymi ode mnie mistrzami Polski Tadkiem Nowicki, nieżyjącym już Bronkiem Lewandowskim, a moim trenerem był dwukrotny mistrz Polski Janek Radzio. Sukcesów nie odniosłem, ale wtedy trzeba było iść na zawodowego żołnierza, co nie było mi po drodze:). Potem całe lata turnieje w ramach Grand Prix Warszawy, trenowałem dzieci, grałem w family cup ( 2 razy wygrałem z córką). Teraz gram regularnie już zupełnie rekreacyjnie. W turnieju Ekspresu Wieczornego wygrałem z Fibakiem - ale walkowerem. Nie wiadomo jak by było, bo byłem rozstawiony:). Pozdrawiam. -
Do wszystkiego można przywyknąć
Marek.zak1 odpowiedział(a) na utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Jest granica, a to kojarzy mi się ze Stefanem Wyszyńskim i "Non possumus". Pozdrawiam -
Ogłoszenie matrymonialne
Marek.zak1 odpowiedział(a) na Marek.zak1 utwór w Fraszki i miniatury poetyckie
@Dag Dzięki, ja wieczorem usiłowałem rozkminić Twój tekst o łzach, ale wieczorne zmęczenie. Wrócę do niego jeszcze:). -
Tak, zawieźliśmy go do Piaseczna do nowego domu. Moje dzieci zrobiły akcję internetową, ale łatwo nie było. Kot jest niebotycznie piękny, ale cała rodzina ma psy. Pozdrawiam.
-
Biznesowe zboczenie pozwala mi to widzieć trochę inaczej, dawanie bywa inwestowaniem, przykładowo ustępuję w drobnych sprawach, a przy poważnej daje mi to argument do postawienia na swoim. Pozdrawiam.
-
Po treningu
Marek.zak1 odpowiedział(a) na Tomasz Kucina utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Zgadzam się, a byłem wyczynowym sportowcem. Dzień bez wysiłku fizycznego - dzień stracony. Mała rada - rower stacjonarny tylko przed telewizorem - chcesz oglądać - ćwicz. To działa:). Pozdrawiam. -
Love management - tego w szkole nie uczą i ludzie nie umieją tego robić. Znajomość budowy pantofelka , czy żaby nie pomaga. Pozdrawiam
-
Sam to wymyśliłeś: nasz nowy dom: strato-sfera, ja tylko rozwijam Twój oryginalny pomysł, oparty na świetnej grze słów:). Zresztą wyżej stoi, że trzeba umierać, a przecież sto razy więcej ludzi przez to, czyli nędzę, umarło na świecie, niż przez Covid.
-
No nie wiem, firma na stratach długo nie pojedzie i jednak sama tego nie chce. Pozdrawiam
-
Jedni żyją w zysko-sferze, inni w tej drugiej. Taki świat. Pozdrawiam.
-
Jak już będziesz na szczycie, słowa do zachwycenia innych nie będą Ci potrzebne. Dobry tekst. Pozdrawiam.
-
Podobny przekaz to i podobna banalna opinia - nie jesteśmy tego warci, tych łez, stresów i żalów. Facet do skreślenia i szukać kogoś lepszego. Pozdrawiam.
-
Poeci to wrażliwcy, nie zawsze trzymają emocje i nerwy na wodzy, w gorszej chwili tak mają. Mnie to nie przeszkadza. Pozdrawiam
-
Są nerwy, pewnie uzasadnione. Tak z obserwacji i znaczeń słów, kurwa to taka, co woli innego, a chuj - co inną. Lubię Twoje teksty, ale to już wiesz. Pozdrawiam.
-
Deszczowa piosenka
Marek.zak1 odpowiedział(a) na OloBolo utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Jesteśmy w świecie systemów, kultury i powinności, czy obowiązków i tak po całości, to się jednak sprawdza, a że sa ograniczenia i bunty niezadowolonych i ograniczanych jednostek i całych grup, to normalne:). Pozdrawiam -
Deszczowa piosenka
Marek.zak1 odpowiedział(a) na OloBolo utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Jak mi powiedział kiedyś mój szef w instytucie: Panie Marku, jak pan znajdzie źródło finansowania, może pan robić to, co pan chce. To taka impresja w temacie zrzucenia chomąta i chodzenia w nocy po mieście. Pozdrawiam. -
nie mam głowy dla mojej umysłowej biedy
Marek.zak1 odpowiedział(a) na Pan Ropuch utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Tak wygląda prawdziwa bieda, a jeszcze w tych regionach ludzie się niesamowicie skutecznie rozmnażają. Ci, którzy drukują pieniądze i się zadłużają po uszy żyją z kolei najlepiej, nie przejmują się i wcale nie mają zamiaru niczego spłacać. Nie maja do tego głowy, podobnie jak autor. Pozdrawiam -
- Wrzuciłem w kilku miejscach, jak to podsumujesz? - Więcej osób zobaczy, że pisać nie umiesz.