Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Marek.zak1

Mecenasi
  • Postów

    10 633
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    26

Treść opublikowana przez Marek.zak1

  1. Drapieżniki nie są mordercami, bo jedzą swoje ofiary w łańcuchu pożywienia. Tylko ludzie zabijają dla przyjemności i ich można nazwać mordercami. Pozdrawiam.
  2. Czytałem niejedno o tym, że jej pierwszy mąż, znany uwodziciel, ją jednak zaraził. To, że Bona chciała, żeby August się ożenił z jedną z księżniczek, to prawda, zresztą miała absolutną słuszność, bo siłą państwa była siła dynastii w tych czasach, a jej syn wybrał prywatę, niestety, za co Rzeczpospolita zapłaciła wysoką cenę, elekcją, przekupywaniem szlachty przez kandydatów i tak dalej. M
  3. Basie Radziwiłłównę, jego wielką miłość.
  4. Obie zarazili pierwsi mężowie. Dzięki za koment. M
  5. - Mistrzu, co łączy królów Augusta i Jana, - Francuska choroba od własnych żon złapana. https://www.onet.pl/informacje/onetwiadomosci/smierc-jana-iii-sobieskiego-ostatnie-godziny-polskiego-krola/lxympzl,79cfc278
  6. Dzięki, czasami warto coś o historii w ramach dystansu do samego siebie:). Pozdrawiam niedzielnie. Dzięki, obecnie nauka historii to tysiące dat. Gdybym teraz się uczył, chyba bym znienawidził:). Pozdrawiam
  7. Nigdy nie wiadomo, co jest szaleństwem, a co nie. W samochodzie wożę na przednim siedzeniu często wielkiego pluszowego pokemona pikaczu, przypiętego pasami. Kiedyś podczas kontroli i policjanci zobaczyli go i dostałem pouczenie zamiast mandatu:).
  8. Dobrze, że wróciłeś. Wiesz, ona się mogła spowiadać ze swoich fantazji, a może niecenzuralnych słów podczas, bo grzech to myślą, mową i uczynkiem, a także zaniedbaniem:). Pozdrawiam.
  9. @Maciej_Jackiewicz Też życzę, ale w Bayernie grają sami reprezentanci mistrzów świata (Pavard, Coman, Hernandez, Tolisso) i inne gwiazdy najlepszych zespołów, a nasza reprezentacja jest mocno średnia. Przy dozie szczęścia jest oczywiście wszystko możliwe, bo piłka jest nieprzewidywalna, ale realnie jest kilka zespołów lepszych, a prawie cała reszta na naszym poziomie. Pozdrawiam.
  10. Inna historia, ale ten sam Manstein, który był dowódcą tego frontu:). Hitler miał doświadczenie kaprala podczas IWŚ i te doświadczenia nie pasowało, jak piszesz do wojny manewrowej. O tych zbrodniarzach, to będzie 22.06, bo dzięki tej ich wojnie istniejemy jako naród. Pozdrawiam
  11. Tak, a wspomnienia Mansteina, oczywiście subiektywne, ale bardzo ciekawe. Twierdzi, że gdyby VI armia uderzyła wtedy z drugiej strony, prawdopodobnie udałoby się do niej dotrzeć. Opiera się na wyrwaniu z kotła pod Korsuniem, gdzie okrążone jednostki uderzyły w kierunku spieszących z odsieczą Wehrmachtowi, ale to tylko przypuszczenia. M
  12. Zapewne. Ta bitwa skończyła się tragicznie dla tych Rumunów. To sonet angielski dający lepsze możliwości puentowania. Tutaj skrót: https://pl.xcv.wiki/wiki/Romanian_armies_in_the_Battle_of_Stalingrad
  13. @huzarc Tak, wiele czytałem w tym "Utracone zwycięstwa" Mansteina, który bardzo krytycznie pisał o Hitlerze, oskarżając go o klęskę pod S, którą zresztą H wziął na siebie. Problemem był długi front, a Niemcy obsadzali go Rumunami, Węgrami i swoimi słabszymi jednostkami. 19.11 na południu od S i dzień później na północ Sowieci dokonali klasycznego oskrzydlenia, a Paulus słał telegramy do Hitlera, prosząc o decyzję i niczego nie zrobił. W podobnej sytuacji pod Charkowem w lutym '43, korpusy SS opuściły miasto i nie dopuściły do okrążenia, a Hitler udał, że to akceptuje. Zajęcie brawurowym atakiem Kałacza z nieuszkodzonym mostem, odcięło VI armię od zaopatrzenia, a Luftwaffe mogło w niewielkim stopniu tego dokonać. Grałem też w "Stalingrad" - planszówke jeszcze. Jak Niemcy uderzają, muszą bardzo osłabić cały front, bo już nie maja sił, żeby wszystko obstawić. Pozdrawiam
  14. @dot. To napisałem widziane oczami żołnierza rumuńskiego, taki autorski pomysł. Rumuni wzięli na siebie główny impet sowieckiego uderzenia, dzielnie sią bronili, ale przewaga była zbyt duża. W ciągu jednego dnia ich cała armia została rozbita. Pozdrawiam.
  15. Dobrze, że wrzuciłeś ten poruszający tekst. Temat Kurdów przypomina polską historię, bo są pod zaborami trzech sąsiadów. Też jakiś czas temu o tym. Pozdrawiam.
  16. @huzarc Dokładnie. Pozdrawiam i dzięki za koment.
  17. Dzięki, a było tak, jak piszesz. Czasami mnie nachodzi coś o historii, to dla nabrania dystansu do dzisiejszego dnia i samego siebie:). Pozdrawiam. M
  18. Mróz potworny, śnieżyca, jadą na nas czołgi, nie dowieźli pocisków, nie ma już czym strzelać. Przyszliśmy tu z Rumunii, teraz nam umierać, gdy sowiecka nawała przychodzi znad Wołgi. Chowamy się w okopach, może to przetrwamy, potem jedyna szansa dotrzeć do Kałacza, gdzie stoi most nad Donem, to nadzieja nasza, bo przez niego na zachód jedną drogę mamy. Za czołgami piechota, strzelamy wytrwale, lecz oni sobie z tego nic widać nie robią. Kilka niemieckich czołgów, co atak przetrwało, walczy dzielnie, niewiele jednak pomóc mogą. Śnieżna pustynia wokół, gdzie nasi, nie wiemy, tu, w nadwołżańskich stepach wszyscy polegniemy. 19.11.1942 rozpoczęła się operacja Uran, zmierzająca do okrążenie niemieckiej VI armii pod Stalingradem. Główne uderzenie skierowano na odcinek frontu, broniony przez sojuszniczą armię rumuńską, która nie wytrzymała zmasowanego ataku. Most w Kałaczu nad Donem został zdobyty 3 dni później, przez co armia niemiecka znalazła się w okrążeniu, odcięta od zaopatrzenia drogą lądową. Okrążona armia niemiecka poddała się 2.02.1943.
  19. @error_erros Jak słyszę słowa "zaufanie" i "przyjaciel" to kardynał Richelieu od razu mi włącza czerwona lampkę. W temacie:
  20. Dobry tekst o ważnych sprawach co bardzo na plus. Robi wrażenie, nie powiem. Takie miotanie od empatii do nieczułości, moja propozycja to kontrolowany egoizm, który ogranicza te wahania, jak kil statku przy podmuchach wiatru. Co to "znajdę ich" . Czym . kim są "oni". Pozdrawiam
  21. Co mogę zrobić, żyję trochę inaczej, więcej TV i netu, mniej wyjść w miejsca publiczne. Zero wyjazdów. Egoizm kontrolowany. Pozdrawiam
  22. Czeka na wieczorny kontakt w leśnymi zwierzętami, czyli spacer:)
  23. Jest moc, a że nie nie rozumiem, to już mój problem:). Pozdrawiam
  24. Masz rację, ja też ciągle oglądam Crime + Investigation i Investigation Distovery gdzie są dokumentalne i fabularyzowane filmy o przeróżnych złych ludziach, którzy kogoś mordują z różnych powodów:). Pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...