-
Postów
11 184 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
27
Treść opublikowana przez Marek.zak1
-
Inżynier Krzysztof z Dąbrowy, nie chciał mieć już łysej głowy. Nie był to kiep, zrobił przeszczep Użył swych włosów łonowych..
-
Jak kamień zakopany do połowy
Marek.zak1 odpowiedział(a) na Pietras84 utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Większość ludzi na świecie zapier..żeby przeżyć do jutra, część, żeby bardzo skromnie żyć, a bardzo nieliczni (sukces, status, ego) po, jak piszesz, te najsłodsze winogrona. Czy to oni zostają sami, opuszczeni, a nie ci na dole społecznej drabiny, to bywa różnie. Jakoś ci najbogatsi sportowcy, a ich znamy, sami nie są, mieszkają w pięknych domach i mają fajne babki, więc może jednak warto zapier..... Pozdrawiam. -
Świetne, mówisz, że to nie może tak być, a ona mówi, że może , bo kocha. I co?
-
................................gotowanie żaby
Marek.zak1 odpowiedział(a) na Sylwester_Lasota utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Tak to działa, bo niby jest coraz gorzej, ale nie na tyle, żeby spróbować wyskoczyć. Pozdrawiam -
Marek, mieszkaniec miasta Kartuzy, bardzo lubił soczyste arbuzy. Ich słodki smak i krągłości sprawiały mu moc radości, podobnie jak piersi jego Zuzy.
-
Na co koka, heroina, kiedy przy mnie jest dziewczyna, dzięki której odlatuję, kiedy po niej podróżuję.
-
Czy peelka jest nieuleczalnie chora i brak perspektyw na wyleczenie? Skoro tak, współczuję.
-
Krzysztof z kaszubskiej wsi Chałupy, lubił z dziewczynami wygłupy. One też je lubiły, bo ten Krzysztof był miły. Wieczorem dawały mu zupy. Autora babka była Kaszubką, a jej brat Franciszek Szwoch był narodowym kaszubskim malarzem.
-
@Anna_Sendor Nomenklatura bierze się z historii, tradycji, kultury itp, Przykładowo niegdyś słyszałem, jak dziecko powiedziało do ojca, patrz, śmieciarze, a wtedy ten "śmieciarz" zszedł z samochodu i powiedział: My jesteśmy czyścicielami, a śmieciarze, to ci co śmiecą. Ja od tej pory, porażony tą logiką zawsze mówię "czyściciele" i to promuję. Podobnie, gdy zwierzęta odchodzą,. zawsze mówię, że umarły, bo w słowie "zdechły" jest rzeczywiście element powiedzmy wyższości, czy nawet pogardy. Pozdrawiam
-
No nie wiem, przedłużanie i podtrzymywanie życia nierzadko powoduje długie konanie, często w męczarniach i nazywanie tego śmiercią wysokogatunkową przez użycie innego wyrazu mnie nie przekonuje, Śmierć luksusowa to szybka i bez bólu. Pozdrawiam, a temat warty dyskusji.
-
Wiersz mi się podoba, a odbieram go dwojako, jako koniec miłości z tą lekkością nicości (to jest super) albo jako śmierć peela. W tym temacie mam inną wizję, a sprawiania JEJ przykrości umieraniem wolałbym JEJ oszczędzić. Pozdrawiam
-
@beta_b To wizja mi bliska, ale czekajmy na inne. Pozdrawiam. P.S. Nasze jeziorko już prawie wyschło:(. Marek
-
Przecież to nie żadna ściema zgaśnie światło i mnie nie ma. A jak będę gdzieś daleko, to tam na was będę czekać. To moja wersja wydarzeń. Czekam na Waszą, w formule jak oryginał, bo temat warty dyskusji:). Pozdrawiam.
-
Tak to w necie funkcjonuje, kto zazdrości - ten hejtuje.
-
Nasze tantiemy
Marek.zak1 odpowiedział(a) na Henryk_Jakowiec utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Coś w tym jest, a może i więcej:). Pozdrawiam -
Młodość, to jak się chce, a starość - gdy już nie.
-
Na dzień beatyfikacji kardynała Stefana Wyszyńskiego
Marek.zak1 odpowiedział(a) na Maciek.J utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Wielki Polak i mąż stanu, nigdy nie bojący sią iść pod prąd ani władzy, ani oczekiwaniom narodu. Od Jego śmierci nie ma takiego, a wielu, się pogubiło. Pozdrawiam. -
Bezsennosć
Marek.zak1 odpowiedział(a) na Beata Bojanowska utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Tak, wiele /wielu tak ma a to najczęściej samotni, a w nocy przychodza różne stwory. W temacie kiedys wrzuciłem coś w tym duchu. Pozdrawiam -
Mistrzu, od ponad roku, mąż mnie zaniedbuje, a że nie wiem dlaczego, mocno mnie frasuje. - Nie dam ci lepszej rady, niż z mężem rozmowa, ona ci da odpowiedź, co się za tym chowa. Może jest na coś chory, wtedy do medyka, a są na to sposoby i niesprawność znika. Często zwykłe zmęczenie także swoje robi i wieczorem sił braknie twemu małżonkowi, wtedy zaś erekcyi zdarza się niepełność, i być może chce ukryć wstydliwą bezsilność, unikając zbliżenia, bo wstyd mu za siebie. Pilnie z nim porozmawiaj, bo może w potrzebie. P.S. Ostatnio go widziałem i pasa popuścił a to nie wpływa dobrze na tężyznę kuśki.
-
Najkrótszy erotyk, jaki czytał świat
Marek.zak1 odpowiedział(a) na ais utwór w Fraszki i miniatury poetyckie
Staję w szranki w konkursie na ten krótki erotyk: Wtargnięcie w pęknięcie:). Klimat podobny. Pozdrawiam -
Homo alcoholicus
Marek.zak1 odpowiedział(a) na Marek.zak1 utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Dzięki, to wg Schopenhauera, metoda z Erystyki, czyli sztuki dyskutowania: doprowadź do absurdu i wtedy wszystko wyjdzie:). Pozdrawiam i zapraszam. Marek -
Czy żona może odmówić???
Marek.zak1 odpowiedział(a) na Marek.zak1 utwór w Fraszki i miniatury poetyckie
Jest jednostka chorobowa? Jest, więc nie można kwestionować:). Pozdrawiam -
Erotyk X
Marek.zak1 odpowiedział(a) na Father Punguenty utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Pięknie opisana piękna historia a piękniejsza być nie może.. Pozdrawiam. -
Żyje mocno podglądając sny
Marek.zak1 odpowiedział(a) na Waldemar_Talar_Talar utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Bardzo mi się podoba, a najbardziej szeroko otwierane noce i dni. Pozdrowienia -
Trzy tysiące...
Marek.zak1 odpowiedział(a) na [email protected] utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Ładny wiersz z filozofią w tle, taki do powrotów i przemyśleń. Pozdrawiam